Cześć dziewczyny, jest może któraś chętna na dwie godziny w tygodniu spędzone na wysiłku nie związanym z dzieckiem, domem itd? Mam mocne postanowienie wyrwać się co jakiś czas na siłownię żeby zadbać o swoją kondycję fizyczną ( oraz psychiczną ) i chętnie bym sobie z kimś porozmawiała (dysząc okrutnie ).
Syla, z Dębca po stronie kościoła jesteś czy od strony śwerczewa?
Pozdrawiam Was i biegnę do obiadu