, mnie nic tak nie poprawi humoru jak udane zakupy drobnostką potrafię się cieszyć jak dziecko 
. Ze zdrówkiem dzieci już troszkę lepiej, jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że nie długo im przejdzie. Pozatem to korzystamy ze słoneczka, byliśmy dzisiaj cały dzień u rodziców i na prawdę miło spędziliśmy czas. Jutro czwartek czeka mnie poranne wstawanie, a tak mi się nie chce 
, no ale jak mi się zachciało dodatkowej kaski to teraz trzeba cierpieć . chce, czas tak szybko płynie, niedawno jeszcze byłyśmy 2w1, a tu już dzieciaki takie duże. Ale skoro Ty się cieszysz to i ja muszę Wyniki będą dobre- zobaczysz, już wkrótce zapomnisz co to krostki itp A wiecie jak tam jest- żeby dojść do jednego działu to trzeba wszystko dookoła obejść. No i nie takie numery z Julką, która sobie przypomniała, że wypadałoby co nieco przekąsić. A u niej to krótki temat przy drzwiach stwierdziliśmy z R, że głupio tak wyjść z pustymi łapami 
No więc wróciliśmy sie kawałek i kupiliśmy 2 kwiatki w doniczkach do domciu I jakąś badziewiastą maskotkę Julce No i jakby nie było, to coś tam w stolicy zakupiliśmy Nic to, że to samo mogłam kupić u siebie, w pierwszej lepszej kwiaciarni- jakby co to mam kwiaty z samej Ikei Potem rozwaliła po podłodze jakieś sztuczne... I dziś znalazła jakąś kombinację klawiszy, że nagle komp przeszedł mi w stan wstrzymania. I to tak skutecznie się wstrzymał, że musiałam resetować Czasem wcina tez biszkopty, ale nie ma jak skóra od chleba Maniaczka skór normalnie. Ale dam jej i przez jakiś czas nie mam dziecka- pastwi się nad nią, że oj. ostatnio to jemy kanapki z samego miąższu chleba 
Za ok 400 zł to ciuchów możnaby sobie nakupić, nie? A ciuchy będę miała i miała. No i chcemy kupić też nowe firaneczki do pokoju. Bo postanowiliśmy powolutku zmieniać nasze lokum- w sensie wystroju. No i już buszuję na allegro- ale cuda mają!
ale w nosie z nimi ja tezkolka ja bym wolała ciuszki
i chodze jak mlot wedlug tych strzalek wsrod hektarow rzeczy , ktorych nie potrzebuje ogladac. 
(po prostu satrosc ) i tak wyszlo, ze Cyprianek Justynki skonczyl 16 pol roku, a ja nie zlozylam zyczen , wiec spoznione dla Cyprianka i dzisiejsze dla Andrzejka z okazji ich pierwszego polrocza.Rosnijcie pieknie i zdrowo i niech sloneczko swieci nieustannie nad Wami Buziaczki!! :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
