A ja po was . Powiem wam szczerze że wszyscy tak mnie nastraszyli tym 9 miesiącem że jest tak strasznie ciężko ale ja aż tak bardzo nie narzekam - myślałam że będzie gorzej. Mi tez nie jest łatwo, bolą mnie plecy i to bardzo, brzuch mi sie napina itd. ale nastawiłam się na gorsze ale współczuję tym dziewczynom które tak cierpią szczególnie tobie IKA bo nie dośc że dolegliwości to jeszcze sama z dwójką dzieci naprawdę wielkie dla ciebie
Evik.kp, Ale ty mi tak słodzisz że aż mi się miło zrobiło A ja tylko matką jestem i na co dzień nie mogę sobie pozwolić na narzekanie dlatego chociaż wam sie pożalę
ja wiem tylko ja nie mogę wyjść z podziwu że tak sobie radzisz i to wytrzymujesz. Może jak ja zostane już matką w pełni też nie będzie to dla mnie takie wielkie tylko normalne ale na dzień dzisiejszy jestem pełna uznania.. A nam się żal ile tylko ci porzeba po to tu jesteśmy żeby się sobie nawzajem wyżalać
Tu się zgodzę. Ja jestem bardzo szczęśliwa że znalazłam to forum i poznałam was dziewczyny. Mój dzień zaczyna się zawsze od przeczytania co u was ciekawego, juz się do tego przyzwyczaiłam. Wiem że zawsze mogę się tu pożalić i wy na pewno mnie zrozumiecie bo przeżywamy to samo
Evik.kp, ja też zaczynam dzień na Listopadowych i tak samo go kończę i żal mi że niedługo wszystkie sie rozsypiemy i będziemy miały mniej czasu dlatego z jednej strony mam już dosyć już bym chciała sie rozdwoić a drugiej jeszcze nie ale co ma być to będzie
ja mam nadzieję ze założymy wątek mam albo będziemy dalej ten ciągnąć i sie nie rozstaniemy. To fakt czasu będzie mniej ale na pewno będzie o czym gadać bo dojdzie nam tylko obowiązków że głowa mała