Ooo co to dzisiaj, nikogo nie ma dzień sprzątania?
Mały padł w końcu

spałby już od 2godz. ale sąsiad z góry co stukał, walił w sciany że ja swoich myśli nie słyszałam , no a mały sie przebudził, bo dopiero co zasypiał

Więc juz było po spaniu i dopiero teraz jakieś pół godz. temu psadł, a ja mam troszke czasu żeby wam tu naklikać co i jak sie działo
Jak wiedziecie już wcześniej pisałam-pokuciliśmy się z mężem,ale do tego stopnia ze następnego dnia się spakowałam i z małym pojechałam do mamy. Przy okazji chciałam zaliczyć te zaległe szczepienia, dzwonię do przychodni a guła mi mówi, że już zapuźno, bo pani doktor ma dziś tyle dzieci że szok, a jak to tylko szczepienie to proszę przyjść w czwartek lub piątek

myślałam, że ją wciągnę przez ten telefon!!! No a mój mężulek, jeszcze tego samego dnia po pracy pojechał do domu i myślał,że sobie jaja robię, a tu SURPRISE.I przyjechał po nas prosząc żebyśmy wrócili i poważnie pogadali, w sumie niechciałam wracać, tylko żeby sobie pobył sam i przemyslał pare rzeczy, ale zrobiło mi sie żal, bo w drodze po nas zaliczył BUM, na szczeście nic się nie stało, bo wjechał mu facet w nonono samochodu, także rozliczyli sie na miejścu a ślady-tylko pęknięty zdeżak i światełko z tyłu wyleciało i się rozbiło!

Ach mówię wam

No i ku mojemu

przeprowadziliśmy rozmowę w ciszy(bez kłutni) i z nowymi planami na przyszłośc

Wydaje mi się ,że był potrzebny taki wstrząs-fakt, faktem pierwszy raz coś takiego miało miejsce, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz!!!A teraz bedziemy patrzeć na efekty, jak narazie, to jest s.... , tyko ciiiiiiiiiiii żeby niezapeszyć!!!A u szczepienia byłam wczoraj i też się wkuzyłam

bo wiadomo ze jest sie teraz na ostatnim szczepieniu i później dopiero na 13 miesiąc, a ta go obleciała, bach bach i już o to całe badanie.Ani nie powiedziała o rozszeżaniu djety,mleku zastępczym nic nonono! A ja ją jeszcze zaczymałam, bo wiecie od jakiegos czasu już zauważyłam u Michasia takie szorstkie placki w okolicach łokci na jednej rączce i na drugiej na przedramieniu to samo, jak się dotknie to to czuć9jakby liszaja)ale to nie jest to! No i jej to pokazuje, a ona mi na to co dostaje do jedzenia-może marchewka mówi mi...bo niektóre dzieci tak mają!Albo pomidory, a ja że niedostaje,hmm. Ok, kazała sprawdzić i już co się będzie działo! A jeszcze może to być nabiał bo dostaje serki, to odrazu kazała mi z tego zrezygnować, tym bardziej że jak był mały i ja zjadłam za dużo nabiału to on miał kaszkę na twarzy i też musiałam na tydzień zrezygnować z tego! To jej się zapytałam na jakie zastępcze mleko mogłabym przejść, a ona jak mnie zjechała

że co chce wrócić do pracy, bo jeżeli nie to ona niewidzi potrzeby zejścia na sztuczne mleko , chociażby przez zimę, no ja tez chciałam tak do tego 10miesiąca, ale mnie zdżaźniła nie macie pojęcia! Stwierdziła,że do tego czsu to będzie już dostawał inne posiłki i koniec!

Jakich my mamy lekarzy!!!Kazała mi kupić w aptece krem LIPOBASE, którym jak mu wczoraj posmarowałam, to dzis ma te miejsca czerwone

i niewiem czy to zła toleracja na ten krem ,czy może też być takie coś po szczepieniu, bo też tak bywa spotkałam się tak z tym u kumpelek! Zobaczę nieposmaruje mu dzis tego tylko przeczekam do niedzieli i w tedy mu posmaruje, co wy na to???
No to chyba wszystko wam opowiedziałam,ale referat wywaliłam -sorki!
Karolcia-ty to ale masz dobrze z tym wychodzeniem do kosmetyczki, fryzjera, solarium/zazdroszczę ci-super!Szkoda,że tak żadko do nas wpadasz
Sensibel-

dla Zuzi, że mówi tata, mój też tak mówi, ale mama NIE

Ty tez zakupy, fryzjer, no co wy ja też chcę!!!!!!!! Poprosimy o zdjecie w nowej fryzurce.
Gozdzik-synek Bartoszek, spoko napewno będzie-czymam kciuki
Urmajo-na bolące gardło zaparz sobie 3 torebki szałwi na pół kubka wody i płócz sobie 3xdziennie-mi pomaga i rutinoscorbinkę no i trzymaj sie ciepło
Beti-Ami zaczyna raczkować

Takie same piłki miał mój starszy syn
Aga-świąteczne bodziaki-super! Podaj fotkę! Chyba mieszkasz blisko rodziców, co nie?
TO JEST DOBRE WSZYSTKIE LECą DO TESCO
No to byłoby na tyle...wystarczy, no nie???