100 lat dla Dominisi, Łukaszka i Tymka z okazji 8 miesiączków
lutówki dziękuję za życzenia dla Joasi
jejku to już 9 miesięcy minęło - więc Joasia jest na świecie tyle samo ile była w brzuchu hihi ale te 9 miesięcy zleciało mi znacznie szybciej niż te w ciąży
A u nas pogoda kiepska. Rano jak jechałam do okulisty to była gęsta, skraplająca się mgła, teraz jest lepiej dopiero. Ale ja się denerwowałam tą wizytą. Bałam się, że Joasia zacznie się drzeć i jej nie uspokoję. Na szczęście nie było tak źle bo przed tym badaniem dna oka pielęgniarka zakropliła jej oczy najpierw kroplami znieczulającymi a dopiero potem tymi właściwymi. Niestety na lekarza czekałyśmy koszmarnie długo, potem okazało się , że zgubiła się nasza karta i znów czekanie, a ja sama byłam i bez wózka, Joasia ze zmęczenia to już padała ale zasnąć nie mogła bo tam hałas. Wreszcie po kilu godzinach byłyśmy po wszystkim i badanie wyszło OK
i żadnego zeza nie ma
Potem jak włożylam małą do fotelika w samochodzie to zasnęła od razu uż podczas zapinania pasów, a zwykle wtedy się najbardziej wścieka. No i do pracy się spóźniłam
Ale cieszę się, że już mamy to z głowy
aga0406 ale masz fajnych synków i jacy oni podobni do siebie
eva boskie te fotki, na których Dominiś przymyka oczka - świetne minki robi słodziak
Hekkate świetne zdjęcia
ale twój Daniel już duży!
ja jeszcze czeszę Joasię szczotką
olala mój Adam na szczęście nie chrapie. Chybabym się powiesiła jakby tak było
lulu i tak i tak dawałam Joasi kanapeczkę. Pierwszy raz odrywałam jej malutkie kawałeczki i prosto do buzi wkładałam, a dzisiaj Joaś sama sobie "gryzła" ale lepiej jej idzie jedzenia jak jej daję kawałeczki