Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

31 paź 2007, 18:16

:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
hehe Matula :ico_brawa_01: dla synusia

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

31 paź 2007, 19:27

nasz pobyt w szczecinie mija, jutro odwiedzamy groby i pedzimy do dziadka Józka, a w niedzielke do domu
Spokojnego weekendu!!

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

31 paź 2007, 21:32

Matikasia jestes teraz w Szczecinie?? aj aj aj gdybym wiedziala wczesniej to moze by nam sie udalo spotkac a tak to juz chyab nie dasz rady.
a ja nie wiedzialam ze sie tu wybierasz
moze nawet jutro spotkamy sie na cmentarzu , mijajac siebie , nieswiadome ze ty to ty a ja to ja :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-10-31, 20:41 ]
teraz juz doczytalam ze studjuejsz w Szczecinie, a wiec pewnie bedziesz bywala tu czesciej to moze jak bedziesz miala nasteonym razem zjazd to daj zawczasu znac to moze sie spotkamy :ico_haha_01:
a gdzie studjuejsz na US czy na WSH??

Awatar użytkownika
matula1
Miss zgubnych centymetrów
Posty: 475
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

31 paź 2007, 23:30

kasiekk Raduś został z tatusiem, ale tatuś w sypialni jeszcze oczka przymykał (bo wraca z pracy zawsze o 2:00 i o 7:30 jeszcze jest nieprzytomny jak wychodzę z Marzenką) a synuś był w dziecięcym pokoju zamknięty, żeby mi nie buszował po kuchni - niania załączona na cały regulator, żeby tatuś wszystko słyszał, ale Radkowi wcale nie potrzeba nagłośnienia, żeby się do golasa rozebrać :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

31 paź 2007, 23:44

matula1, oj wiem coś o tym nocnym życiu tatusiów, mój G też wraca późno w nocy z pracy i nie raz nawet nie pamiętał kiedy dziecko mu się wpakowało do łóżka hihihi. Antol w nocy podchodzi z jego strony i kładzie się obok tatusia a rano jest moja kolej na przytulanie :-D

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

31 paź 2007, 23:47

:-D :-D :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

01 lis 2007, 16:36

Mój Antek też ostatnio bez tatusia ani rusz...bardzo perzezył to sotatnie rozstanie z Tatą na tydzień kiedy wyjechaliśmy do Polski , terasz bardzo go p[ilnuje, a jak B przychodzi do domu z pracy...to już wogóle Antolek Go nie spuszcze na chwile z oczek.

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

01 lis 2007, 18:07

NO popatrz Meggie, u mnie tak samo :ico_haha_02: :ico_haha_02: Andrzeja nie ma od poniedziałku do piątku włącznie ,więc jak przyjeżdża na sobote i niedziele ,to dla mojej dwójki mogłabym nawet nie istnieć :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Nawet teraz w tej chwili mój mąż siedzi w WC ,a Bartosz przy drzwiach czeka na niego i woła :tata,tata.... :-D :-D Fajnie to wygląda.Ale i ja moge sobie przez te 2 dni troszkę odpocząć ,poczytać.,popisać na tt.. :-D :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

01 lis 2007, 22:16

wiecie mój D jest teraz drugi tydzień na urlopie,w niedziele juz jedzie do pracy :(

Kacper tez go nie odstepuje prawie ani na krok,bez przerwy tylko tata i tato
a najlepsze jak np wychodzimy gdzies razem to ja ubieram sie ostatnia,a D z małym czekaja ubrani na korytarzu żeby mały sie nie zgrzał,wtedy Kacper płaczliwym tonem woła mama mamo,ja wychodzę i idziemy w kierunku schodów a D zamyka mieszkanie,wtedy Kacper zatrzymuje sie i płaczliwym tonem woła tata tato i tak na okrągło,z nim woła mnie,a ze mną woła jego :-) w końcu ma oboje rodziców dłuższy czas razem i chyba boi sie żeby żadne z nas nie zniknęło
aż sie boje co to bedzie teraz jak małż pojedzie,bo mały sie przyzwyczaił teraz ze tata jest cały czas ,oby nie płakał,bo serce mi sie pokroi i będę wyć razem z nim :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-11-01 ]
a co do tatusiów i ich snu,to mój nawet bez pracy na urlopie śpi jak zabity i nie słyszy czasem nawet jak Kacper w nocy jęczy,jak dziś na przykład,czasem mu pomagam żeby usłyszał :ico_oczko:

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

02 lis 2007, 08:00

Ale te wasze dzieciaczki maja pomysly :-D Nie chce nawet myslec co zacznie wymyslac moj szkrab jak bedzie wiekszy bo juz teaz czasami jak cos zrobi to mozna pec ze smiechu a co dopiero jak zacznie sobie zdawac sprawe z tego co robi!
U nas tatus tez z regoly spi jak niedzwiedz i nic nie slyszy.A chce sie przymierzac do drugiego malucha to juz wtedy nie wiem jak to bedzie?

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości