Witam kochane mamuśki...
No i niestety Filip dostał zastrzyki bo tabletki były w nierównych dawkach..tak więc kujemy się od poniedziałku i tez jest ciężko
Filip tez wszystko pewnie nadrobi w domu, zresztą u nich jest taki system,ze dzieci jak nie nadążają z tempem zadań na zajęciach to zawsze w piątki mają zaznaczone co trzeba dokończyć w domu więc już jest przyzwyczajony do zadań..bo zawsze coś tam ma niedokończone..oczywiście rysunki głównie bo on jest guzdrała w rysowaniu