
rachunki opłacam głównie ja, za zakupy płacimy kartą, wszystkie większe i grubsze wydatki typu telewizor itp. zawsze omawiamy i planujemy wspólnie, ciuszki itp. też zazwyczaj kupujemy wspólnie, ogólnie oboje jesteśmy oszczędni i rozsądni, choc i zaszalec niekiedy też lubimy - oczywiście po wcześniejszym "przeglądzie finansów" i jakoś dajemy radę
