no to znowu się pożalę
W poniedziałek byłam u kontroli,czułam,ze za mało było antybiotyku bo skończył się a Zuzia dalej źle się czuła ale p.dr powiedziała że juz jest ok.Kolejna noc była koszmarna,gorączka płacz i kaszel,Gabi też kaszle okropnie.Dziś byłam znowu.Zuza kolejny antybiotyk

na kolejne 7 dni

Gabi nic...niby nie jest źle,ciekawe jak długo

W poniedziałek mam umówioną wizytę u laryngologa z Zuzią zobaczymy co powie.Bo to 3 angina w ciągu 7 tygodni.Może to migdał,moze chociaż zleci jakiś wymaz z gardła

Co do przecięcia węzidełka to mnie ochrzaniłą,że dopiero teraz się zgłaszam bo to zaraz po urodzeniu trzeba

ale jej dopiero niedawno to wykryli

zdziwiona była,no niestety takiego mam lekarza

Prawdopodobnie trzeba będzie zabieg zrobić w szpitalu bo juz jest za duża.No i jak stwierdzi,że ten migdał daje tak popalić to niech go wycinaja.Może i przedłuży się czas do wyjadzu ale muszę to tu załatwić bo tam to nie wiadomo co to będzie.Wszystkiego się dowiem w poniedziałek.Miałam jeszcze iść w poniedziałek do dentysty z Zuzią i ze sobą ale nie da rady bo się wizyty pokrywają.
Gabi mi marudzi,kaszle w nocy i nie spimy wszystkie.Mam dość
Dużo zdrówka dla Oktawianka na 4 latka! 
:ico_buziaczki_big:
[ Dodano: 08-11-2007, 19:19 ]
Tak przed chwilą padła Gabi

tu jako denatka

z przedwczoraj

tu w kucyczkach

malowanie farbami

moja chora zuziunia
właśnie Gabi płacze,dusi ja kaszel...no to po spaniu