A moja mama za to zrobiła dziś gołąbki specjalnie dla mnie ( od dawna już miałam na nie ochotę), tylko trzeba po nie pojechać .
A tak w ogóle to mam ochotę na takie same ciężkostrawne żarełko, natomiast do słodyczy mnie mało ciągnie.
Jak Jest u Was dziewczyny.
[ Dodano: 2007-11-08, 14:34 ]
Oj
Martapierogi ruskie też bym z chęcią zjadła. Ja osobiście nie robię, licze na uprzejmość mamy i tesciowej.
[ Dodano: 2007-11-08, 14:38 ]
Co do Sylwka to pojęcia nie mam. My z kolei przez parę lat robiliśmy w domu, z miłą checią poszłabym na jakąś zorganizowaną imprezę.

Może do tego czasu mi się polepszy z ta sennością i mdłościami