Moja mała wczoraj była taka marudna,cały czas płakała i musiałam ją nosić na rękach,i sama wieczorem już się popłakałam.
Mój mąż dostał kazanie i dzisiaj w nocy on spał z Majeczką karmił ją i przewijał,a ja w sypialni obok przespałam całą noc


aż dzisiaj lepszy humor.Teraz idę do fryzjera zrobić sobie balejage,a że to salon w którym pracowałam to dzieczyny zojmą się malutką .
Mam nadzieję,że przyjmicie mnie do swojego grona ,u mnie na pozdzierniku dziewczyny nic nie piszą i jest nudno a u was widzę dziewczyny się zgrały super

Ja sama urodziłam się wewrześniu więc może mnie przymiecie
