Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

09 lis 2007, 11:08

Dzien dobry
U nas nocka minela ok,raz wstanelam do malej jakos o 1 30 i tak sobie spalam z mala az do 3 40 :ico_oczko: I pozniej pobudka o 6 00 maz do pracy poszedl a Nicole sie ladnie obudzila o 7 00 wiec o 7 30 wstalysmy i bylo sniadanko,bajka dla malej :ico_oczko: a teraz moja dzidzia znowu zasnela.. widocznie wczoraj byla taka zmeczona ze dzisiaj troszke odsypia.. ohh czlowiek sie uczy na bledach..
U nas dzisiaj sypie snieg.. i jest zimno.. wyszlam tylko przed dom ale tak wieje ze to szok :ico_szoking: ciekawa jestem czy ten snieg sie wogule utrzyma... sasiadka juz przygotowala narzedzia :-D do odgarniania sniegu.. zobaczymy ile go napada :ico_brawa_01: A ja musze moje zimowe buty nareszcie sprawdzic czy sa nie za male bo jakby mi nie pasowaly to kupie sobie nowe :ico_brawa_01: Ok milego dnia wam zycze i odzywajcie sie :ico_oczko:

Aginka kazda mama wie co robi tak zeby bylo dobrze dla jej dzieciatka a jesli Malwinka pojdzie szybciej do przedszkola to tez nic sie nie stanie.. tylko niewiem dalej czemu chcialabys zeby Malwinka poszla szybciej? :ico_wstydzioch: :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-11-09, 10:31 ]
No to pochwale sie wam jak moj kochany dziewczynek zajada sie jogurcikiem sama :ico_brawa_01: :ico_oczko:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A ja ide robic ciasto.. dawno nie robilam a moja dziewczynka spi wiec mam czas :ico_oczko:

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

09 lis 2007, 11:41

elvira22, Gabi tak padła i spała by już całą noc jak ją do łóżeczka przeniosłam ale zaczęło ją dusić kaszlysko i się obudziła,poszła spać ok 22 :ico_noniewiem:
Mąż mi pomaga jak może ale duchowo i psychicznie bo jest w Irlandii i fizycznie nie wiele może.ale już niedługo będziemy razem.
Aginka, Ty to taka wielka dobra kobitka jesteś :588:
A co do p-kola to u nas też jest takie gdzie dzieci idą od 3 lat no i zapisuje sie już w marcu czy kwietniu.Dzieci sobie dobrze dają radę jeśli tylko fajne są przedszkolanki. :ico_noniewiem: Dzieci uczą sie obycia z innymi,zabawy,dzielenia sie no i samodzielności.Ja też chciałam zuzię dać w zeszłym roku do 3 latków no ale jej nie chcieli ze względu na choroby,nie potrzebny im był kłopot.Poszła teraz do 4 latków i niestety jak na razie od września była tylko 3 tygodnie.Z resztą teraz to już ją wypiszę bo niedługo wyjeżdżamy to nie chcę zeby tam wróciła po chorobie i zaraz przyniosła następną...i chora poleciała.Więc już zostanie w domu.
Kristi, Ty to faktycznie poematy piszesz :ico_oczko:
ale dzięki temu szybciej stron przybywa :ico_haha_01:
:ico_oczko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

09 lis 2007, 13:32

Cześć dziewczynki moje kochaniutkie, normalnie nie mogłam na TT wejść bo Antol ostatnie dwa dni, strasznie marudny był, co ja do kompa siadałam to moje kochane dziecie już mnie za rękę ciągnęło żebym Go "mhmhmmm" czyli noosiła i przytulała a mi już kręgośłupek wysiada, a do tego jakieś mam nerwy w mięśniach i chodzę na masaże rozluzniające, lekarz dał mi skierowanie do szpitala...na masaże :ico_oczko:

Właśnie jesteśmy po wizycie hv w domciu świetną mamy tą lekarkę, poradziła mi co i jak z przedszkolem dla Antka.

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

09 lis 2007, 13:34

Cześć Kobietki.
zubelek, ja jak czytam Twoje posty, to jestem pełna podziwu dla Ciebie. Dziewczynki prawie cały czas chore, a Ty jakoś sobie radzisz. Mam nadzieję, że wszystko minie, kiedy zmienicie klimat. A może lekarze będą inni i będą potrafili pomóc Zuzi i Gabrysi?
Aginka, foteczkę nowej fryzurki poproszę :ico_haha_01:
diem, ale Twój smerfik mądry. Wiem, że Tobie ciężko odstawić od cyca. Kinga, jak sama się odcycowała, to bardzo mi brakowało tej bliskości, buziuni przy moim ciele... Ale taka jest kolej rzeczy. A w ciąży można karmić cycem (gdzieś to czytałam), a z czasem skład i smak mleka się zmienia i dziecko samo rezygnuje. A jak się Ty czujesz?
Kristi, ja też myślę, że mąż powinien przejąć obowiązek usypiania Nicole. Musi się Maleńka przyzwyczaić do tego, że Tatuś ją czasem ulula do spanka. I Ty wtedy będziesz spokojniejsza, jak zobaczysz, że dają sobie radę sami.

Ja wczoraj byłam z Niunią u mojej babci. Przyjechała też moja siostra z Martynką (młodszą od Kingi o dwa i pół miesiąca). Martyśka zaczęła szaleć, ściągać z półek książki. Mój wujek krzyknął na nią, że nie wolno, a Kinga podbiegła do Martyny, przytuliła ją, a na wujka spojrzała tak, że gdyby wzrok mógł zabić, to pewnie by bylo morderstwo :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: . Mały obrońca słabszych mi rośnie.
U nas też pada, ale nie śnieg, tylko deszczyk. Byłyśmy z Kingą na małym spacerku, teraz Mała śpi.
Ja też wkleję fotki "przekrojowe" przez te miesiące życia Kingi, tylko muszę porządek zrobić na dysku i pozgrywać wszystko na płytki. Teraz nic znaleźć nie mogę :ico_noniewiem:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

09 lis 2007, 13:37

Rozmawiałam jeszcze z tą naszą lekarką na temat tego tymczasowego nie jedzenia Antolowego , no i powiedziała mi że w żadnym wypadku nie trzeba z Nim walczyć o to żeby zaczał jeść bo będzie jeszcze gorzej, jak nie chce to trza przeczekać, i zasada jest taka że daważ częściej a mniej....wtedy zawsze coś chapnie...i powiem WAM ze to się rzeczywiście sprawdza....NIC NA SIŁE....choć to trudne bo ja się zawsze tak denerwuje jak ON nie je... :ico_noniewiem:

zubelek nasz kochana Zuzinka znowu chora...bidulka ucałuj Ją od nas mocno....a te diabelskie choroby nie ch sobie już idą.... :ico_zly:
Gabi słodko jak zawsze śpi :one:

[ Dodano: 2007-11-09, 12:38 ]
Mama_Kingi pisze:Aginka, foteczkę nowej fryzurki poproszę :ico_haha_01:

właśnie... :027:

[ Dodano: 2007-11-09, 12:40 ]
Mama_Kingi pisze:Martyśka zaczęła szaleć, ściągać z półek książki. Mój wujek krzyknął na nią, że nie wolno, a Kinga podbiegła do Martyny, przytuliła ją, a na wujka spojrzała tak, że gdyby wzrok mógł zabić, to pewnie by bylo morderstwo :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Kochana Kingula...ale te nasz szkraby są wrażliwe....
mój Antoś też jak tylko widzi że dzieciątko płacze to od razu chce go przytulać.

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

09 lis 2007, 18:03

Kristi pisze:Aginka kazda mama wie co robi tak zeby bylo dobrze dla jej dzieciatka a jesli Malwinka pojdzie szybciej do przedszkola to tez nic sie nie stanie.. tylko niewiem dalej czemu chcialabys zeby Malwinka poszla szybciej?


Kristi - Malwinkę planuję dać do przedszola jak skońszy 2,5 roczku (muszę ją szybciej usamodzielnić w sensie jedzenia i sikania ) .... a dlatego do przedszkola iż nie widze sensu dawania jej na pół roku do żłobka i potem zmieniać jej otoczenie i narażać na niepokoje związane z nową sytuacją i miejscem .... a dać ją do przedszkola musze bo niestety opiekunka słono kosztuje ....

Ja sama nie chodziłam do przedszkola i kiedy Kapik był mały - zarzekałam się ze łzami w oczach ze nie dam go do przedszkola za żadne skardy - traktowałam przedszkole jako zło ...a jednak sytuacja mnie zmusiła ... i wiem że przedszkole dobrze zrobiło Kapcperkowi ... zresztą co ja będę się powtarzała zubelek doskonale opisała zalety przedszkoli .... choć wiem że to może się nie tyczyć każdego dziecka .... ale to co ja przeszłam posyłając kacpra do przedszkola to odrębna historia ... jeszcze nie musicie jej słuchać i się stresować ... ale wiem że z dzieckiem TRZEBA wychodzić do ludzi ... ośmielać ... dawać dziecku nowe wyzwania .... próbować zostawiać z kimś na chwilę ... nie należy robić z siebie niewolnicy dziecka ... należy dać dziecku się wypłakać (często bez powodu) i wogóle ....

Awatar użytkownika
elvira22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 160
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:22

09 lis 2007, 18:09

Dziewczyny ja tylko na chwilkę :!:

Czy u was też trójeczki tak boleśnie wychodziły :?: My mamy już 11 zębów i teraz idą nam 3 trójki na raz i dopiero teraz poczułam że mała ząbkuje :!: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

09 lis 2007, 18:43

TRZEBA wychodzić do ludzi ... ośmielać ... dawać dziecku nowe wyzwania .... próbować zostawiać z kimś na chwilę ... nie należy robić z siebie niewolnicy dziecka ... należy dać dziecku się wypłakać (często bez powodu) i wogóle ....

święta racja...
elvira22 pisze:Czy u was też trójeczki tak boleśnie wychodziły :?: My mamy już 11 zębów i teraz idą nam 3 trójki na raz i dopiero teraz poczułam że mała ząbkuje :!: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Antoś okropnie bolesnie to przechodzi, zle sie czuje , pcha raczki do buzi, jak za dawnych czasów, płacze po nocach....
mam nadzieje ze jeszcze troszkę i wyjdą mu te trójki :ico_zly:

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

09 lis 2007, 18:59

elvira22 pisze:Czy u was też trójeczki tak boleśnie wychodziły My mamy już 11 zębów i teraz idą nam 3 trójki na raz i dopiero teraz poczułam że mała ząbkuje


Malwinka ogólnie bardzo ciężko znosi ząbkowanie ale takich cyrków jak z trójkami to jeszcze nie mieliśmy - wychodzą już tak długo ... a jeszcze się nie przebiły ....

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

09 lis 2007, 19:01

Aginka pisze:wychodzą już tak długo ... a jeszcze się nie przebiły ....

u nas tez juz długo wychodzą :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-11-09, 18:03 ]
Aginka, napisz jesli mozesz co przeszłas jak Kapik poszedł do przedszkola...?

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości