Uk,Anglia

[martuchafrost]

hej dziewczyny !!!!!
ja byłam dziś na zakupkach miśkowi kupiłam strój wigilijny ( pulowerek, spodnie i bluzeczkę z kołnierzykiem) do tego czapę mikołajową i buciki mikołajkowe no i kupiłam mu dres ocieplany sobie nic nie kupiłam bo wszystko mam ( powiedzmy )
Emilka ciesze sie ze wpadłaś
Karolina czyli nie chodzisz z małą na spacerki jak jest troche zimniej ???? ja tylko nie chodze jak pada deszcz bo tak to staram sie chociaz na 20 minut
aha : ja próbowałam rowerka stacjonarnego, ale nic nie daje ( przynajmniej mi) musisz po prostu sie ograniczyc z jedzeniem jazda rowerkiem umięśni Ci nogi tylko i dostaniesz lepsza kondycję
dobra spadam bo nie mam dziś sil
Madziorka nie wierze ze nie macie u siebie sklepu Dunnes stores bo tam są fajne ciuszki dla maluszków

[Emilka_M]

martuchafrost, fajne swiateczne ubranka (spiochy butki, skarpetki, czapki) widzialam w tesco i bede mlodemu kupowac i ALusi a tak wogole to fajnie ze zakupki udane

[monika83]

dla nathanka

[lucy23]

Zubelku ale sie dziewczyny pochorowaly kurde,czemu nikt Cie nie zawiozl do tego lekarza

Emilka fajnie,ze humorek dopisuje,ja dzis spalam w dzien,potem przyszla kolezanka co mieszka niedaleko,jest bardzo fajna,powchodzilysmy na nasza klase potem na jakies randki i ona co chwila krzyczala,,ale ten przystojny hi hi,,a t mowi,ze powie jej Karolowi,to my mu pokazalysmy tych przystojniakow,a to stare dziadki byly Oliver tez ja bardzo lubi,cieszyl sie do niej ,podrywacz jeden...

ja codziennie wychodze na dwor,chociaz na 30 min,bo chybabym zwariowala do reszty w 4 scianach

[madziorka hihi]

hej mamuski
jestem jestem ufff
nie zasnelabym dzis bez poklikania z wami
wczora wcielo mi posta na czerwcowkach... i wkurzylam sie na maxa.. i do was tez juz nie napisalam wrrrr

no ale przede wszystkim dziekuje wam kochane za zyczonka.
jestescie wspaniale i razem z leonkiem stawiamy wszystkim



no dobra tyle wystarczy zebyscie sie nie rozszalay na dobre hihi
poczekajmy do kolejnych miesiecznic na nastepne szalenstwa hihi


na razie zerknelam tylko na ostatnio strone i zaraz spiesz nadrobic poprzednie...

dla nathanka

karolina no wlasnie jestes dopiero 2,5 mies po porodzie.. zobaczysz ze twoja figirka wkrotce wroci do normy zwlaszcza jesli nad tym popracujesz...
ja uwazam ze rowerek to swietna sprawa.. zwlaszcza na uda i nogi hihi intensywna regularna jazda napewno przyniesie rezultaty. ale ja pedalujac na nim szczerze to brzucha za bardzo nie czuje. wiec nie wiem czy na te partie miesni cos pomaga hihi
przyznam ze po porodzie w ogole nie jezdze na nim. nie potrafie sie zorganizowac.. ale musze zaczac i to szybko... kazdy wysilek jesy wazny a rowerek pracuje nad nogami... wiec warto hihi
ja co prawda dostalam rowerek od adasia dopiero w ciazy wiec intensywnie na nim nie jezdzilam i ciezko stwierdzic na ile jest on skuteczny
ale po takiej 30minutowej przejazdzce czulam sie super hihi codziennie pedalowalam do 7 miesiaca bo potem lekarz w polsce nastraszyl mnie skracajaca sie szyjka i zaprzestalam hihi choc watpie w te podejrzenia hihi bo do konca zylam aktywwnie i porod byl wywolywany, no ale rowerek mimo wszystko itak nie jest wskazany w ostatnim trymestrze...

co do wychodzenia z domu z maluchami... hmm dla mnie deszcz nie jest przeszkoda. leos zafoliowany ma sie swietnie.. i tylko na mnie pada , bo parasolka nie jest juz taka ochronna hehe
ja na typowe bezcelowe spacery nie wychodze.. bo mnie nuuudza.. zawssze gdzie wstapie, wejde, zalatwie.. generalnie lubie miec cel.. hihi spotkac sie z kims itd hihi
a jak juz nie wyrabiam z wyjsciem co zdarzylo sie kilka razy to wystawiam leona na taras hihi

marta zakupki super udane jak domniemam... franus juz na wigilie ubrany od stop do glow hihi
wy na chrzciny rowniez.. i ty mi tu piszesz ze nie przepadasz za zakupami?
dunnes stores? pierwsze slysze. przysiegam

weekendzik juz za nami,. zlecial tak szybko i intesywnie..

wczoraj pospalam jak zwykle do pozna. adas musial pracowac ale wrocil szybko i zastal mnie jeszzce w lozku z laptopem hihi no ale wreszcie musialam sie ruszyc... na szybkie ogarniecie mieszkanka, zrobilam ciasto na nalesniki, adas usmazyl hihi dodatkowo jeszcze "upichcilam" sernik jogurtowy na zimno z brzoskwiniami, pczywiscie z torebki, na tyle mnie stac
leon nie chcial zasnac w ciagu dnia.. pierwsza drzemke ucial sobie dopiero po dlugich i meczacych probach ok 16
no ale poza lozeczkiem nie marudzil, chyba generalnie chodzilo mu o to by nie zmuszac go do spania. a lozeczko i smok ewidetnie takie skojarzeenie mu nasuwaly.. hihi co wzbudzalo jego ostry sprzeciw
zatem poddalismy sie hihi
potem podczas karmienie padl znuzony hihi
uffff
poznym popoludniem pojechalismy w odwiedzinki do znajomych w londynie..
oni mieszkaja wieksza ekipa, wiec na widok leoska kilka dziewczyn wpadalo do pokoju, zachwycaly sie.przekazywaly sobie z rak do rak.. i reagowaly gosnym ach i och i takie tam.. ogolnie kazda wyrazila chec posiadania takiego maluszka.. i gotowe byly zaczac starania chocby od zaraz hehe
leos zatem wzbudzil ogolne poruszenie i uwielbienie i nie wydawal sie tym zmeczony.. wrecz przeciwnie.
nie wykazywal zainteresowania mama.. dopoki nie poczul ochoty na cycka hehe

potem wstapilismy jeszcze do drugich znajomych gdzie mieszka adama tata. by zabrac go do nas na weekend.. a tam byly dwie dziewczynki kilkuletnie, ktore tez glaskaly i calowaly leonka hihi
takze zostal on wysciskany przez kobitki na maxa..
wrocilismy po 22, leos w aucie strasznie sie zdenerwowal, w foteliku mu bylo ciasno i goraco, dopiero jak go rozebralam to doszedl do siebie i zaczal sie usmiechac.. ozywil sie na calego i w domu juz byl tkai kochany i pocieszny jak zwykle hehe
zasnal dopiero przed polnoca jak za starych dobrych czasow noworodkowych hehe

a dzis pojechalismy do miasteczka obok na projekcje filmu "katyn" do polskiego klubu, pewnie nie wiecie ze kilka scen nakrecali w moim miecie- jaroslawiu hihi nawet adama wujek byl statysta ale nie dojrzelismy go w tym tlumie hehe
leos byl super grzeczny, przed seansem spal blisko godzine.. i tak wytrwal do przeszlo polowy filmu. co raczej mu sie nie zdarza hihi a potem usmiechniety slodziutki doczekal konca.. fajnie bo w takich warunkach kinowych mozna w ciemnosciach karmic piersia bez skrepowania hihi
chyba zaczniemy czesciej bywac w takich miejscach hihi

a teraz wszyscy trzej chlopcy juz dawno spia...
a ja siedze w sypialni na lozku i probuje nawiazac z wami kontakt hihi
adas chrapie po lewej stronie , po prawej leos bezszelestnie spi,, a tesc w salonie hihi

poklikalam tez chwile z adama szwagrem (przyszlym chrzestnym ojcem leosia) ktory we wtorek przylatuje do londynu do pracy na 3 dni hihi
takze super. nie widzielismy sie z z nim od wielkanocy
bedzie promowal miasto warszawa animujac syrenke warszawska hihi
napewno nas odwiedzi... a moze i my jego...
fajnie fajnie.. bo znowu odwiedzinki.. jak my to lubimy hihi

oki koniec smecenia.. jutro rano jeszcze do was wpadne. a teraz zmykam na inne watki.. i spac.. bo juz polnoc.. a moze raczej dopiero.. bo w polsce minela juz godzinke temu hihi

[ Dodano: 2007-11-12, 01:49 ]

widze ze nie stesknilyscie sie za nami , bo nikt nie wspomnial o nas

zerknij na moj post ze str 735 z piatku
widac ktos tu czyta po lebkach a potem
hehehehe

fajnie ze bawicie sie w germanowie hihi
co tam slychowac? gdzie dokladnie jestescie i co porabiacie?? czy jest szansa abysmy sie zobaczyly przed wyjazdem do polski????
hhihi
po nowym roku chcemy od razu wyprowadzic sie na polnoc ,zamieszkac ze znajomymi ktorzy jada tam z nami, wynajma 2 bed i chwile pomieszkamy razem, dopoki my czegos nie znahdziemy
bo tak na odleglosc to ciezka sprawa
no ale jeszcze nie dowiadywalismy sie o kredyt hihi moze nam nie przyznaja.. hmmm
adam jest samozatrudniajacy sie co moze sie nie spodobac, umowa brzmi wiarygodniej hehe

[ Dodano: 2007-11-12, 02:01 ]
zubelku tak mi przykro ze twoje dziewczynki znow chore... mam nadzieje ze jednak cos wymyslisz z transportem i wizyta u laryngologa wypali


Emilka dobrze ze z wami juz lepiej... zdrowka dla was!!!

jasnie pani wracaj do nas.... cos ty robila ze tak cie wzielo?? hmmm

julie nathanek elegancik na maxa

[julie_377]

witamy:)
DZIEKUJEMY WAM ZA ZYCZENIA jestescie kochane

a urodzinki byly super zdjecia wkleje jutro bo sa na kompie mezusia a ten w pracy:)
maly ma tyle zabawek ze nie wiem gdzie ja to mam trzymac w tym moim mieszkanku dla krasnali hiihiihihihhi
a tort byl najlepsza zabawka hihihihi zreszta bedzie na zdjeciu
a moj maly cwaniak szybko zalapal ze kazdy kto przychodzi to z torba do niego i jak tylko ktos sie pojawil to lecial i rece wyciagal po prezent

caluski dla leosia od nas

zubelku strasznie mi szkoda corci mam nadzieje ze szybko sie uporacie z tymi problemami

[martuchafrost]

hej dziewczyny!!!!
nie wiem co jest z moim synem, ale niewazne czy go kłade o 18.00 czy 0 22.00 on sie budzi o piątej rano i sieje hasło " JEST IMPREZA" wiec wariuje, smieje sie i szaleje, a mi do śmiechu nie jest bo spać sie chce
Madziorka na chrzciny zmieniłam koncepcje i nie jestem jeszcze ubrana, a zakupów nienawidze dla siebie, ale lubie Franiowi kupowąc bo nie musze mu przymierzać tylko w biegu kupuje, oststnio w biegu sobie spodnie kupiłam na kant, zobaczyłam tylko czy sie dopinają i na długość dobre, a dokładnie w domu sobie przymierzyłąm
no właśnie wszystko wczoraj w dunnes stores kupowałam bo tam są stylowe ciuchy i mi sie podobają

[Jasnie Pani :)]

czesc to ja
troche mi lepiej, ale podezrzewam ze to jest zwiazane ze znaczaca iloscia przeciwbolowych, ktore zapodalam przed wstaniem z lozka...
Delfinka, dzieki za rady. To u mnie nie pierwszy raz i twoje zalecena sa stosowane jed=szcze z wieeloma innymi ale zwykle tylko zastrzyk pomaga, ale nie chca mi go juz za bardzo dawac, bo on cos szkodliwy jest, czy jakos tak

cos ty robila ze tak cie wzielo??

no niestety to posresnio przez chuste musialam isc z moim mezem i Luska do urzedu, a pod chuste nie wolnio sie za cieplo ubierac, zeby sie nie upiec. Zalozylam chuste, Luske do chusty i kurtke, ktora zwykle do chusty nosze, bo jest wielka i nas obie obejmuje, na co moj kochany malzonek powiedzial, ze jak w tym ide, to chyba sama, bo on ze mna nie idzie, bo obzydliwie wygladam a ja glupia go posluchalam i zmienialam kutke, w ktorej rozpieta musialam byc i mi plery zawialo a w sobote bylam na imporeze umowiona, to poszalam jak dzik.... w lózku nie mogaz ruszyc reką a ni nogą

Julie, super, ze imprezka sie udala znajac Nathanka teraz codziennie bedzie chcial miec urodziny
karolina-ch, kobieto! ja 5 mieisecy po porodzie nie moge dojsc do siebie, a ty chcesz w 2??? niektorym nawet rok to zajmuje. A co do rowerka to tak jak Marta napisala. Na brzuch to brzuszki i norzyce pomagaja i smarowanie preparatami anty rozsteopwo- grubasowymi
Zubelek u nas tez pelno sniegu ja nie lubie, a moj glupi maz sie cieszy Kurde, z tymi chorobami twoich dzieci to bala bym sie je ciagnac do UK. Nie nastawiaj sie za bardzo na zostanie, bo lekarzem nie jestes i jak sie okarze, ze beda tak chorowac caly czas to paracetamolem ich nie wyleczysz i bedziesz musiala wrocic, zeby dzieci leczyc u normalnych lekarzy... czego ci oczywiscie nie zycze i moze okazac sie, ze wilgotny klimat angielski jest dla nich zbawinny, tak jak dla mnie w ciazy byl

[ Dodano: 2007-11-12, 08:32 ]
aaaa jestes Martus helołki krejzolki

nie wiem co jest z moim synem, ale niewazne czy go kłade o 18.00 czy 0 22.00 on sie budzi o piątej rano i sieje hasło " JEST IMPREZA" wiec wariuje, smieje sie i szaleje, a mi do śmiechu nie jest bo spać sie chce

a mowilas, ze to strata czasu dluzej spac??? hehe Jak krocej w nocy spi to pewnie wiecej w dzien. My mamy takie zaslony, ze nawet jakby Luska chciala to sie nie zorietuje cz dzien, czy noc i oststnio do tej 8 rano zawsze dosypia

Madziorka na chrzciny zmieniłam koncepcje i nie jestem jeszcze ubrana, a zakupów nienawidze dla siebie, ale lubie Franiowi kupowąc bo nie musze mu przymierzać tylko w biegu kupuje, oststnio w biegu sobie spodnie kupiłam na kant, zobaczyłam tylko czy sie dopinają i na długość dobre, a dokładnie w domu sobie przymierzyłąm
no właśnie wszystko wczoraj w dunnes stores kupowałam bo tam są stylowe ciuchy i mi sie podobają

Dunnes to sobie tez nie przypominam, zebym kiedykolwiek w Londonie widziala, wioec pewnie to jakas Irlandzka lokalnosc, a co do chrzcin to zaklepalam termin na 20 listopada.

[ Dodano: 2007-11-12, 08:42 ]
A tu tak dla przypomniena, zebyscie nie zapomnialy jak Puszysta wyglada:
"Baby Mickey z rana"

Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

[Emilka_M]

Witam z rana z ze mna juz duzo lepiej wczoraj za namowa kolegi wieczorkiem zapodalam sobie drineczka z wisky i faktycznie mnie postawilo ze o 23 wzielam sie za prasowanie ALusia tez juz dobrze poszla do szkoly a Karolek...... obolaly poszedl do pracy Moj Nati jszcze spi ale strasznie czujnie spi i baki puszcza ale tak straszne ze jak wstanie to musze sypialnie wietrzyc
Jasnie Pani :), wspolczuje bolu kregoslupa a na przyszlosc nie sluchaj meza tylko ubieraj sie jak ci pasuje
Marta to jaka masz kolejna koncepcje na stroj a co do tego sklepu to moze w Londku faktycznie nie ma
Nic ja ide do mojego szkudnika moze wstanie i zrobi siku to pojdziemy do przychodni

[fela]

hej hej
madziu widzialam ze ty o mnie wspomnialas ale pisalam tamtego posta w pospiechu i zapomnialam wspomniec o tobie
co planujecie na nastepny weekendzik,no musze zobaczyc twojego leoska zanim sie przeprowadzicie.a co do kredytu to sie nie martw,pawel tez jest samo zatrudniony i od tamtej pory co mielismy kupowac mieszkanie to wydzwaniaja do niego i sie pytaja czy chce kredyt i ze nie musimy miec az tyle depozytu co chcemy uzbierac(ale wiesz im wiecej depozytu tym mniejsze raty) itptak wiec glowa do gory kredycik napewno dostaniecie,tylko patrzcie aby raty i pozostale oplaty z tym zwiazane(a jest ich troche) nie przekraczaly waszych mozliwosci,powodzenia

julie dla nathanka buziaki ,spoznione ale szczere i od serca.ale on juz wyrosl,pamietam jka czekalismy az bedzie chcial laskawie wyjsc z brzuszka.


dla reszty duzo zdrowka i pozdrowienia,bo musze konczyc .mam troche robotki w domu i jeszcze sie rozpakowac.wieczorem wrocilismy i po 7 godz w samoch juz nam nic sie nie chcialo.