
matko,.... ale facet ma tupet!! jasne, cały świat winny i on biedne niebożątko za to cierpipodobno nie... ale skoro moj S tak chcial niech tak ma... ostatnio mi plakal ze chce wrocic... zapytalam czy przemyslal to dobrze?.. powiedzial:przemyslalem wszystko i juz wiem co zkle robilem...wiec pytam co zle robil? a on ......ze zlego to nic bo chcial jej tylko pomoc ...i ze to wszystko wina tej kolezanki ktora dala mi loga z rozmowy z ta anią... bo gdyby sie nie wtrąciła to ja bym sie nie dowiedziala tych bzdur i bym z nim nadal byla....Kazalam mu sie leczyc
On jest jeb****
KUlka, nasze stosunki sa zdecydowanie innemy tez dzis bylismy w przyjacielskich stosunkach
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 1 gość