Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

13 lis 2007, 13:32

Maggie, a Ty to się mnie naczytasz tu i na uk :ico_haha_01: właśnie lecę i tam posta wkleić :ico_haha_01:

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

13 lis 2007, 13:59

oj zubelek ... nie jedna pielegniarke moglabys chyba zastapic tak dzielnie opiekujesz sie swoimi corami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Maggie ... a no czekamy ... poszperalam troche w necie i owszem wyniki badania krwi sa w 100% wiarygodne ... malo tego czytalam o mamie, ktore tez po porodzie, po roku ... dostalal kilka razy @@@@ i pozniej znow dlugo , dlugo nic ... jesli karmienie piersia tak uspilo moj organizm to jest dobra w zlej wiesc ... cieszylabym sie ... bo przeciez to nie jest choroba ... a zreszta lekarz juz zdarzyl wspomniec,ze mam sie nie martwic , bo to jest calkiem ''normalne'' skoro karmie nadal ... ech, ... bedzie co ma byc

[ Dodano: 2007-11-13, 15:00 ]
przypomnialam sobie o zdjeciach ... oto one:

Kourosh , gdy mial 2 tyg.
Obrazek
6 miesiecy
Obrazek
Obrazek
1 rok
Obrazek
i zdjecia zrobione kilka dni temu
Obrazek
Uwielbiam go :ico_oczko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

13 lis 2007, 17:32

zubelek, trzymaj się tak dzielnie , szkoda że nie uda Wam się narazie wyjechać, ale najważniejsze zdrowie.
diem fotki śliczne.

A ja dzisiaj znowu na zajęciach byłam, super było, na tych byłam po raz pierwszy ale warto było...babka się mnie spytała czy w Polsce nie ma takich zajęć, a ja jej na to że nie i szkoda...szkoda bo to nie tylo świetna rzecz dla dzieciaczków ale i dla mam....teraz trudno byoby mi wysiedzieć cały dzien z dzieckiem w domu .... i tylko spacerki....teraz Antol ma kontakt z innymi dziećmi a ja zawieram nowe znajomości, a przy okazji ćwicze angielski :one:

diem a ja Kourosh znosi mycie włosków....bo Ty to masz dopiero duzo robotki z ich umyciem, mój Antoś już zaczyna narzekać na mycie główki...

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

13 lis 2007, 18:27

Hej.
Nie mogłam wejść na tt dzisiaj cały dzień :ico_noniewiem: . Przeczytałam, nadrobiłam i się pogubiłam :ico_wstydzioch: . Kurcze, nie pamiętam, co której napisać.
Zubelku, zdobywasz nowe umiejętności, mam nadzieję, że bańki pomogą Zuzi.
Diem, ale mnie ta wiadomość od Ciebie troszkę zaskoczyła. A może zrób sobie jeszcze raz teścik?Trzymaj się Kochana. Foteczki śliczne. Mały od początku był piękniutki. :ico_brawa_01:
Maggie, ja też bym sobie z Pyzą na takie zajęcia pochodziła. Niestety, nic takiego nie ma :ico_placzek: .
Pyza usnęła teraz, mam z nią straszny kłopot, bo jeść nie chce. Już 3 dzień jakby na diecie była. Rano troszkę mleka, śniadanko "ne", później jakiś jogurcik zje albo owoca, troszkę obiadu, mleko na kolację i tyle.
A wczoraj to chciała tylko "bambam" (banana). Zjadła jednego, zaraz chciała następnego, później jadł G. , to znów podgryzała od niego.
I chyba wchodzi w okres "ne". Wszystko jest na nie. Jedzenie, ubieranie, przewijanie, zabawa, składanie zabawek !!! I tak strasznie się o nią boję, jak łazi po wersalkach. Jak jest sama w pokoju, to uważa, ale jak my jesteśmy, to szaleje. Wczoraj zleciała z wersalki na podłogę. Nogi zostały na górze i leciała głową w dół :ico_szoking: Wisku i płaczu było, że hoho. A ja miałam chęć ryczeć razem z nią :ico_olaboga:
Ja już nie mam na nią siły.
Ale kocham tą swoją małą cholernicę :ico_haha_01:
I za mój 250 pościk :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

13 lis 2007, 19:14

Mama_Kingi, mój też skacze po kanapach, ale na szczes cie opanował dobry sposób schodzenia, czyli tyłem, najpierw nózki, potem cała reszta :ico_haha_01:
Mama_Kingi pisze:Maggie, ja też bym sobie z Pyzą na takie zajęcia pochodziła. Niestety, nic takiego nie ma :ico_placzek:

...myślę że nie tylko TY :ico_noniewiem:

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

13 lis 2007, 19:58

Maggie pisze:diem a ja Kourosh znosi mycie włosków....bo Ty to masz dopiero duzo robotki z ich umyciem, mój Antoś już zaczyna narzekać na mycie główki...
Maggie ... Kourosh od samego poczatku nie bal sie wody ( bylismy na basenie, gdy mial juz ok 2 miesiecy) ... pod prysznicem jest jak ryba w wodzie ..wanny sie boi i za zadne skarby nie wejdzie ... wlosy myje jemu , splukuje bezposrednio pod strumieniem wody ... on zamyka oczka i nic ... znosi to dzielnie ...uwielbia prysznicowanie ... nawet na basenie D zanurza sie z nim na kilka sek :ico_szoking: ja to czasami jak zaczne sie chwalic swoim synem te z reka na sercu,az mi sie glupio robi , ale nie przestaje jak widac :ico_wstydzioch: :-D ...trzymam kciuki za Antosia :ico_brawa_01: :one:
Mama_Kingi pisze:I chyba wchodzi w okres "ne". Wszystko jest na nie. Jedzenie, ubieranie, przewijanie, zabawa, składanie zabawek !!!
no ladnie ... Kourosh ostatnio tez olubil ''nie'' ... kupilam jemu kalosze,a on w krzyk NIE NIE NIE ... nie chcial nawet ich widziec ... dopiero po tyg. zaczal sie nimi bawic :ico_noniewiem: ... i czasami zaczyna sie buntowac , ze nie zalozy bluzki lub nie chce pieluszki i takie tam ... taki wiek :ico_haha_01:
Mama_Kingi pisze:I za mój 250 pościk

no to siup :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko:
Maggie pisze:teraz Antol ma kontakt z innymi dziećmi a ja zawieram nowe znajomości, a przy okazji ćwicze angielski
i o to chodzi ! :ico_brawa_01: :one:

[ Dodano: 2007-11-13, 18:59 ]
:ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
dziekujemy za komplementa ( od tego powinnam zaczac) ...

[ Dodano: 2007-11-13, 19:02 ]
Mama_Kingi pisze:. A może zrób sobie jeszcze raz teścik?Trzymaj się Kochana.
dzieki :ico_haha_02: co do testu ... kusi mnie,ale sie wstrzymam ... zaczekam do czwartku ... 11 funtow ( cena najtanszego testu) na drzewie nie rosnie :-D

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

13 lis 2007, 20:26

diem pisze:11 funtow ( cena najtanszego testu) na drzewie nie rosnie


ALE cholernie drogo :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

za nami pierwszy dzień bez smoczka - oby tak dalej - więc trzymajcie kciuki ....

Ale "coś" jest nie tak - Malwinka 3 razy wymiotowała i w ciągu godziny czuje juz 3 kupicę ....

diem
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 522
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:12

13 lis 2007, 20:34

Aginka pisze:więc trzymajcie kciuki ....

:one: :one: :one: :one: :one:
Aginka pisze:Ale "coś" jest nie tak - Malwinka 3 razy wymiotowała i w ciągu godziny czuje juz 3 kupicę ....

do znudzenia,ale raz jeszcze ... moze to przez te zebiska :ico_zly:

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

13 lis 2007, 21:02

diem pisze:do znudzenia,ale raz jeszcze ... moze to przez te zebiska


już wolę żeby to było na zęby niż miałby zaatakować malwinkę wirus, :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: który u nas panuje ( i dobierał się do Kacperka )... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

13 lis 2007, 21:08

diem, ogromniaste :ico_brawa_01: dla Kourosha za odwagę w wodzie....
diem pisze:wlosy myje jemu , splukuje bezposrednio pod strumieniem wody ... on zamyka oczka i nic

to super dzielny chłopak, mój Antoni przechyla łówkę, ale czasem bywa tak że nie chce i już...

U nas tez nadszedł okres na "nie", juz nawet całkiem dawno.... :ico_noniewiem:

Aginka pisze:Ale "coś" jest nie tak - Malwinka 3 razy wymiotowała i w ciągu godziny czuje juz 3 kupicę ....

Bidulka kochana....albo zębiska...a może reakcja na odstawienie od smoka..... :ico_noniewiem:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości