madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

13 lis 2007, 22:13

Beatka współczuje, mdłosci sa okropne, mnie tez męczyły bardzo długo, czasami wolałabym zwrócić i miec spokój przez cały dzien.

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

13 lis 2007, 22:15

madziarka81 pisze:mnie tez męczyły bardzo długo

Nawet mnie nie "pocieszaj",przy Izie nie miałam nawet 1/10 z tych mdłości,które mam teraz :ico_noniewiem:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

13 lis 2007, 22:20

Ja przy Patryku tez praktycznie nie miałam dlatego byłam zdziwiona ze az takie mdłosci mogą byc.
Beatka nie martw się, przejdą :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

13 lis 2007, 22:22

hmmm ja przy mdłościach jadłam słodkości. chyba to nie najlepsze wyjście bo przytyłam prawie 30 kg, ale już wszystko zrzuciłam :ico_haha_02:

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

13 lis 2007, 22:24

madziarka81 pisze:Beatka nie martw się, przejdą

To jest pociesznie :ico_oczko:
delicja pisze:hmmm ja przy mdłościach jadłam słodkości

Ja mam słodkowstręt :ico_olaboga: Ale może to i lepiej,słone mi podchodzi :ico_oczko:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

13 lis 2007, 22:38

BeataW pisze:Ja mam słodkowstręt

a ja przed chwilą opędzlowałam całą czekoladę mleczną :-) Ale tez nie przepadam za słodkim.Musze miec napad :-)

Awatar użytkownika
laupina
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3921
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:39

14 lis 2007, 08:43

Mnie mdłości męczą od rana do wieczora, odpuszczają tylko nocą. Nie pomaga lokomotiv, ani nic innego po posiłku trochę przechodzą a później wracają ze zdwojoną siłą. W pierwszej ciąży nie wiedziałam co to mdłości, teraz wiem aż za dobrze :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

14 lis 2007, 12:41

BeataW pisze:Ja mam słodkowstręt Ale może to i lepiej,słone mi podchodzi


o to może chłopak będzie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

14 lis 2007, 14:28

Witam
A mi pomogało tylko na mdłości jedzenie.
Gdy tylko mi było niedobrze, od razu musiałam zjeśc najlepiej wchodziły mi kanapki z pasztetem. :ico_haha_01:

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

14 lis 2007, 20:54

laupina pisze:Mnie mdłości męczą od rana do wieczora, odpuszczają tylko nocą

Witaj w klubie :ico_sorki:
Izunia pisze:o to może chłopak będzie

Czemu nie... :ico_haha_02:
siunia pisze:A mi pomogało tylko na mdłości jedzenie

Też to próbowałam,ale pomaga na 10 minut,a potem mdłości przychodzą ze zdwojoną siłą :ico_placzek: Trochę pomaga mi wypicie wody mineralnej gazowanej

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość