wróciliśmy
nawet nie było tak źle, załatwiliśmy wszystko bez kolejek
paszport kosztuje 30zł dla takiego szkrabika malutkiego
wszystko juz zostało złożone teraz tylko czekać no i po odbiór do K-c
a wiecie co, dobrze ze zabraliśmy małego ze sobą, bo przy składaniu wniosku muszą być oboje rodzice i małoletnie dziecko

babka zaglądała do fotelika i sprawdzała czy na zdjęciu jest prawdziwy szymulek
byłam w szoku, że wymagana jest obecność nawet tak malutkiego dziecka
paszport jest wydawany na 5 lat na wniosek rodziców, bo bez wniosku na 1 rok
trzeba uaktualniać zdjęcie tak średnio co rok, jak maluch sie zmieni
a i jeszcze skoczyliśmy na targ i kupiłam sobie kurtke, oczywiście tego nie było w planie, ale mama sobie kupowała białą no wiec namówiła mnie na zakup innej czerwonej, ale jestem zadowolona bo mamuśka połowe mi fundnęła za kurtałke
no a teraz właśnie wcięłam na obiadek placki ziemniaczane, łykne witaminki i wieczorkiem wpadną moi rodzice bo bedziemy sobie robic makaron z sosem zapiekany z serem...mniam mniam
ufff uciekam
M nosi Szymusia na rękach
teściowa przyszła i cos tam gada do malucha, cały czas tylko mysle czy ona juz zdrowa

no i nie pozwole juz małego po rączkach całować

bo on później do buzi je bierze