LUTOWE DZIDZI 2007

[Dorota.M.]

jejku przy pomocy teśiowej - która przyjechała i bawiła się z Agatką, napisałam trzy prace, została się oby jedna i takie tam drobne sprawy. Także trochę mnie to podniosło na duchu, podratowała mnie ta wizyta teściowej.
O godzinie 18:00 przyjechała znowóż pielęgniarka dac Agatce zastrzyk, Agatka kurcze już ją zapamiętała i na jej widok zaczęła płakać...no i płacz niesamowity...
Zobaczymy jaka dziś nocka będzie. Kupkę dziś zrobiła już tylko jedną i nie była już leista, więc wszystko chyba idzie ku dobremu
karolas a jak Twoje dzieciaczki się dziś czują? Kacperkowi temperatura zeszła? No i jak z tym uchem? Melcia pewnie zdrowieje już...
Święta Zawsze mamy zywą dużą choinkę, wspólnie jemy wigilię u nas w domu, potem u teściów. Wieczorem wszyscy jedziemy na pasterkę. W pierwsze święto gościmy się u rodziców mojej mamy, rodzina z strony właśnie mojej mamy jest duuuża wiec jest bardzo wesoło. Wujek ma tam staw i zawsze jeździmy po lodzie, robimy bitwy na śnieżki itp. Naprawdę wszyscy zachowują się jak małe dzieci...(nawet nacierają się śniegiem), a w drugie święto do nas przybywaja goscie. No w tym roku pewnie ulegną niektóre tradycje zmianom, ale będzie pewnie super....
Tylko że mojego mężusia nie będzie

[katelajdka]

qunick nie mialam jeszcze okazji pokazać mamie Twojego obrazu, ale jak tylko poznam jej opinię to od razu Ci napiszę!!
asiam kobieto, jak przeczytałam jak Ty masz przerąbane, to normalnie myślałąm że padnę. Twój mąż to normalnie powinien wysłuchać kilka słów na swój temat!! Bardzo Ci współczuję... nic się nie da zrobić żeby był bardziej pomocny w domu??
lulu Twoja sytuacja rodzinna jest naprawde koszmarna!! Mama jak mogła się tak przed Tobą odciąć?? Przecież wie co przechodzisz! A choćby akceptacja mamy podniosłaby Cię na duchu!
Tatusiek to też nie wykazal sie w życiu... No cóż i tak bywa!
A teściowa to chyba urażona ze śmiałaś odrzucić jej syna za " błahostke".
karolas bardzo mi sie spodobały zdjęcia Melusi!!! A w opaseczce wygląda ślicznie!!
Oby Kacpi szybko wyzdrowiał...
Dorota ale się porobilo z tym choróbskiem, biedulka z Agatki że w taką małą pupkę musi mieć zastrzyki!! Dobrze ze już lepiej!!
MAłgorzatka cudownie że juz ciaza tak barzdo cię cieszy!!! Kruszynka też pewnie odsapnęla, ze mamusia już sie przyzwyczaiła do myśli o tej małej dupce!!
mama KAsia bardzo Ci współczuję że dzieciaczki tak ciągle chorują!! Trzeba jakoś podnieść ich odporność, tylko jak??
olala ja mam x landera tylko nie ze skrętnymi kołami (xA) tylko x1. A dlaczego zmienilaś wózek?? Pisałąś ze Asia nie chciałą jeździć wózkiem, to dlatego?? JA kupię na wiosne wózek jak Bartuś bedzie juz chodził, bo tak to na zimę to x lander jest wprost wymarzony na wielkich pompowanych kołach!! A śpiworek wózkowy to jest tak szczelny że nie muszę tego ocieplanego wkładać bo ma tam Szkrabik bardzo cieplo.
Iwona barzdo się cieszę że smakowało Wam ciasto!!! Naprawde nie ma roboty a jest bardzo smaczne!!
Ubieranie na spacery ja ubieram tak Bartka: body z długim rękawem, bluzeczka polarkowa i na to kurteczka a na dół to rajstopki i spodnie od kombinezonku. no i buciki. A czapeczka to raczej taka ocieplanna i szlik, bo my raczej popołudniami wychodzimy bo tylko wtedy mam jak wyjść z domu. Ale powiem Wam ze ja ostatnio to bardzo rzadko wychodzę z Bartkiem. Nie byl nigdzie od 4 dni, a wczesniej to był raz po kilkudniowej przetrwie. Nie mam kiedy normalnie. Albo ten szpital, albo uczniowei popołudniami, albo jakieś zakupy... ale jakoś nie narzeka bardzo Myszka! Ale za to ciągle wietrze mieszkanie!

[ Dodano: 2007-11-14, 19:33 ]
Zapomniała bym!! NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA PATRYCJI I DANIELA!!!

[karolas]

HEJ DZIEWCZYNY no więc z Kacpim to za wesoło nie jest cholipcia, cały dzien a włąscieiwe od nocy od 2.00 mi wysoko gorączkuje całyd zien tylko śpi, nic nie zjadł masakra,tylko mu zbijam temp.o kilka kreseczek i znow powraca:(, zobaczymy co bedzie rano i jak nic sie nie poporawi to jutro do lekarza wyobrazcie sobie ze on sam domagał sie snu ja normlanie dochodzilam patrzec czy on zyje, jak wstał o 7.00 to poprosił o picie, dałam mu po czym wszystko zwrócił na posciel kurcze ale mnie złosc ogarnęła chyba juz nerwy pusciły nie weim co, no i zasnął po tym incydencie i spał do 13.00 potem z godzinke nie spał i dalej spał i tak do wieczorka i znow spi, jeny co z nim jest ? jakies wirusisko go dopadło, ja nie wiem przeciez wczoraj bylismy u pulmonologa i zmian nie wysłuchał zadnych, gardło oki to co z nim jest nie mam pojęcia, chyba sie nabawie wrzodów na zołądku bez kitu
Z Amelcią na szczescie juz super poprawa jest niewiarygodnie ekspresowa po tym leku ktory zapisał ten pulmonolog do inhalatora to normalnie dzis jak ręką odjął nie ma tego świstu :) i katarku bardzo niewiele naprawdę z nią lepiej ale Kacpi to mnie martwi i w dodatku nic nie zjadł przez cały dzien tylko wypił dwie szklanki cherbatki i zjadł bananka i tyle tylko
SWIETA jeny wy tu o świętach a mi to zupelnie nie jest w głowie. My naświęta zawsze mamy sztuczną choineczke bo ja za dzieciaka co świeta byłam chora na zap.oskrzeli i w koncu sie okazało ze jestem uczulona na zapach ktory wydziela choinka ;), takze juz wole pozostac przy sztucznej tez jest piekna a ze w zeszłym roku pokupowalam nowe ozdóbki takie złoto-czerwone to w tym roku tez tak samo ubiorę bo mi sie podobała taka piekna była.
PREZENT DLA AMELCI no to my skolei odwrotnie niz KAJUNIA25 myslimy co do prezentu. Uwazamy ze ona jest jeszcze malutka i tak za wiele z prezentu nie zrozumie wiec nie bedziemy przesadzac ;), za rok jak juz bedzie bardziej kumata to kupimy cos porzadniejszego a w tym roku skromny prezencik to szybkiej demolki hi hi hi hi a co tam, zresztą od większych prezentow ma sie dziadkow hi hi hi ;) co roku to sie sprawdza na przykładzie Kacpiego więc to samo bedzie zapewne w przypadku Melci ;)
DOROTA.M. dobrze ze z Agatką lepiej i ze idzie ku lepszemu

HEKKATE ochana ja znow ci powierce dziurę w brzuchu co do EDYSKU hi hi hi.Powiedz mi prosze czy ja musze byc zarejestrowana na tej ich stronie jak chce wyslac fotki na płytce do nich? Po drugie skad ty znalazłas do nich ten adres? Ja slepa jestem szukam i szukam mimoze mi podałaś i go mam oczywiscie ale tak sobie szukam z czystej ciekawosci skad ty go wytrzasnęłaś????
I pytanko nr3 powiedz mi prosze czy to oni daja jakis limit co do ilosci zdjec jaka moze byc przesłana do wywołania i czy cena poczta jest taka sama za fotki jakbym przez internet zamawiała?
UUUUUfffffff no to zadałam juz wszystkie nurtujace mnie pytanka, mam nadizeje ze mi odpiszesz kochana? prosze cie bardzo
STO LAT DLA PATRYCJI I DANIELKA,NIECH ROSNA ZDROWO

[sesila]

Dziękujemy wszystkim za pamięć o naszej małej rocznicy. 100lat dla Danielka Hekkate gdzie jesteś???

No cóż dziś 9 miesięcy i Patrycja po raz pierwszy musi wziąć antybiotyk. W poniedziałek było przeziębienie a dziś już zapalenie oskrzeli. Ma okropny kaszel, niespokojnie śpi, już drugą noc od 4 do 6 nie śpi, ale dosypia rano. Właśnie pokropiłam pieluszke olejkiem, żeby jej się lepiej oddychało.

Dziękuje wszystkim za porady w sprawie podawania syropków i antybiotyków.Żadne oszukanie małej ;syrop w deseku czy zupce nie skutkuje, od razu pluje. Więc Karolas robie tak jak ty. Teraz około 12 mam podac antybiotyk, więc dodam do mleka, bo wyczytałam, że można.Najgorszy jest syropek Eurespal nawet w mleku go wyczuje i nie będzie piła.Mam nadzieje, że skoro to pierwszy antybiotyk jaki bierze, szybko poskutkuje.

[ Dodano: 2007-11-14, 21:59 ]
A my na spacer ubieramy body długi rękaw, bluzeczka, rajstopki, spodnie, butki materiałowe ocieplane lub kozaczki, kurteczka, czapeczka, szalik i skarpetki nałapki, bo nie mogę trafić na rękawiczki, żeby pasowały do czapki

[Eva_1977]

dziewczynki kochane duzo zdrowka dla waszych kochanych dzieciatek
Karola aby z Kacpin bylo juz lepiej...
oj jak mi przykro slucha, ze znowu jakies dzieciatko jest chore

[mama Kasia]

Oj dziewczyny, biedne te nasze dzieci... chyba u każdej coś się wylęgło... Z podawaniem leków na początku też miałam problem, normalnie na siłę w dwójkę z mężem ją trzymaliśmy. I "na chama" tą strzykawą do buźki po troszku... kilka razy musiałm jej nosek przytkać żeby przełknęła ten syrop. Wiem ze to drastycznie brzmi i gdybym patrzyła na taki widok z boku to nie wiem jak bym zareagowała... ale to dla jej dobra było.I też najgorzej było z eurespalem. Teraz bidula się przyzwyczaiła i wie że ma łykać... Jak bardzo nie chcę jej (im) juz pchać tych świństw...

[asiam_26]

Najserdeczniejsze życzenia dla Bartusia i Alexa


[ Dodano: 2007-11-15, 08:43 ]
Moc buziaków i pozytywnych fluidów dla chorych dzieciaczków i ich dzielnych mam

[MamciaKochana]

asiam_26, jaki sliczny torcik!!

[karolas]

HEJ DZIEWCZYNY no raczej moge powiedziec ze wracamy do normalności :) Kacpi gorączkował jeszcze do 22.00 i mążsłuchajcie tak, tak maż włozył mu czopek ,podałm pół duzego czopka pyralginy i jak ręką odjął hi hi hi,wiedziałm ze na tego gatunka jakies tam syropki nie działają hi hi hi, podalam juz po południu pól pyralginki i widziałm ze dłuzej jest bez tempraturki, wiec o 20.00 tez podałm i juz od tak 23.00 nie gorączkuje wcale juuuupppiiiiiiiiiii :)))
NO i rano wstał w o wiele lepszym humorku a teraz juz zjadł sniadanko i sie bawi w najlepsze :). uuufff co za ulga, kamień z serca normalnie mi spadł, bo juz mnie tu straszono ta sepsą bo w Poznaniu juz jakiś przypadek znowu wykryli, ach te choerne wirusy nie ma mrozu jsak juz ktoraś z was pisała i to paskudztwo lata i dlatego nasze dzieci tak łapią ach ale jest dobrze juz.
Amelcia to wiecie co juz wcale nie ma tego kaszlu brzydkiego,tam od czasu do czasu sobie kaszlnie ale juz malutko, sapki juz nie ma jest super !!!!!
SESILLA no biedulko wiem co czujesz bo ja juz jestem zaprawiona w bojach ;). A powiedz jaki ma mała antybiotyk? Moja dostawała Zinat a ty eurespal jeszcze masz podawac oprócz antybiotyku? No tak moja Amelka jeszcze nigdy eurespalu nie miala takze luz w tej kwestii mam, natomiast kacpi uwielbia eurespal hi hi hi-weteran on juz tyle tego wypił ze uwielbia hi hi hi,tylko antybiotykow nie trafi ;0
No ja niestety tez tak podaje leki Amelci jak ci pisałam wczsniej ale wiem ze to dla jej dobra nie martw sie, szybkiego powrotu do zdroweczka zycze twojej niuni kochanej :)
A jesli moge ci cos doradzic bo moi juz czesto mieli zap.oskrzeli to trzeba po syropku wykrztusnym jakies poł godzinki po nim porzadnie plecyki oklepac zeby wydzielina szybciej schodziła wiesz jak? mowil ci lekarz o tym?to bardzo istotny element przy leczeniu zap.oskrzeli albo płuc naprawde dzieki tym zabiegom Amelcia szybko wyszła z zap. oskrzeli,zycze powidzenia jakby co słuze pomocą pozdrowionka :)
KATELAJDKA sto lat dla mojego zięcia hi hi hi, no i niech rosnie zdrowo ale nie koniecznie juz tak duzo wagowo hahahahahaha zebys nie dostała ramion do pasa ;0, wszystkiego dobrego dla Bartolinka
STO LAT DLA ALEXA ROWNIEZ I KOLEJNYCH 9-MIESIECZNIACZKOW

[Małgorzatka]

No wiecie co ... tyle pisałam posta i najlepij bo go zapisałam i nie da się odtworzyć ...no nie ...