Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

15 lis 2007, 10:20

Dziewczyny współczuję Wam, tych niekonczących się mdłości, mnie zaczęły meczyć, kiedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży :ico_olaboga:
Mnie jedzonko nie pomagało. Im bardziej miałam na cos ochotę, tym bardziej robiło mi się niedobrze jak juz to miałam. Pomagało mi trochę jedzenie małymi porcjami, np. obiad dzieliłam na 2 razy.

Nie wiem, czy to Was pocieszy, ale mnie (odpukać w niemalowane......) one powoli przechodzą. Właśnie zaczynam 12 tc. i od jakiegoś półtora tygodnia zdarzają się rzadziej.
Głównie po południu i wieczorkiem, ale i tak o wiele mniejsze niż na początku.
Więc bądzcie dobrej myśli :-)
Podzrawiam

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

15 lis 2007, 10:24

NOWA pisze: Pomagało mi trochę jedzenie małymi porcjami, np. obiad dzieliłam na 2 razy

To faktycznie trochę pomaga

Ja wczoraj piłam też wode z sokiem z cytryny,podobno wit C ma zbawienny wpływ na mdłości; pomagało,ale tak na 30-40 minut i od nowa :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

15 lis 2007, 11:47

BeataW pisze:
NOWA pisze: Pomagało mi trochę jedzenie małymi porcjami, np. obiad dzieliłam na 2 razy

To faktycznie trochę pomaga

Ja wczoraj piłam też wode z sokiem z cytryny,podobno wit C ma zbawienny wpływ na mdłości; pomagało,ale tak na 30-40 minut i od nowa :ico_noniewiem:


Zapomniała napisać, że dla mnie najlepszym sposobem na mdłości jest sen. Połozyć się i zasnąć to jest to. Oczywiście nie zawsze moge sobie na ten komfort pozwolić ( choć raz przysnęło mi się w pracy, ale na szczeście byłam wtedy sama w pokoju :ico_haha_01: )

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

15 lis 2007, 11:55

Ja musze coś zjeśc przed wstaniem z łóżka bo inaczej z głodu zaraz do kibelka lece ale jak już coś zjem to luzik!

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

15 lis 2007, 13:21

NOWA pisze:Zapomniała napisać, że dla mnie najlepszym sposobem na mdłości jest sen. Połozyć się i zasnąć to jest to. Oczywiście nie zawsze moge sobie na ten komfort pozwolić

No ja przy Izie też nie mogę sobie pozwolić na taki luksus

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

15 lis 2007, 15:46

BeataW pisze:No ja przy Izie też nie mogę sobie pozwolić na taki luksus


Ja przy Wojtusiu też nie a szkoda!

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

15 lis 2007, 19:02

Małgorzatka pisze:BeataW napisał/a:
No ja przy Izie też nie mogę sobie pozwolić na taki luksus


Ja przy Wojtusiu też nie a szkoda!

Dołączam sie do tego :-) Niestety nigdy nie moge sie połozyc kiedy chce i czuje się zmęczona. Zazwyczaj jestem z Patrykiem sama :-)

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

22 lis 2007, 22:46

Znalazłam jeszcze jeden sposób na mdłości-gryzienie migdałów :ico_brawa_01:

justineWW
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 96
Rejestracja: 10 lut 2008, 22:00

18 lut 2008, 12:13

Ja na mdłości starałam sie pić wodę mineralną i to nie tylko niegazowaną. Oprócz tego mięta i od czasu do czasu pepsi.

kama2403
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 03 paź 2010, 19:02

01 lut 2011, 22:48

Jeżeli ktos to przeczyta mając ten MDŁOŚCI I NUDNOŚCI to z cała pewnością i pełnym bezpieczeństwem polecam tabletki "Mamma Mamarin" W swoim składzie mają tylko wyciąg z imbiru i magnez, nic więcej. Są niepowlekane. Dawkowanie do 3 razy dziennie po 2 tabletki przy silnych mdłościach i nudnościach. Pierwszą podwójną dawke zażyć zaraz po przebudzeniu, kilka minut przed posiłkiem popijając sporą ilością słodkiego napoju. Cena tych tabletek to około 14 zł. za 24 sztuki. Lek bez recepty. Ja z ich zakupem miałam na początku problem bo nigdzie ich nie mogłam dostac, musiałam zamawiac w aptekach. Zawsze kupowałam po 2 opakowania. To cudowny lek na mdłości, postawił mnie na nogi, dzięki nim zaczełam cieszyc się ciążą, czułam że zyje, Wcześniej nie dawałam rady, wymiotowałam po kilka razy dziennie, mdliło mnie non stop, nie pomagały imbirowe tabletki, imbirowe herbatki, mietowe gumy czy tiktaki, a herbata miętowa powodowała ze żołądek wywrcał mi sie na drugą strone. Przez złe samopoczucie nie wychodziłam z łóżka a czasami nawet i toalety. Po nich to się zmieniło.
Powinni wręczyć NAGRODĘ NOBLA dla tego kto je wymyslił :):)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość