Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

16 lis 2007, 15:32

qunick, dzięki za miłe słowa! Na pewno przekażę mamie pozdrowienia!!! Jesteś bardzo zdolna, teraz już wiem dlaczego! Studia na architekturze to nie byle co!!!
Masz rację, jak trochę czasu minie to mama jakoś się przyzwyczai do malutkiego paluszka. A póki co to juz załatwilyśmy mojej mamie na imieniny( Basia -4.grudnia) zrobienie paznokci u manikiurzystki, nie wiem czy się zdecyduje na żelowe, ale jakby co to po prostu pięknie zdobione paznokcie!!!
asiam bartolinek w foteliku: jest barzdo poważny w foteliku!! barzdo przejęty!!

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

16 lis 2007, 15:43

katelajdka, fajny ten fotelik!

[ Dodano: 2007-11-16, 14:47 ]
A z architektóra miałam roczną przygodę - potem poszłam na reklamę z różnych przyczyn :-(

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

16 lis 2007, 16:10

qunick, dzięki za opinięo foteliku!! Zapomnialam dodać ze on jest do 25 kg!
Nie ma znaczenia jak długo byłaś na architekturze, widać ze nie bez przyczyny się tam dostałaś bo masz świetną kreskę!!

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

16 lis 2007, 16:25

:ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Kajunia25
4000 - letni staruszek
Posty: 4709
Rejestracja: 09 mar 2007, 12:08

16 lis 2007, 16:38

Ja tylko na chwilkę,

kminek, qunick
To u Was prawdziwa ziiiimmmmaaa!!!
Ja też chcę żeby u nas spadł śnieg!!

Dorota
Używałam tych chusteczek które wkleiłaś i bardzo podpasował mi ich zapach.
Jednak częściej stosujemy "Dzidziusie".

Katelajdka
Super zdjęcia.
Fajną synuś ma czapeczkę, my zamówiliśmy taką w podobnym stylu Milence i czkemy aż dojdzie :ico_haha_02:

Milenka nauczyła się robić bańki buźką.
Do wieczorka, papa.

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

16 lis 2007, 16:41

Katelajdka :ico_placzek: tak mi szkoda Twoją mamusie.

Fotelik rewelacyjny, :ico_brawa_01:

Qunick fajne zdjecia, to u Was tyle śniegu? :ico_szoking:

Awatar użytkownika
karolas
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2031
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:26

16 lis 2007, 16:46

CZESC LUTOWKI przepraszam ze tak tylko zdązyłam napisac rano ze nie wiem co sie dzieje z Kacpim, ale nagle podeszłam do niego dotkelam mu czoło a on az parzył :( :ico_placzek: :ico_placzek:
Zmierzyłam mu temp. a on miał 38,5 znow, wiec nie mysląc o niczym od razu wyszłam z kompa,powyłaczałam wszystko, obudziłam meza bo on spal po nocce i oznajmiłam ze musi wstac do Amelusi bo ja jade z Kacpim do lekarza bo dzis piątek i nie ma na co czekac bo znow mu temp. sie pokazała i juz zachodze w głowe co z nim jest.
Dzwoniłam do tesciów czy by nas nie zawiezli bo my samochodu nie mamy ale niestety oni maja generalny remont i własnie cos z meblami robili wiec zadzwoniłam po taxi i w te pedy do przychodni.
Mowie co jest grane ze od wtorku nic kompletnie nie je tylko zjadł moze skibeczkę chlebka z masełkiem i koniec, troche pił i tyle. I ze bylismy we wtorek u pulmonologa i nie stwierdzil nic takiego na oskrzelach ani płucackach a ja nie wiem co sie z nim dzieje bo nie ma apetytu, gorączkuje wczoraj juz nie było temp. dzis znow sie pojawiła.
Osłuchała go i od razupostwiła diagnoze-zap. oskrzeli :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: no to prawie sie poryczałm taka bezsilna sie stałam. Tyle co Amelcia nam zaczeła zdrowiec to teraz on nie no rece opadaja. A ja mowie to jak pulmonolog tego nie wysłuchał we wtorek skoro od razu we wtorek zaczął gorączkowac? a ona mi na to ze widocznie jeszcze nie było takich zmian co do wysłuchania a temp. nachodziła i sygnalizowała ze cos sie zaczyna dziac i dlatego nie ma apetytu bo jest chorki, ma w sobie stan zapalny. No i pytam co mu zapisze bo przeciez to zap.okrzeli mu sie zrobiło dlatego ze mu zapisała we wrzesniu antybiotyk ktorego nie chcial pic bo wam pisałam ze zwracał wszystko i 3 leki poszły do smieci,wiecgdyby wtedy dostał to by teraz do tego nie doszło ale ja nie moglam nic zrobic bo jak mu wmusic antybiotyk on juz jest na tyle duzy ze przytrzymanie buzki jak Amelci nic nie da bo on poprostu zwymiotuje sobie i tyle ;). No i niestety lekarka go pytała czy wypije o smaku malinkowym, albo bananowym albo brzoskwiniowym na co Kacpi ze jesli ma biały kolor to on tego pic nie bedzie!!!!!
No to krotka pilka,,lekarka powiedziala ze w takim razie przepisuje antybiotyk w zastrzykach i koniec, dosyc tego certolenia sie z nim!!! no i ma racje, bo ja tez mam dosc proszenia sie go zeby wypił i ganiam za nim po cąłym mieszkaniu. Dostał pierwszy zasrzyk na miejscu w przychodni ale była histeria-szok nie moglam go utrzymac tak sie wyryała ale coz :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Od razu zmienil zdanie ze od teraz jak zachoruje bedzie zawsze pil syropki hi hi hi hi no zobaczymy, wiem ze to przykre ale moze teraz do niego dotrze ze nie zartowałam ze jak nie bedzie pil to bedą zastrzyki no i są;), niestety oby was to nigdy nie dopadło i zeby wasze dzieci nie musialy dostawac hi hi hi, ja sporo zastrzykow dostawałam wiec pozniej to juz z chęcią chodzilam po zastzyki ale co tam. Wiem ze zastrzyki szybko go postawią na nogi bo mają szybsze dzialanie wiec o tyle lepiej. No i mamy sie zastanowic nad złozeniem wniosku do sanatorium no i tak tez zrobie, zaraz po swietach sie tym zajme bo kurcze niech go podreperują troche z tymi chrobskami bo ile mozna. No i musimy popracowac nad jego odpornoscia bo ma nistety bardzo niska wrodzoną odpornosc i dlatego tyle choruje i trzeb aja wspomoc jakos ale to juz kilku lekarzy musi sie tym zając bo zwykle tam szczepionku typu rybomunyl, czy inne to nic kompletnie mu nie pomagają niestety. Ach no mowie wam az sobie musialam kupic tableteczki ziołowe na uspokojenie bo rece mi sie trzesły w tej przychodni ach..........
No Amelcia juz praktycznie zdrowa to teraz ten normlanie szok!!!!!!
KATELAJDKA hi hi hi a wiesz ze wczoraj porobiłam Amelci foteczki w podobnej czapeczce jak ma Bartuś hi hi hi :), zaraz moze powkeljam tylko ze jej jest nieco za mała bo czułko mocno widac ale ona ja dostała wiec nic to ale szukam podobnej w sklepach u nas i nie ma takich :(, zaraz moze powklejam hi hi hi to zobaczysz ;0
A Bartus chyba sie do tatuska robi podobny ze ho ho ho jakbym twojego meza widziala bo kojarze go ze zdjecia ktore kiedys tu nam wkleiłas ;)

Awatar użytkownika
Magdzinka
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1205
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:19

16 lis 2007, 18:30

życzenia dla Julki z okazji 9 miesięcy :ico_brawa_01: :ico_tort: oraz spóźnione dla Daniela, Patrycji, Bartusia i Alexa :ico_tort:

zdrówka dla wszystkich chorowitków :-) :-) :-)
Moja Joasia zdrowa jak rybka, odpukać.
Katelajdka suoer, że Bartuś też zdrowy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale fajne nowe fotki Bartka masz w podpisie :ico_oczko:

Muszę się od razu pochwalić - Joaś nareszcie wczoraj ruszyła do przodu na czworakach :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: do tej pory poruszała się jakoś po pokoju do tyłu, obracając się , robiąc dziwne figury i piruety - no i nadal tak robi ale nareszcie udało jej się i do przodu normalnie hihi

lulu wytrwałości życzę w ćwiczeniach z Filipkiem, a wszystko będzie dobrze, bo on przecież też jeszcze mały jest i ładnie mu się wszystko wyprostuje. Najgorzej to trafić na taką durną babę-ortopedę co nie chciała Asi obejrzeć kręgosłupa i kazała przyjść za kilka lat :ico_szoking: i dopiero wtedy jak będzie skrzywienie to można coś z tym robić :ico_szoking: A ja z Asią miałam inne ćwiczenia - nic na siłę, żeby się nie zraziła i kilka razy dziennie po 15 minut i przy każdym przewijaniu , ubieraniu itp oprócz tego większość czasu miała na brzuszku spędzać i na szczęście lubiła taką pozycję i to dzięki temu , że kilka godzin dziennie tak spędzała, kręgosłuo się ładnie ustawiał prosto. A teraz jak sama siada to już nie mogę jej kazać na brzuchu leżeć i trochę ten kręgosłup jest wypukły znów, ale u lekarza dostałysmy ostatnio nowe ćwiczenia i okazało się, że jest ok ale lepiej żeby jeszcze w ogóle nie stawała. Tak więc nie wkładam jej do łóżeczka, zeby nie miała się za co podciągać, a w pokoju nie ma za co się chwycić zupełnie więc nie staje, tylko robi różdne wygibasy hihi np wysoko nonono podnosi, całe nogi wyprostowane i na palcach, a rączki na ziemi - tak jak ja bym skłony robiła, no ale nie ma się za co chwycić tymi rączkami, żeby się podciągnąć :-D

mamaKasia u mnie jeszcze śniegu nie było (jedynie z deszczem) więc jeszcze zimy nie czuję, mimo że dziś ok -5stopni i zimno mam w pracy

qunick i u ciebie też zima! A my jeszcze nie kupiliśmy oparcia do sanek. Świetne fotki! :ico_brawa_01:

jedzenie Joasia je kanapki czy banana bez krojenia na kawałeczki. Jedynie na pół mogę jej coś przekroić i wtedy trzyma sobie w rączce i obgryza kawałeczki i memła. I sama musi jeść. Ja jak ją karmię to tylko łyżeczką, a takie rzeczy które można trzymać to już sama musi. A jak się już naje to wyrzuca na podłogę dla psa resztki. Już się nauczyła, że Roma podchodzi i wszystko zjada i teraz Asia nie raz specjalnie wyrzuca wszystko co ma pod reką i wychyla się z krzesełka i sprawdza czy Roma je. I zabiera mi łyżeczkę i próbuje mnie karmić hihi i nawet nieźle jej to wychodzi hihi
Ostatnio zmieniony 16 lis 2007, 19:48 przez Magdzinka, łącznie zmieniany 1 raz.

Eva_1977
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 585
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:29

16 lis 2007, 18:56

Karola jak mi przykro...
a juz mialam nadzieje, ze z Kacpim bedzie wszystko OK
oby szybciutko mu te zastrzyki pomogły i wyzdrowial

[ Dodano: 2007-11-16, 18:01 ]
jedzenie u Dominisia po tym jak nie mial apetytu wzroslo chyba jeszcze bardziej
potrafi zjesc dwie paroweczki
kromeczke chlebka i dopic jeszcze 120 ml mleczka

dzisiaj np. na obiadek nie wystarczyl mu jeden sloiczek i musialam mu otworzyc jeszcze jeden a on i tak jeszcze marudzil
teraz wlasnie Nacia daje mu Danio

Dominis potrafi przez caly czas cos podjadac ;)

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

16 lis 2007, 19:10

Sporo sniegu napadało rzeczywiscie!
Własnie wróciłam z Zuzia od lakarza - na drogach nieciekawie miałam okazję sprawdzić jak działa ABS.
Pani doktor stwiedziła ze alergolog powinien był dawno zlecic Zuzi testy. Jak jej sie skonczy infekcja szukam normalnego alergologa!

Karolas
- poczytaj sobie o Transwer Factor - moja pediatra jest zwolenniczka tego własnie na podniesienie odpornosci. Podobno sie podaje nawet dzieciom z autyzmem i nowotworami. I jeszcze mam takich znajomych w jednej fundacji którzy mi polecaja kuracje oczyszczajaca i odgrzybiajaca organizm - poszukaj sobie haseł:
DANMED; SANUM PEFRAKEHL ALBIKASAN.

Magdzinka to gratulacje dla Joasi!!!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości