dzięki dziewczynki za życzenia
Kuba wczoraj przyszedł do domu z ciachem kremowym (dostałam od niego w nocy zgagi i rozwolnienia
) ale przeprosił i obiecał poprawę... cóż z tego skoro od rana mnie znowu denerwuje
jego światopogląd jest zatrważający...
Moi teściowie są jak chorągiewka, raz do rany przyłóż, a innym razem oczy by człowiekowi wydrapali... spodziewałam się jakiejś pomocy w kompletowaniu wyprawki, a zanosi się na zupełnie odwrotną sytuację...
wieczorem wyruszymy raz jeszcze do castoramy... muszę koniecznie kupić tą wykładzinę i basta, jakąś wybiorę i już... trudno, najwyżej za rok się wymieni
poza tym brakuje nam jeszcze paru bibelotów remontowych, więc musimy jechać, mój brat kończy właśnie powolutku z samochodem, więc w końcu będzie w aucie ciepło
tylko po castoramie będę musiała z kubą do pracy podjechać-jak nie zdąże na serial, to go ukatrupie
marcia ja też łóżko muszę kupić... ja w ikei wylookałam takie za 349 i bardzo mi się podoba... uważam, że nawet tysiąc za łóżko to sporo-jeszcze materac przecież trzeba kupić, a on kosztuje więcej niż samo łóżko
, co ty się teściów słuchasz, przecież nie oni będą w nim spali, poza tym co można spierniczyć w łóżku żeby było tandetne... za 5000 to już raczej burżujskie
oczekiwałabym złotych śrubek i śniadania na srebrnej tacy co rano w zestawie do takiego łózka
[ Dodano: 2007-11-18, 13:09 ]CleoShe witaj w gronie
a jakiej płci będzie Twoje maleństwo? Jak nam się chłopak nispodziewanie urodzi to też będzie problem z imieniem, albo jak nam Inki nie zarejestrują-to będzie Zuzia na życzenie swojego taty
Ty masz 3 dni różnicy w terminie z
Renią... ja mam tyle samo z
Marcią [ Dodano: 2007-11-18, 13:10 ]...synek, gapa ze mnie, że mi umknęło