witam po weekendziku hihi
byl super udany hihi
wlasnie zalaczam fotki to zaraz cos powklejam hihi
jasnie pani spoznione zyczonka
dla LUSKI
i dla
ANI STO LATEK!!!!!!!!!!!!
wlasnie zastanawialam sie co z ANia. pisalam do niej na gg ale mi nie odpisala
Alinko Wanka na pierwszej fotce rzeczywiscie chlopca przypomina hehe a ktos juz ja pomylil? bo mnie juz pare osob pytalo o plec leosia hehe mimo ze ubrany po chlopiecu hehe
juz sie ciesze ze Wanke zobacze w styczniu....
nie wiem czy czytalas mojego posta.. zaraz po twoim wyjezdzie chyba.. snila mi sie twoja rodzinka hehe
frydza slodka para kuzynostwa hihi jaki arus troskliwy i zainteresowany wikusia.. slodko na maxa
kamila wlasnie wyslalam ci zaproszenie na naszej klasie hihi bo na pierwszej fotce mozesz mnie nie skojarzyc hehe
a co do krzeselka. oczywiscie swietny pomysl.. my mamy kaske od mojej mamy. nie miala pomyslu co mu kupic.. wiec kazala nam sobie wybrac takie wlasnie krzeselko.. ale kupimy dopiero w nowym roku hihi
jak cos ciekawego znajdziecie to wklejcie linka hehe
bo my jeszcze nie mamy upatrzonego
ale cchemy plastiowe, skladane, a nie jak poczatkowo planowalam drewniane...
i chyba najlepiej na kolkach bo latwo dziecko przemieszczac..
aaa masz racje ze z jednej strony fajnie powspominac stare imprezowe czasy ale z drugiej.. zycie z maluszkiem ciekawsze i weselsze co???
i jak milo obudzic sie bez kaca... hehe
choc ja wczoraj wstalam jakas taka zmeczona i skacowane heheeh tylko nie wiem po czym taka sie czulam..
agniecha a u nas problemu z tv nie ma
bo nie mamy telewizji hihi juz od przeszlo miesiaca hehe jak dla mnie to bez roznicy
najwazniejsze zeby net hulał hehe
adas tylko czasem zateskni hehe i oglada wiadomosci na necie hehe
mamy problem z antena i nie odbiera nam polska tv
[ Dodano: 2007-11-19, 13:01 ]kurcze malo naklikalyscie a ja juz nic nie pamietam hehehehehehe
na sobotniej imprezce pobawilismy.. choc niedlugo, bo do 1 hihi bo nie chcielismy czekac az dziadek zadzwoni, ze leos obudzil sie na jedzonko i bedziemy musieli gonic w pospiechu hihi a nasz maly nieunormowany wiec nic nigdy nie wiadomo hehe
na imprezce towarzystwo sie rozszalalo na calego hihih
byly glosne spiewy repertuaru Kazika.. najbardziej smieszyl mnie spiewany na maxa utwor POLSKA MIESZKAM W POLSCE,,,,,,,,,,,, wykonywany przez samych mieszkancow UK hehe
ale wiecie nastroje pomeczowe... i taka radosc i duma z naszych rodakow udzielily sie na maxa hehehehehe
impreza rozszalala sie na tyle, ze nawet prad wcielo hihi ale nastrojow sie zrobilo hehe
adas glos stracil, ale glowe mial calkiem sprawna o dziwo hehe
dodam, ze w tym domu cale towarzycho PALI
po prostu koszmar....
bylo nas ok 15 os i tylko 4 niepalace... takze wyobrazcie sobie co tam sie dzialo...
po powrocie ciuchy do wyrzucenia, porzadny prysznic i dopiero kontakt z leosiem. ale co sie nawdychalam to pod prysznicem umyc sie nie dalo.. brrrrrrrrrrrrrrrrrr
no a po powrocie zastalismy widok powalajacy hehe
leos marudzil przed spaniem, dziadek obawiajac sie placzu zabral leosia do siebie do salonu, polozyl na kanapie, ktorej nie rozlozyl jeszcze dla siebie do spania... leos tak zasnal hehe dziadek nie chcial go przenosic. bal sie ze maly sie przebudzi i on nie bedzie mogl go uspokoic.. wiec co zrobil?? na lozku obok l;eosia juz nie nie zmiescil hihi wiec
dziadek owinal sie w koldre i polozyl obok leosia na .. podlodze hehehehe a leos rozwalony spal na kanapie hihi tak dziadka zalatwil hehe
zaluje ze nie wpadlam na pomysl by zrobic im fotke hehe
takze nasza niania pomyslowa i spisala sie super jak na pierwszy raz hehe
najwazniejsze, ze uspal leosia bez placzu i stresu nie? hihi
a wczoraj? mialam dzien bez TT choc wlasciwie nie do konca.... bo tak jak bylo planowane odwiedzila nas Fela z polonii z rodzinka hehe
takze TT NA ZYWO hehe
maja slodkiego synka 2 letniego kondradka hihi wloski ma piekne,, dlugasne.. i strasznie zakochany w mamusi... hihi
sliczny chlopczyk
bardzo fajne szalone spotkanie hehe
leos byl troche niespokojny hehe pewnie mial ochote dolaczyc do wariacji chlopakow( bo byl jeszcze nasz znajomy z 3,5 letnim synkiem) hhi a nie mial sil, by wyrwac sie tacie i pobiegac hehe.....
a na noc zasnal dopiero o 22 hehe
wymeczyl sie w lozeczku po czym zabralismy go do salonu hihi gdzie odbyl jeszcze rozmowe na skypie z wujkiem ciocia i kuzyneczkami hehe
ogladnal z nami kawalek filmu hihi mighty heart (cena odwagi) polecam.. choc smutny...
za to noc leosia byla przespana..
szczerze nie pamietam kiedy ostatnio nas tym zaskoczyl..
normalnie obudzil sie dopiero o 5 hehe
potem o 8 jeszcze pocyckal i standardowe przed 10 pobudka hehe
no i nadal lezymy...
mamy sie zwlec niebawem.. ale co tam...
moze uda nam sie wyjsc z domku; ale jesli nie to nie ubolewam
jak adas wroci jedziemy do shoppinge center, poza watford, tam gdzie pracowala jasnie pani tam maja wieksze 2 albo 3 h&m-y i moze cos znajde dla nas i leoska...
i otwarte do 20ej a nie jak u nas do 18-tej
JESTEM W SZOKU LEOS LEZY OBOK WTULONY W NEMO, WSŁUCHANY W LIPNICKA I PORTERA I BEZ MARUDZENIA ZASNAL !!!!!!!!!!!!
ZWYKLE TRWA TO DLUZEJ I PORZEDZONE JEST POJEKIWANIEM, PLACZEM ITD...
[ Dodano: 2007-11-19, 13:27 ]
[ Dodano: 2007-11-19, 13:30 ]
[ Dodano: 2007-11-19, 13:36 ]
[ Dodano: 2007-11-19, 13:39 ]
[ Dodano: 2007-11-19, 13:47 ]