
Ale sie porobiło,oby szybko wyzdrowiałbo nie dośc, że mdłości i brzuch pobolewa, to synek przeziębiony i siedzi w domu i cały dzien go dziś obrabiałąm i padam na twarz
Rozumiem Cię,ja mam to na codzień,z tym,że wieczorem mama mi trochę pomagawięc minimum z tydzień nie pójdzie do przedszkola a ja po 1 dniu nie mam sił na parkowanie, transportowanie klocków, budowę wież itp
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość