Ewelina83 ja też nie wierzę w przesądy,ale po poronieniu wiele sie naczytałam na tematy strat dzieci nawet w zaawansowanych ciążach ,urodzone np martwe w 7,8-mym miesiącu-bardzo smutne,ale prawdziwe.
Więc powiem Wam,że po pierwszym dziecku nie mam nic,bo to już duży chłopak ma prawie 9 lat
Kupować zacznę dopiero jakieś 3 tyg przed planowanym porodem.
Po pierwsze, że w sklepach teraz zima a my rodzić będziemy w maju
,więc będzie cieplej.
Po drugie mimo przesądów,wolę dmuchać ze zdrowego rozsądku na zimne .
Tak jak pisałam wyżej.
Przy pierwszym dziecky miałam oliwkę bambino(akurat syna nie uczulała,sudocrem,spirytus do pępuszka,waciki dla niemowląt,szczoteczkę,termometr do wody i nożyczki były w komplecie,ale i tak niezawodny był łokieć do sprawdzania wody
Puderek,parę body,śpioszki i kaftaniki jakieś-dużo rzeczy dostanie się w prezencie.
Kocyk,taki fajny reczniczek nakładany odrazu tez na główkę przy wycieraniu :)
Fotelik samochody często jest teraz w zestawie z wózkiem.
Co do tego co dla nas to oczywiście wkładki bawełniane,staniczki odpinane do karmienia,ściągacz do pokarmu,te silikonowe wkładki (gdy się jeszcze nie karmiło pomogą przy pogryzionych sutkach)-mój syn mi jedną sutkę prawie odgryzł a bolało strasznie.Nie chce się wierzyć zapewne tym przyszłym mamom,które jeszcze nie rodziły jak to może taki mały smyk bez ząbków tak pogryżć-a jednak.
Teraz już są wyrobione,nawet przy potarciu są większe niż przed porodem pierwszym,więc myślę
siunia,że ból jakiś będzie,ale nie taki jak przy pierwszym zetknięciu z dzieckiem i karmieniem piersią
Majteczki jednorazowe mam akurat-są napewno bardzo wygodne.
9 late temu niestety nie wiedziałam o czymś takim i chodziłam jak ten przysłowiowy określony przez was trafnie pingwin hehehe
Termometr natomiast najdokładniejszy jest ten rtęciowy,ale najwygodniejszy ten do uzka :)-całe szczęście mam oba.
Chusteczki do pupy też używałam,ale trzeba sprawdzić,bo są chusteczki i chusteczki-najlepsze były te naprawdę dobrze nawilżone.Bardzo wygodne,zwłaszcza na wyjazdach gdziekolwiek.
Napewno dobrą sprawą jest podgrzewacz do butelek,czy taki termosik na spacerki podtrzymujący ciepło pokarmów.Tak dla tych,które np będą zmuszone dokarmiać,bądz wogole karmić przez butlę.Różnie to bywa.
ok teraz zmykam coś zjeść,bo pierwsze co zrobiłam po przyjsciu to usiadłam i zabrałam sie za odpisywanie na forum
[ Dodano: 2007-11-27, 18:47 ]a ja już wróciłam i klepię hehe
Zulcia przez ten czas nabieraj sił,odpoczywaj i ciesz się urokami ciąży.
Póżniej jak będzieci oboje się czuć na siłach to wrócisz do pracy,a jeśli nie to mówi się trudno,widocznie tak pisane.
Najważniejsza jesteś Ty kochana i dzidzia-pamiętaj.
[ Dodano: 2007-11-27, 18:53 ]wiecie co tak sobie pomyślałam,że fajnie by było jakbyśmy powklejały zdięcia z USG naszych skarbów
ja zacznę i co jakiś czas każda z nas wklei z kolejnych wizyt co wy na to???
mój skarbek w 12 tyg (następne będę miała dopiero w połowie lutego
)