Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

27 lis 2007, 19:21

siunia, co do bolących brodawek,to zależy czy dobrze przystawisz maluszka.ja na początku miałam bardzo popękane,bo za płytko przystawiałam małą i położna kazała kupić mi bepanthen,ale mleczko też się sprawdza.Nie wiem jak będzie teraz,zobaczymy.Jak dobrze od razu przystawisz maluszka,to nie będziesz miała popękanych.

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

27 lis 2007, 19:23

Ewelina83 ja też nie wierzę w przesądy,ale po poronieniu wiele sie naczytałam na tematy strat dzieci nawet w zaawansowanych ciążach ,urodzone np martwe w 7,8-mym miesiącu-bardzo smutne,ale prawdziwe.
Więc powiem Wam,że po pierwszym dziecku nie mam nic,bo to już duży chłopak ma prawie 9 lat :-D
Kupować zacznę dopiero jakieś 3 tyg przed planowanym porodem.
Po pierwsze, że w sklepach teraz zima a my rodzić będziemy w maju :-) ,więc będzie cieplej.
Po drugie mimo przesądów,wolę dmuchać ze zdrowego rozsądku na zimne .
Tak jak pisałam wyżej.

Przy pierwszym dziecky miałam oliwkę bambino(akurat syna nie uczulała,sudocrem,spirytus do pępuszka,waciki dla niemowląt,szczoteczkę,termometr do wody i nożyczki były w komplecie,ale i tak niezawodny był łokieć do sprawdzania wody :ico_oczko:
Puderek,parę body,śpioszki i kaftaniki jakieś-dużo rzeczy dostanie się w prezencie.
Kocyk,taki fajny reczniczek nakładany odrazu tez na główkę przy wycieraniu :)
Fotelik samochody często jest teraz w zestawie z wózkiem.
Co do tego co dla nas to oczywiście wkładki bawełniane,staniczki odpinane do karmienia,ściągacz do pokarmu,te silikonowe wkładki (gdy się jeszcze nie karmiło pomogą przy pogryzionych sutkach)-mój syn mi jedną sutkę prawie odgryzł a bolało strasznie.Nie chce się wierzyć zapewne tym przyszłym mamom,które jeszcze nie rodziły jak to może taki mały smyk bez ząbków tak pogryżć-a jednak.
Teraz już są wyrobione,nawet przy potarciu są większe niż przed porodem pierwszym,więc myślę siunia,że ból jakiś będzie,ale nie taki jak przy pierwszym zetknięciu z dzieckiem i karmieniem piersią :ico_oczko:
Majteczki jednorazowe mam akurat-są napewno bardzo wygodne.
9 late temu niestety nie wiedziałam o czymś takim i chodziłam jak ten przysłowiowy określony przez was trafnie pingwin hehehe :-D
Termometr natomiast najdokładniejszy jest ten rtęciowy,ale najwygodniejszy ten do uzka :)-całe szczęście mam oba.
Chusteczki do pupy też używałam,ale trzeba sprawdzić,bo są chusteczki i chusteczki-najlepsze były te naprawdę dobrze nawilżone.Bardzo wygodne,zwłaszcza na wyjazdach gdziekolwiek.
Napewno dobrą sprawą jest podgrzewacz do butelek,czy taki termosik na spacerki podtrzymujący ciepło pokarmów.Tak dla tych,które np będą zmuszone dokarmiać,bądz wogole karmić przez butlę.Różnie to bywa.
ok teraz zmykam coś zjeść,bo pierwsze co zrobiłam po przyjsciu to usiadłam i zabrałam sie za odpisywanie na forum :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-11-27, 18:47 ]
a ja już wróciłam i klepię hehe :-D
Zulcia przez ten czas nabieraj sił,odpoczywaj i ciesz się urokami ciąży.
Póżniej jak będzieci oboje się czuć na siłach to wrócisz do pracy,a jeśli nie to mówi się trudno,widocznie tak pisane.
Najważniejsza jesteś Ty kochana i dzidzia-pamiętaj. :ico_oczko:
:ico_haha_02:

[ Dodano: 2007-11-27, 18:53 ]
wiecie co tak sobie pomyślałam,że fajnie by było jakbyśmy powklejały zdięcia z USG naszych skarbów :ico_brawa_01:

ja zacznę i co jakiś czas każda z nas wklei z kolejnych wizyt co wy na to??? :ico_haha_02:

mój skarbek w 12 tyg (następne będę miała dopiero w połowie lutego :( )

Obrazek

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

27 lis 2007, 20:17

Oj to dziewczyny cieszcie się , że nie przeżyłyście tego koszmaru z początkowym karmieniem co ja,
Każdy mówili o porodzie, a malo kto wspominał o początkach trudnego karmienia. Miałam ponadrywane sutki tak jak pisała tez emalia30, , krwawiłam z nich, Milan pił mleko z krwią , potem tą krwią wymiotował :ico_olaboga: , to było naprawdę straszne, a problem nie był w złym przystawianiu bo mówili ze dobrze przystawiam, tylko we wrażliwych sutkach i bardzo silnym dziecku, od samego początku nam mowili ze Milan bardzo silny sie urodził. Na szczęście przeżyłam jakoś te pierwsze 6 tyg karmienia i potem już było ok. A probowałam smarować sutki mlekiem, no oczywiście chłodziło mi troche ale zagoic naderwania ciezko było, oj jak głupia ryczała , ale karmiłam i jestem z siebie bardzo dumna :-)

Co do tych rękawiczek dla noworodkowi to ja słyszałam ze nie za bardzo bo dziecko przez pierwsze tygodnie poznaje swiat przez dotyk, a nakładając mu rękawiczki odbieramy mu to. Ja nie stosowałam rękawiczek u Milana, fakt byl troche podrapany ale starałam sie na bieżąco obcinać pazurki. Chociaż podczas spania to rękawiczki czemu nie??

emalia30, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ślicznie widać dzidzie na usg, ja bede miała robione teraz za tydzień w 13 tyg ciązy , pewnie tez juz duza bedzie :ico_oczko:

babe_boom, dzieki dzieki, oj chciała bym chciała bym teraz córcie chyba jak każda kobieta :ico_oczko:

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

27 lis 2007, 20:54

Dokładnie siunia cię rozumiem.
Miejmy nadzieję,że tym razem będzie lepiej - musi :ico_oczko:
A dzidzia napewno będzie widoczna nawet lepiej od mojej :)-koniecznie wklej zdięcie :-)

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

27 lis 2007, 22:52

siunia :ico_pocieszyciel: , wspolczuje tego co przeszlas na poczatku karmienia i OGROMNIE CIE PODZIWIAM ZA WYTRWALOSC :ico_sorki: mozna chyba bez watpienia stwierdzic ze jestes dobra mamusia, gotowa na wszelkie poswiecenia (nie jedna dziewczyna by sobie dala spokoj i przeszla na butle)
wydaje mi sie ze teraz brodaweczki masz juz zahartowane i nie bedziesz miec problemu z klarmieniem drugiego malca
emalia, my tu juz wklejalysmy zdjatka z usg :-) ... kilka stronek wstecz... mysle ze kazda z nas jak ma jakies foteczki swojego maluszka to sie nimi tu pochwali, :ico_noniewiem:
a twoja dzidziunia jest po prostu urocza :ico_brawa_01: , gratuluje szczesliwej mamusi:ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

28 lis 2007, 00:23

MONIKAB fr, dziękuję :ico_wstydzioch: , namęczyłam się ale warto było, dlatego tak teraz bardzo sie zastanawiam jak przy drugiej dzidzi bedzie , ale chyba tak jak pisałaś sutki i brodawki powyrabiane wiec powinno byc ok, bo w sumie az takiej duzej przerwy w karmieniu nie bede miała, gdzies z rok tylko, a dopiero w sumie niedawno mleko mi całkowicie zanikło :ico_oczko:

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

28 lis 2007, 09:01

emilia30 cudny Dzidziuś na usg :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

28 lis 2007, 09:04

dziewczyny damy rade, mam nadzieję, że tym razem będe mieć mleczko bo miałam go tak mało że jeszcze w szpitalu kazali mi dokarmiać i mała na moim mleczku (było go minimum) była tylko miesiąc :ico_placzek:

a co do oliwki to mi również ją odradzono, bo tak naprawdę wysusza skórę, położna poradziła mi krem dla niemowląt i dopóki używaliśmy oliwki skóra była rzeczywiście wysuszona a później kupiłam w rosmanie taki kresm dla niemowląt i była od razu widoczna poprawa. Pudru też się podobno nie powinno stosować, ja dostałam za puder lekki opiernicz w szpitalu :o

[ Dodano: 2007-11-28, 08:10 ]
emalia30, dzidziulek przesłodki :-D

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

28 lis 2007, 09:47

witajcie :) co do pudru... slyszalam ze puder pod wplywem lekko wilgotnego srodowiska panujacego w pieluszce sie bryli i moze powodowac podraznienia delikatnej skorki maluszka... :ico_noniewiem: ale same widzicie... rozne sa opinie na ten temat... nawet lekarze nie sa jednomyslni w niektorych kwestiach :ico_olaboga: ...wydaje mi sie ze trzeba sie kierowac wlasnym rozsadkiem i instynktem macierzynskim :-)

Awatar użytkownika
emalia30
4000 - letni staruszek
Posty: 4924
Rejestracja: 09 lis 2007, 11:51

28 lis 2007, 10:29

dokładnie tak,próbować trzeba,sprawdzać,wiele np nowych produktow jest nam w chwili obecnej mało znana,więc napewno każda zatroskana mama wybierze dla swego maleństwa to co najlepsze :ico_oczko:

dziękuje wam -kochane jesteście
milusiego dnia-ja dziś i jutro wolne
do póżniej :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość