nana becia moja Emi też dołączyła do waszych dzieciaczków

Ciekawe które pierwsze się obudzi
A co do świąt to my póki co nie zrobimy u siebie bo nie mamy takiego drobnego szczegółu jak duży porządny stół hihi
tzn stół mamy ale okolicznościowy na wzór japońskich (czyli strasznie niziutki) i nie wyobrażam sobie jak przy nim zjeść wigilię
Ogólnie to pojedziemy na dwie wigilie. Do moich rodziców i teściów. W pierwszy dzień świąt to znając życie będziemy objeżdżać rodzinkę a w drugi dzień świąt jedziemy na roczek do kolegi Emilki
