Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

29 lis 2007, 22:46

oj biedulek Mati :ico_pocieszyciel: :ico_buziaczki_big: duużo zdrówka :ico_buziaczki_big:

Fajnie ze Ci się podoba :ico_oczko: tzn tak ogólnie :ico_oczko: fakt głowa rozboleć może od tylu dzieciaków,trzeba sie najpierw przyzwyczaić do hałasu :ico_oczko: ale i tak fajnie,ja bym chciała do przedszkola albo klasy 1-3,mam nadzieje że mi się to uda kiedyś :-)

najważniejsze ze Mati dobrze znosi rozłąkę z Tobą,bo jakby płakał to byłoby trudniej

ale sie objadłam :ico_olaboga: ( muszę w końcu przestać jeść kolację bo w sukienke na sylwestra nie wejdę :ico_puknij:)
a frytki też robię tak raz na tydzień bądź dwa tyg.(tylko nie zawsze Kacper sie załapie,bo czasem to wieczorkiem dopiero sie obzeram hihi) wszystkiego trzeba po trochu jeść,ale bez przesady :ico_oczko:

u nas na lodówce też jest wszystko,magnesy z danonków ,naklejki z danonków,zdjecia,kartki,a rysunki podpisane w teczce spoczywają bo na lodóce miejsca juz nie ma,tzn jest ale nisko,a tam to długo by nie wytrzymały,a muszą jeszcze troche przetrwać :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

30 lis 2007, 08:23

Oj Kasiekk ,ale Ty nalezysz do kobiet ,które za przeproszeniem mogą się ''obżerać ''frytkami o 22 w nocy ,a i tak po nich tego nie widać :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Pozazdrościć :ico_oczko: :ico_oczko: U mnie na lodówce jest to samo ,tez naklejki ,rysunki ,magneski z danonków ,które Bartosz namiętnie zdejmuje i niszczy :ico_haha_02: :ico_haha_02: Ale w sumie nie ubywa ,bo i tak codziennie im kupuje danonki :-D :-D
Bożenko ,a może Antosiowi chodzi o kotka :-D :-D A mój Bartosz jak widzi mojego męża to mówi :tata piiiiiiiiiiiwo :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

30 lis 2007, 09:54

Dora1 pisze:Bożenko ,a może Antosiowi chodzi o kotka

raczej nie bo kotek to jest miau. a kotkit to jest jakby okreslenie szersze niz bna rzecz bo on jak cos pokazuje to tak jakby chcial powiedziec mamo zobac z to

Marzena25
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 139
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:48

30 lis 2007, 14:22

natalka mowila cos podobnego co antos (dokladnie nie pamietam jak to brzmialo) potem przeksztalcilo sie w kto lub co to jest? ;) moze dzieciaczki rozumuja podobnie :)

u nas chorobsko nie przechodzi wcale. Bylismy juz u kilku lekarzy, kazdy zmienia nam antybiotyk :ico_placzek: i pozostale leki a jej nadal temperatura skacze codzien. Od poniedzialku prawie nic nie jje.Gardlo ponoc ma okropne a od dzis rana widze ze na smoczku jest krew. Wczoraj u lekarza zwymiotowala i tez jakos tak z krwia. Stwierdzil ze to jakby poczatek anginy. Juz nie wiem jak jej dawac te leki bo jak widzi ze chce jej zmienic pieluszke to krzyczy kopie itp. bo mysli ze znow czopek. A na widok łyzeczki strzykawki lub innych metod podawnania lekow ucieka, a jak jej dam cudem to czesto zwymiotuje to.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

30 lis 2007, 14:35

Oj te wstretne choróbska. Metiemu też nie lepiej, ale nie gorączkuje. Dziś idziemy prywatnie do lekarza albo zamówimy do domu.

Dziś po przedszkolu głowa już mnie nie boli. Jakbym miała polecać jakaś grupę wiekowa to najlepsze sa 3 latki a 6 są strasznie rozwrzeszczane;) chyba pójde do szkoły:)

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

30 lis 2007, 22:45

cześć dziewczyny

Matikasia gratulacje i :ico_brawa_01: z powodu pierwszego dnia praktyk...pamietam jak to bylo u mnie...też przedszkole, grupa starszaków....oj cięzko było, ale miło wspominam poza nauczycielką która chodziła i dołowała mnie....wrrrr :ico_zly:
matikasia pisze:Jakbym miała polecać jakaś grupę wiekowa to najlepsze sa 3 latki a 6 są strasznie rozwrzeszczane;) chyba pójde do szkoły:)

niestety racja :ico_oczko:
Zdrówka dla Mateuszka :ico_buziaczki_big:
ojej Marzenko, straszne choróbsko dopadło Natalcię, ucałuj Ją...i szybkiego powrotu do zdrowia życzę...
Bożenko no i :ico_brawa_01: dla Antośka za "kotkit" tak to tak brzmi jak co to....pewnie niedługo bedzie mówił poprawnie.
U mojego Antosia narazie nowe słowka to "papuba" (papuga) "losi - baba" (tak woła jak widzi samolot ten drugi człon wyrau...można się domyślić dlaczego brzmi baba...bo Antoś lata do babci samolotem :-D )
no i w dalszym ciągu przewagę ma "o boliga" i "Jaś"

Co do frytek to ja też juz jakiś czas daje Antosiowi ale bardzo żadko...jeżeli daje to z rybką...uwielbia ryby :ico_oczko: z czego bardzo się cieszę.
kasiekk ja tez raczej nie dałabym rady zjeść frytek na wieczór chociaż bardzo bym chciała... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

01 gru 2007, 00:06

Marzena25 pisze:Gardlo ponoc ma okropne a od dzis rana widze ze na smoczku jest krew. Wczoraj u lekarza zwymiotowala i tez jakos tak z krwia. Stwierdzil ze to jakby poczatek anginy

Marzenko własnie moja sąsiadka tez tak ma ze soja corcia, mała byla na granicy oidwodnienia przez te wymioty, dostała antybiotyk summed ale zwróciła go to teraz ma coś w zastrzyku i lataja dwa razy dziennie do przychodni.
Mojemu Antosiowi summed pomógł na anginę, szybko się wyleczył a gorączkę miał tez aż 40stopni.
Maggie pisze:Bożenko no i dla Antośka za "kotkit" tak to tak brzmi jak co to....pewnie niedługo bedzie mówił poprawnie.

co to i kto to mówi poprawnie. Ostatnio nauczył się słowa nanan (banan) i po dzisiejszym porannym spacerku do sklepu mówi biało nie umiem dokładnie powtórzyć ale bardzo podobnie.
I Antos na zyrandol w salonie mówi dziadzia bo pamieta, że jak nie było swiatła bo zrobiło się zwarcie to dziadzia naprawił i teraz co spojrzy to mówi dziadzia co oznacza, że pamięta

[ Dodano: 2007-11-30, 23:20 ]
hahaha i jeszcze jeden numer mi wczoraj wykręcił, jak go usypiałam to spiewałam mu kołysankę "... króla zjadł pies, pazia zjadł kot, królewnę myszka zjadła..." a on z zamknietymi oczkami nawet na mnie nie spojrzał tylko powiedział mniam, mniam i zasnął :-D

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

01 gru 2007, 12:20

bozenka dobre z tą piosenką;)

wczoraj zamówiliśmy lekarza domowego do domu. nie naszego.bardzo miła babka.dokaldnie osłuchala malego. rzeczywiście kazała sie wstrzymać z antybiotykiem ale mamy jakies 3 syropy. bawi sie ladnie ale ma nadal kaszel i katar.
ja dzis chcialam odpoczac po tych pratykach i chorobie malego, a tu moja ósemka daje sie we znaki. zadzwonilam do dentysty i kupilam jakas maść. jak nie przejdzie to w poniedzialek mam przyjsc.
dziś popralam firanki, mąż pozawieszał. zrobiło sie świątecznie. wczoraj miałam chetke na sliwki. wyciagnelam z zamrazalki, ale sa kwaśnane wiec chcac nie chcac piecze sie murzynek ze sliwkami:)

Margot
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 30 mar 2007, 16:10

01 gru 2007, 13:49

Serdecznie witam wszystkie dzieciaczki i ich wspaniałe mamy :-) często tu zaglądałam ale jakoś nie miałam czasu pisać...postaram się to nadrobić :ico_haha_01: a oto fotorelacja z Roczku Ani, choć oficjalna impreza z mszą jest jutro.

Moja panna 22.11 tego roku obchodziła swe pierwsze urodzinki.A to foto relacja...

Ania 22.11.2006 waga 4100 wzrost 57 cm Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Ania 22.11.2007 waga 9800 wzrost 78 cm Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Zdmuchę świeczkę Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/ pomyslę o przyszłości...Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/ moje prezenty :odijacz:
Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/
A namiot jest super Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/ no i pobroję trochę :zębiska:

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

A i nową fryzurkę mam :)

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

Strasznie dużo się tego nazbierało... a w aparacie jest jeszcze więcej ;) a oficjalna impreza z Mszą i super ubrankiem teraz w niedzielę 2.12

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

01 gru 2007, 14:35

mój niestety nie lubi ryb :ico_noniewiem: może jeszcze polubi :ico_noniewiem:
ostatnio jadł orzeszki pistacjowe,posmakowały mu :)

Witaj Margot i wszystkiego Najlepszego dla Ani z okazji 1 urodzin :ico_buziaczki_big: słodka dziewczynka :ico_brawa_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość