hej hej kochaniutkie po weekendowym mileczeniu:)
Moniczko niestety tak to jest w tej zakichanej Irlandii i służba zdrowia się długo tutaj nie zmieni.
Ale jestem pełna nadziei,że wszystko będzie ok i nie będę potrzebowała czegoś extra,bo wtedy to nie wiem jak będzie-oj oby do maja a póżniej szybki i bezproblemowy poród i będzie git
Rozumiem cię babe_boom,ja rodziłam na klinikach prawie 9 lat temu i chwalę sobie ale tylko dlatego,że miałam tam znajomego lekarza :)-całe szczęście
Tak czy inaczej myslę,że gdybyś była tutaj gdzie ja i tak byś chwaliła Wrocławskie szpitale-wszystkie oby były nasze.
Co do mieszkań to macie rację nie ma jak swoje-my mieszkamy prawie 4 rok w wynajętym i wprawdzie cały dom 3 pokojowy jest nasz,ale kieszenie pełne wynajmującego -dodam,że rok mieszkaliśmy dzieląc dom i spaliśmy w trójkę w jednym pokoju na jednym łóżku z 4 latnim wtedy synem.
Zresztą w Polsce też tak było-mieszkanie z teściami ehh
Mimo tego wszystkiego to muszę dodać,że dzięki temu,że tutaj wyjechaliśmy i tak mimo tylu wydatków stać nas na o wiele więcej,więc oby do przodu i oby zdrówko dopisywało,bo to jest najważniejsze.
Zulciu kochana a jak się ty czujesz??
Mam nadzieję,że wszystko jest ok z tobą i dzidzią??
Ja w środę na wizytę idę i modlę sięby sprawdzili jak tam moje maleństwo się miewa a nie tylko zadawali setki pytań.
Kolorowych snów kochane
Ściskam