, ale grunt że pomaga i nie ma kolek kubuś , to naj ważniejsze na dobrze dzidzi nie mozna oszczędzać. kobitki trzymam za was kciuki i za wasze kruszynki!!!!!
i najlepsze jest to że dziś już prawie zeszła ta wysypka 
Ika, wiesz co ja tez podejrzewam u małego alergię na mleko krowie. W szpitalu mi to zresztą sugerowali jako jeną z przyczyn kolek. Tam mi też mówili, że to nie tylko o samo mleko krowie chodzi tyko o wszystko co się z z krową i mlekiem wiążę czyli wszelkie biszkopty, bułeczki mleczne, masło a nawet wołowina i cielęcina. Więc ja to wszystko odstawiłam. Wczoraj niestety polizałam łyżkę po serku danio i mały wieczorem miał kolki, ale też wczoraj próbowałam odstawić tą butelkę tak dla sprawdzenia i w końcu nie wiem: mleko czy butelka.
Hej
Dziewczyny mam pytanie. Czy Wasze maleństwa po butli często płaczą ??? Ja mam niestety aferę od 3 dni. W dzień Julka po butli płacze i ciężko ją uspokoić. Nie wiem co mam zrobić. W nocy je i śpi normalnie, tak samo z bekanie ale za to w dzień prawie po każdy karmieniu mam wielką aferę, płacze i ciężko ją uspokoić. Ręce mi opadają i strasznie mi jej szkoda, bo się biedna stresuje.
Jutro idę na szczepienie więc się spytam lekarze ... ale i tak nie wiem co mam zrobić
Dziewczyny mam pytanie. Czy Wasze maleństwa po butli często płaczą ??? Ja mam niestety aferę od 3 dni. W dzień Julka po butli płacze i ciężko ją uspokoić. Nie wiem co mam zrobić. W nocy je i śpi normalnie, tak samo z bekanie ale za to w dzień prawie po każdy karmieniu mam wielką aferę, płacze i ciężko ją uspokoić. Ręce mi opadają i strasznie mi jej szkoda, bo się biedna stresuje.
Jutro idę na szczepienie więc się spytam lekarze ... ale i tak nie wiem co mam zrobić
mambii82, mój nie płaczę ale on butle dostaje tylko raz na noc on tylko płaczę jak mu cycka zabieram 
a co do tego mleka to raczej nierealne bo ja praktycznie ostatnimi czasy bardzo mało jem bo nie mam czasu ta wysypka musiała być na coś innego bo już jej prawie nie ma to taka weekendowa wysypka była 
a co do tego mleka to raczej nierealne bo ja praktycznie ostatnimi czasy bardzo mało jem bo nie mam czasu ta wysypka musiała być na coś innego bo już jej prawie nie ma to taka weekendowa wysypka była 
Mambi, mój też tak ma. Generalnie całe dnie płacze, niezależnie czy dostaje butle czy cyca. Tylko na rekach się uspokaja i to pod warunkiem, że chodzę. Jak tylko się zatrzymam albo nie daj Boże usiądę od razu jest wrzask. Dziś nosiłam go przez 7 godzin non-stop!! Jeśli się czegoś dowiesz daj znać. Nie wiem co jest tego przyczyną. Nie wiem czy to samo jedzenie czy nie jakieś stresy na przykład?! W środę idę do lekarza to może też mi coś powie, ale jakoś wątpię, bo ja nawet nie umiem sama tego do kupy poskładać żeby opowiedzieć. Zupełnie niezrozumiałe i pogmatwane jest dla mnie zachowanie mojego syna.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: koszulaula i 1 gość