[ Dodano: 2007-12-13, 21:24 ]
marcia_pod pisze:hmmm czyżby sie jednak jakaś rozmowa na wieczór rozkrecała? w sumie 10 min więcej mi nie zaszkodzi
i tak trzymac
madziarka81 pisze:Pa Marcia. Koniecznie daj znac jakby coś się działo.
mariola pisze: od nie pamietnych czasow mezowi jedzenie do pracy potem ide spac
marcia_pod pisze:ze najchetniej sprawiłaby sobie jakiegos laptopa do szpitala zeby byc z Wami na bieżąco!
marcia_pod pisze:ale jakby mnie doktory z laptopem zobaczyli to koniec
madziarka81 pisze:Ja postanowiłam sobie ze posiedze do 22 i ani minuty dłuzej bo później jak Patryk robi o szóstej pobudke nie moge sie dobudzić
madziarka81 pisze:a nie mozna miec w szpitalu?
no moglabym ale on calymi dniami w pracy i czasami je to dopiero popoludniu wiec mi go troche zal ze takie stare bedzie jadl.Ja w sunmie koło 4 zawsze sie budze na siku wiec troche sie musze poswiecic i mu zrobic te kanapki.Jak pracowałam to mąż sam sobie robi czasami to nawet ja juz mialam gotowe bo zrobil tez mi wiec tak mi glupio no i wstaje.Zdaża sie ze zle sie czuje to wtedy tez sam sobie robi ale sie rozpisalam na temat kanapek nudamadziarka81 pisze:a nie mozesz robic wieczorem i włożyc do lodówki? Ja tak robie, nie wyobrazam sobie wstawac tak rano zeby tylko zrobic mu kanapki
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość