chyba sie do swiat szykujecie ?Emilka fgajnie,ze przeceny sa he he T w koncu kurtke kupil ufff,z nim to najgorzej cos szukac,bo nic mu sie nie podoba,a ja to sobie upatrze he he w miedzyczasie bo mam czas i caly dzien na miescie,potem do tesco pojechalismy,obiad o 20
a pozniej znajomi do nas wpadli i poszli po polnocy he he T z kolega gral w fife,a ja z jego dziewczyna szperalysmy w ,,naszej klasie,,hi hi dzis znow nas odwiedzili ....ja jakas spiaca bylam ,usnelam w dzien ,budze sie a tu Kasia i Karol he he nawet mnie nie budzili...Oli zachwycony,bo go Kasia zabawiala...pierwszy raz usnal na siedzaco,w trakcie zabawy,tak go wymeczyla 
a jutro znow na miasto,bo o 13 z dawno niewidziana kumpela mam spotkanie ,no i prezentow ciag dalszy ...jeszcze mi troszke brakuje Felafajna fotka,T dzis ubral choinke ,a Oli podziwial
Madziorkasuper foty na sniegu .....
i tak trzymac 
to jeszcze Viki marudziła (ale to zabki, i o dziwo dolne dwójki a nie górne jedynki 
Mój mąz nie zarabia aż takich kokosów ezby utrzymac naszą 3, a benefity to nie jest duzo kasy 
Raptem koło 70F Child Benefit, jakies 80F Child Tax Credit. Nie przyznali nam jak na razie Working Tax Credit 
A my na sama chałupe i rachunki wydajemy 800F 
A od lutego jesli wróce do pracy to tylko na 2 dni (razem na 15h tygodniowo), bo podobno jak sie pracuje mniej niż 16h w tygodniu to mozna się starać o zasiłek dla bezrobotnych.
