kwiecien 2008

[asika82]

jadam 3 razy dziennie i to małe porcje

ja jem po 5-6 razy dziennie, też nie za dużo ale nie czuje sie jakoś najedzona tak bardzo.

czy Wasze maluszki się Wam "wypinają"

mój bączek raczej nie wypina sie siedzi na tyłku i raz z jednego boku a raz z drugiego czuje, że kopie.

[Myszka_]

mój bączek raczej nie wypina sie siedzi na tyłku i raz z jednego boku a raz z drugiego czuje, że kopie.

mój też kopie albo sobie tak buszuje, ale ostatnio właśnie tak mi się wypycha

[ Dodano: 2007-12-19, 17:48 ]
Asiu kiedyś pytałaś o chusty do noszenia, nie wiem czy to już widziałaś, ale znalazłam cosik takiego
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... sc&start=0

[eVe80]

Witajcie kochane
malgoska gratuluje pieknych ocen

dostałam dzisiaj ten album z allegro Anne Geddes, piekny jest. Kurcze troche się martwię bo długo czekałam na niego a priorytetem poszło, jak tak długo będę czekać na moją spódniczkę to cholerka nie mam w czym do kolacji wigilijnej usiąść. Kupiłam sobie dzisiaj bluzeczke do tej spódniczni i mam nadzieję, że ją dostanę bo w dzinsach to tak głupio mi siadać

Hmm co do apetytu to ja mam spory, już jestem na plusie 6kg no mam nadzieję, że dobiję do 60kg i na tym koniec, jeszcze mam 5,5kg zapasu, no ale zobaczymy. Najważniejszy synek, żeby miał dużo miejsca i zdrowo rósł.

Poczytam sobie teraz horoskop, ale ja to chyba będę mieć byka po mam termin na 23 kwietnia. Poczytam więc jedno i drugie.

[asika82]

dostałam dzisiaj ten album z allegro Anne Geddes, piekny jest

mówiłam!

co do apetytu to ja mam spory,

to dobrze,że nie tylko ja mam taki. ja chciałabym jeszcze jakies 6 kg maksymalnie przytyć tak do 55kg ale raczej sie nie uda bo świeta póżniej przerwa i znowuświeta!

[malgoska]

...

[asika82]

Myszka dzieki za ten link o chustach, jakaś jestem jeszcze bardziej zmieszana bo fajnie to wyglada ale boje sie,że maluch za bardzo sie przyzwyczai do noszenia. pomysle jeszcze o tym.

[edit53]

heja
ja bylam dzis u gina i potem u tesciowej po matiego ,dopiero wieczorkiem wrocilismy,u gina oki ,okazalo sie ze termin z usg mam na 8 kwietnia ale to sie okaze z dzidzia wszystko oki,potem poszlam na zakupy dla moich chłopakow i kupilam im po fajnej koszuli na swieta popoludniu poszlam do 2 sklepow z wozkami i tak myszka w rzadnym nie bylo twojego w jednym baba mi powiedziala ze one maja wade bo sa z tyłu dokrecane kółka (ale ta baba to jakas trzepnieta była)a w drugim gosc powiedzial mi ze sa one po ok 2100zł ten drugi sklep to swiat dziecka -widzialam ten wozek co byl za 1 zł na allegro i nawet z tym gosciem gadalam udal gupa ze nie wie jak to po 1 zł był inne wozeczki tam byly takie sobie nic zabardzo mojej uwagi nie przykuło.mojej szwagierce spodobał sie wozek polskiej firmy.......kurcze zapomnialam nazwy kosztował 780 zł i byl lekki chociaz jak dla mnie mial za mała gondolke i szybko diecko bedzie trzeba w spacerowke przelozyc,ale jak na jej gust to chyba ten byl najlepszy mi najbardziej podobał sie fotelik do samochodu ,firmy nie znam ale byl suuuuper spadam do spanka bo juz mi sie litery myla do zobaczyska jutro

[asika82]

witajcie! Dzisaj moja mama na urlopie wiec mnie zastąpi a ja jade na poszukiwanie prezentu dla siebie czyli wanny! taka jestem szczesliwa, że w koncu ja bede mieć.

termin z usg mam na 8 kwietnia

ja mam z terminu na 7 a z usg na 13. A kiedy Edit masz mieć kolejne USG co Płeć pokaze?
Czyżby mąż Emmy już wrocił bo dawno sie nie odzywała? Pewnie tak i nie ma dla nas czasu, oglada prezenty dla swojego synka i Emi.

[ Dodano: 2007-12-20, 10:21 ]
Magda Sz. mi zrobiła dzisaj miłą niespodzianke na początek dnia- listonosz przyniósł śliczną od niej karteczke. dziekuje kochana!

[Emma]

asika82, jestem jestem, jeszcze
Tylko ostatnio nie mogłam sie tu zalogować hasła mi nie przyjmywało. A wogóle to mam meksyk z córa, po 4 dniowym zatwardzeniu, zrobiłam badanka moczu i kału, kał dobrze a mocz tragedia, pełno białka, krwinek białych i krwinkomocz,byliśmy u lekarza ale choilera nic nie dała bo trzeba posiewy zrobić, wiec poleciaam zrobiłam i niewiadomo czy do jutra zdaza zrobić bo to od 3-10 dni trwa, cholera, i dzieciak bez leków tyle dni, az jestem w strachu żeby to nie nerki.Dobrze ze mam w domu furagine to jej podaje, i nawet cholerka nie ma gdzie prywatnie jechac bo teraz przed św to meksyk.
Chłop ma być jutro, choć dzisiaj nie odzywa sie na skypie wiec może wczoraj cholera wyjechała
Dziewuszki wszystkiego naj z okazji Świąt ,bo może nie bede miała czasu tu wstąpić.

[malgoska]

,..