Hejka
Nocka oki,z tym że Michaś poszedł spać o 23:30,bo spał późnym popołudniem zbyt długo

dzisiaj napewno już tak nie będzie

Za oknem słoneczko wbija się do domku,ale zimno,brr...Ja już lepiej się czuję,przynajmiej mogę mówić,hi, hi, hi.A święta już w zasadzie po,ale spoko objedzeni,lodówka pęka w szwach

Mimo to,że wczoraj była moja mamcia z siostrą i jej rodzinką na objedzie to i tak jeszcze tego żarcia zostało
__DOMI__,
wszystkiego naj,naj lepszego, żeby Krzysio poprawił się ze spaniem i dał mamusi odpocząć,a wiadomo wypoczęta mama=uśmiech na twarzy.Ale przedewszystkim życzę zdrówka :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Cieszę się,że już pozbyłaś się doła

I TAK MA BYć GłOWA DO GóRY!!!
Aga26, Biedulka masz szpital w domku,przechodziłam to niedawno-ja się trzymałam i na końcu siekło mnie z podwójną siłą

KURUJCIE SIę
Becia a jak u Ciebie???