Postanowiłam zacząć nowy temat bo Świta bez naszych dzieci to dla nas trudny czas wtedy właśnie wracają wspomnienia, myślimy bardziej niż zawsze o tym jak by one wyglądały gdyby nasze maluchy były z nami ...pamiętam pierwsze świata po śmierci Bartka nie był to miły okres wiem jak boli serce i płyną łzy bo miało być tak pięknie Może razem nam będzie łatwiej a może chciałybyście napisać coś swoim dzieciom z tej okazji coś od serca coś co w was siedzi teraz piszcie....to pomaga
Paulinko bardzo boję sie tych Świat.Ciesze sie na nie, bo to tak wspaniały okres, ale odczuwam tez lek.I boje sie, ze nie obędzie sie bez wzruszenia i łez...
Gdyby nasza pierwsza dziecinka nie odeszła, byc moze juz w Świeta bylibysmy razem, a jesli nie to na ostatnich nogach świętowałabym Boze Narodzenie...
Z druga dziecinka bylibysmy juz na półmetku ...
Kochane moje... Na sama mysl o pustce, jaka po Was została, moje serduszko krwawi, a łzy same płyna po policzkach...
Kochany synku to kolejne święta które spędzam bez Ciebie mogłabym tu napisać ze święta to nie jedyny smutny czas dla mnie bo każdy dzień jest owiany smutkiem...w sercu noszę Ciebie i tak już zostanie ale w tym wyjątkowym okresie wszytko boli bardziej bo nie zobaczę jak cieszysz sie z tej chwili razem z nami ...Kochanie wiesz dobrze jak bardzo tęsknie i jak bardzo chciałabym Cię przytulić, dać prezent ,zobaczyć uśmiech na Twoje buźce ....nie będzie nam to dane ale wiem ze czuwasz nad nami.... Jesteś zawsze obok i za to Ci dziękuje...
Kochająca mama z siostra Oliwką i Emilem....
Kochane moje , najdrozsze, tak jest trudno, mijaja lata, nie moge ... ten bol nie mija, tak by chcialam zeby teraz byliscie ze mna , moc was przytulic,
kocham, kocham, kocham .......