eSKa,
Kocura Bura, ja karmie jak Szymus sie obudzi, tzn. jak on sie wierci to wtedy sie budze, świece lampke nocną i sprawdzam czy śpi czy nie no i on zawsze oczy szeroko otwarte

i czeka na cyca...heh no chciałabym żeby on sie
wiercił i spał dalej to ja napewno bym nie wstawała żeby go karmić
nie chciało mi się karmic choć widziałam ze Olus sie juz wierci ale mówie sobie: drzemne się jeszcze z 15 min i potem mu dam

zasnęłam i obudziłam sie po 1,5 godz a Olek dalej spał nic sie nie stało a ja miałam potem wyrzuty sumienia
kochana jakie wyrzuty sumienia>???
a to niby dlaczego? przecież jakby byl głodny to napewno by sie obudził
eSKa, ok! Bo jak będzie naprawdę głodna to napewno się obudzi po takim wierceniu, a nie zaśnie, prawda?!
no pewnie
czekam na wasze relacje z nocki
ja od dwóch dni mam beznadziejne noce
Szymuś sie budzi i pozniej nie chce zasnac
musze go bujać, nosić, śpiewać a i to czasem nie pomaga
bo jak go biore na rece w pozycji leżącej to on sie tak pręży i wygina i zaczyna płakać wtedy
a jak go wezme na pionowo to juz jest ok i sobie obserwuje
tylko dlaczego on to robi np. o 3.00 nad ranem????
łobuz jeden nie da mi pospać
na szczęscie katarek mu juz mija
ma go coraz mniej
jak rano zadziałałam fridą to do teraz nosek czyściutki
zaraz wam wkleje fotki co jak wyglądał mój syn dziś o 3.00 nad ranem
M mu robił zdjęcia