Cześć marcóweczki!!
Pamiętacie mnie jeszcze ??
Mąż był w domku jak wam pisałam i nawet kompa nie włączałam
Nadrobiłam zaległości

a miałam do przeczytania 20 stron
Niewiele pamietam
Wszystkie zdjęcia suuper!!
Pamiętam,że dzieciaczki chorowały, moja Karolcia na szczęście (odpukać) zdrowa
Powodzenia życzę z odstawianiem maluszków od cycusiów, my na szczęście nie mamy tego problemu
Chciałam jeszcze przywitać naszą nową marcóweczkę
my wigilię spędziliśmy w domku, a w I i II dzień świąt ciągle gdzieś jezdziliśmy. Na sylwestra byliśmy w lokalu

Wróciliśmy nad ranem

ale na szczęście w nocy malutką zajął się dziadek,a w dzień jak trzeba było odespać babcia z dziadkiem karmili, bawili i usypiali i wogóle suuuuper było, trochę się rozerwaliśmy
Temat lekarzy był ostatnio i my byliśmy na kontroli i trochę się dziwiłam tym co mi lekarka powiedziała.
Jak się dowiedziała,że malutka już wstaje, sama stoi i zasuwa przy wszystkim co ma pod ręką to ta nam mówi,żeby raczkowała, leżała na brzuszku i nie chodziła,bo chodzneie to dopiero koło 12 miesiąca...
i na twardym musi mieć buciki ale mamy nie kupować,bo nie ma sensu i chodzić kupić na roczek i wogóle pieprzyła jakieś głupoty. A jak jej puściłam małą na podłogę,żeby zobaczyła,że ona nie uleży na brzuszku,a tym bardziej nie usiedzi tylko na nóżkach musi to ta do nas,żeby tak robiła jak 12 miesięcy będzie miała...
Chyba po sylwestrze jeszcze nie doszła do siebie,bo nigdy takich głupot nie gadała
A Karolinka waży
9 kg i na stojąco ma
70cm
[ Dodano: 2008-01-03, 11:14 ]
Aha i postaram się już codziennie zaglądać i coś napisać
