Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

06 sty 2008, 23:40

Riterko!Sądów?? Jakich sądów :552: ?
Zagryzka potrzebna :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

06 sty 2008, 23:41

Mery zarzuc no jakąś opowieść :ico_oczko: takiego thillerka :-D

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

06 sty 2008, 23:42

Chloe sądów pracy bo ja tam kadrową byłam i teraz też wracam na to stanowisko, miałam kilka przygód sądowych i nie jest to miłe, ale do przejścia :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

06 sty 2008, 23:42

a ja będę miała na rano zmywanie - 2 szklanki i talerzyk. Nie chce mi się dziś zmywać już :ico_spanko:

[ Dodano: 2008-01-06, 22:44 ]
No właśnie pamiętałam, że byłaś kadrową ale o sądach zapomniałam :ico_sorki:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

06 sty 2008, 23:46

a jutro będzie kolejna imprezka taka jedna nasza koleżanka będzie miała urodziny i znowu pijemy :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

06 sty 2008, 23:47

No tak weszystkie do pracy wrócą, mnie mąz cały czas uniemożliwia bym pojechała do pracy, a ja mam dość awantur o to, więc pozostaje przy papierkowej robocie, ale jak się zrobi cieplej po prostu zostawię go z małą i już, pojae do parcy i wórce tak po 16 godzinach :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

06 sty 2008, 23:51

no co jest wszystkie zmywają te gary???????
już mi nogi na sopelki zamarzły brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrryyy

Awatar użytkownika
chloee
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 411
Rejestracja: 30 paź 2007, 14:32

06 sty 2008, 23:53

asiu, ja cię uraczę opowieścią autentyczną z mojego dzisiejszego ranka :ico_haha_01: :ico_haha_01: Moim zdaniem trochę straszną :-D Mieliśmy mieć z rana odwiedziny, o 8.30 obudziłam mojego. Zaczęłam sprzątanko, zaliczyłam po drodze WC i ... gdy z niego wyszłam okazało się, że drzwi od ubikacji się zatrzasły. Klamka sztywna, goście tuz tuż mają przyjść, by obejrzeć pierwszy raz nasze gniazdko. A tu taka klapa. łukasz wyciągnął młotek i coś tam jeszcze i zbił kołki przy zawiasach. Skończyło się pozytywnie, bo wymontował drzwi, zamek, okleił wszystko taśmą i było :-D jak należy (nie licząc oklejonej dziury). A ja byłam przerażona, chyba bym się udusiła, gdybym to ja się zatrzasnęła. Łukasz pół godziny później wychodził na mecz a ja sama z Maciusiem!!!! Boże, dopiero teraz to do mnie dotarło :ico_olaboga: Goście się mocno spóźnili. Chyba już nigdy nie zamknę drzwi w łazience, ani w ubikacji. Oczywiście się nie zakluczam...
Ostatnio zmieniony 06 sty 2008, 23:55 przez chloee, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

06 sty 2008, 23:55

Dobre :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

06 sty 2008, 23:58

ło matko
chloee, my mamy takie drzwi wejściowe, że klamka opada i kilka razy tak się przekręciła, że nie szło otworzyć, akurat goście byli moja szwagierka, Krzyś w pracy lekko spanikowałam, że będzie u mnie spać :ico_oczko: ale jak się je odpowiednio odegnie to się otwiera, więc Krzyś je naprawia od roku :ico_oczko: a klamka co jakiś czas się "zawiesza"

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość