Kurczę mać, ale naklikane!!
A mój mąż siedział i w kurniku grał
Za zakupów to zrobiłam to co musiałam, szampony, mleczka, kaszki, pampersy itd. Ogólnie przemysłówka. Sobie tylko ser żółty
Ale jutro lecę po buty. Tylko nie wiem jakie, czy jeszcze zimowe, czy raczej już na wiosnę? Moje zimowe do niczego się już nie nadają co odkryłam niedawno, ale kasy nie było, a teraz to już nic w sklepach nie ma- wszystko poprzebierane
Syla Zadam pytanie za
Katrin- czy zakładać Ci już wątek na wspólnym terminie??
Ale ogólnie to super, że się sobą nacieszyliście. Należało się Wam. Dzieciaczki super. Ucałuj Nicolkę- mam nadzieję, że przejdzie jej ta gorączka
Mróweczka miałam coś i Tobie napisać, ale kurczę zapomniałam co
To pewnie wpływ drugiej lampki wina. A co do choroby facetów to masz 100% racji- mały lepiej na pewno zniósł. Duży- i chory to prawdziwe utrapienie. Oni "umierają" z powodu kataru
Mordeczki nie ma, pewnie o żarciu marzy a nie o TT
Caro, taka chudzina to ja nie jestem, ale dzięki
A ja zmykam do łóżka. Ciągle sobie obiecuję, że "dziś" wcześnie się położę i guzik z tego wychodzi. A rano psioczę na cały świat
[ Dodano: 2008-01-10 ]A! Zapomniałam, która z Was pytała
,ale na sankach było fajnie. Tylko za krótko, bo zaraz się ściemniło Mała była zachwycona po prostu. tylko sanki mamy dziadowskie, bo jeszcze po bratanicach R, ale to mały problem. Oparcie do bani, mała się na nich niemal kładzie i wypada. A oparcie z jakiegoś drutu co jej się wrzyna w plecki i trzeba kocyk podkładać- złożę reklamację do teścia
Jutro jak nie zapomnę to wkleję fotki
Teraz już na serio zmykam, bo rano będę jeszcze bardziej niekumata niż zwykle. Dziś np mała obudziła się prze de mną i krzyczała do dziadzia :"Dziad, dziad"
on słyszał to z dołu a ja leżałam obok i nic! Tzn coś słyszłam, ale jak przez mgłę
Ojciec myślał, że przytomność straciłam
Dopiero jak położył Julkę mi na brzuch to sie ocknęłam
Odpowiedzialna ze mnie matka co??
Dobranoc