Dzien dobry Baboski
A u nas nocka taka sobie.. Wstawalam do malutkiej dwa razy w nocy bo jakos ostatnio niespokojnie spi.. niewiem za bardzo czemu?? Moze juz cos przeczuwa ze cos sie zmieni.. ze bedzie miala rodzenstwo.. wydaje mi sie ze tak.. bo pokazuje mi to nawet.. ma taka ksiazke do zabawy karaoke i tam jest taki mikrofonik to mowie wam przyklada mi ten mikrofon do brzucha i przy tym sie tak slodko usmiecha chocby wiedziala..
Pozatym to mnie glaska po brzuchu i wie mala ze cos tam mama ma i ja mowie ze tam jest dzidzius to sie usmiecha.. no i kochana jest Nicolinka a jaki z niej pieszczoch niemozliwy.. Najbardziej to mnie zastanawia to znaczy dla mnie jest to normalne.. ale moj maz tego nie rozumie... ze jak mala placze w nocy to moj maz wstanie do niej i chce ja tez przytulic i ululac zeby spala dalej a Nicole jeszcze bardziej placze bo czeka kiedy ja wstane.. no a jak ja wstane i ja przytule to odrazu normalnie momentalnie jest cicho.. a moj maz pozniej mi mowi ze to moja wina bo tak jest Nicole nauczona itd.. a ja mu na to ze to moja wina ze dziecko potrzebuje czulosci i bliskosci ode mnie a nie do ciebie.. To sa takie sytuacje czasami ze ja niewiem..
Mala jest bardziej przywiazana do mnie i dlatego tak jest.. a w nocy to tylko mama sie liczy.. i dlatego sie obawiam i boje jak to bedzie przez te pare dni.. jak to Nicole wytrzyma..
A tak pozatym to dzisiaj caly domek wysprzatalam i ciesze sie bo raz w tygodniu trzeba porzadek zrobic
u mnie to zawsze jest czwartek czaas na porzadki w domu
Mala zasnela ale jakos ciezko jej sie zasypialo.. teraz to jak sie juz sama nie bawi to tylko chodzi za mna i chcialaby robic to samo co ja
A u nas pogoda super,cieplutko sloneczko jest takze tez czekam az sie mala obudzi i spadamy na spacerek jak juz sobie poje Nicolinka
Maggie pisze:te Twoje referaciki to normalnie rozświetlają nasz watek
Ciesze sie ze tak myslisz to znaczy ze dalej bede je pisac
Maggie pisze:Kristi będzie dobrze, zobaczysz Nicolcia, dojrzeje do rodzenstwa bo poprostu zmusi ją do tego sytuacja
Oj Maggie masz racje,i wiem ze mala bedzie adorowac braciszka i sie nim zajmowac zeby czula sie potrzebna to moze nie odczuje tego tak i mam nadzieje ze zazdrosna nie bedzie bo jednak musi sie przestawic do tej pory to Nicole jest pepkiem swiata a z chwila przyjscia na swiat Marcusa sie to zmieni i ciekawe jak mala bedzie reagowac..
Wszystko sie okaze niebawem
Milego dnia wam zycze i do pozniej papatki