Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

10 sty 2008, 14:22

Barbara miłego spacerku :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

10 sty 2008, 15:35

Dzien dobry Baboski
A u nas nocka taka sobie.. Wstawalam do malutkiej dwa razy w nocy bo jakos ostatnio niespokojnie spi.. niewiem za bardzo czemu?? Moze juz cos przeczuwa ze cos sie zmieni.. ze bedzie miala rodzenstwo.. wydaje mi sie ze tak.. bo pokazuje mi to nawet.. ma taka ksiazke do zabawy karaoke i tam jest taki mikrofonik to mowie wam przyklada mi ten mikrofon do brzucha i przy tym sie tak slodko usmiecha chocby wiedziala.. :ico_oczko: Pozatym to mnie glaska po brzuchu i wie mala ze cos tam mama ma i ja mowie ze tam jest dzidzius to sie usmiecha.. no i kochana jest Nicolinka a jaki z niej pieszczoch niemozliwy.. Najbardziej to mnie zastanawia to znaczy dla mnie jest to normalne.. ale moj maz tego nie rozumie... ze jak mala placze w nocy to moj maz wstanie do niej i chce ja tez przytulic i ululac zeby spala dalej a Nicole jeszcze bardziej placze bo czeka kiedy ja wstane.. no a jak ja wstane i ja przytule to odrazu normalnie momentalnie jest cicho.. a moj maz pozniej mi mowi ze to moja wina bo tak jest Nicole nauczona itd.. a ja mu na to ze to moja wina ze dziecko potrzebuje czulosci i bliskosci ode mnie a nie do ciebie.. To sa takie sytuacje czasami ze ja niewiem.. :ico_noniewiem: Mala jest bardziej przywiazana do mnie i dlatego tak jest.. a w nocy to tylko mama sie liczy.. i dlatego sie obawiam i boje jak to bedzie przez te pare dni.. jak to Nicole wytrzyma..
A tak pozatym to dzisiaj caly domek wysprzatalam i ciesze sie bo raz w tygodniu trzeba porzadek zrobic :ico_oczko: u mnie to zawsze jest czwartek czaas na porzadki w domu :ico_brawa_01:
Mala zasnela ale jakos ciezko jej sie zasypialo.. teraz to jak sie juz sama nie bawi to tylko chodzi za mna i chcialaby robic to samo co ja :ico_oczko: :-D
A u nas pogoda super,cieplutko sloneczko jest takze tez czekam az sie mala obudzi i spadamy na spacerek jak juz sobie poje Nicolinka :ico_oczko:

Maggie pisze:te Twoje referaciki to normalnie rozświetlają nasz watek


Ciesze sie ze tak myslisz to znaczy ze dalej bede je pisac :ico_brawa_01: :-D

Maggie pisze:Kristi będzie dobrze, zobaczysz Nicolcia, dojrzeje do rodzenstwa bo poprostu zmusi ją do tego sytuacja


Oj Maggie masz racje,i wiem ze mala bedzie adorowac braciszka i sie nim zajmowac zeby czula sie potrzebna to moze nie odczuje tego tak i mam nadzieje ze zazdrosna nie bedzie bo jednak musi sie przestawic do tej pory to Nicole jest pepkiem swiata a z chwila przyjscia na swiat Marcusa sie to zmieni i ciekawe jak mala bedzie reagowac..
Wszystko sie okaze niebawem :ico_oczko:

Milego dnia wam zycze i do pozniej papatki

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

10 sty 2008, 15:59

Witajcie.
Kristi, ja też się boję, jak to będzie wszystko wyglądało... Kinga była najważniejsza od dnia swoich narodzin i jest do tej pory. Zauważyłam też, że jak jestem w ciąży, to Niunia stała się jeszcze bardziej "kochana". Może podświadomie bardziej ją teraz pieszczę, całuję. Może chcę jej dać "na zapas" swojej czułości??? Przecież wiem, że to nie jest możliwe, ale takie mam wrażenie...
Na szczęście nie mamy problemów z nocnym budzeniem, a usypiać się pozwoliła Kinga też Grześkowi. Nie muszę ja być z nią w pokoju. Chociaż też już się zastanawiam, jak zniesie moją nieobecność w domu, jak będę w szpitalu. Mogę zaufać G. bo on sobie powinien dać radę z Niunią- nakarmi, wykąpie, przewinie i ubierze. A jak będzie miał wątpliwości, to zadzwoni do mnie. Ale Kingula pierwszy raz rozstanie się ze mną na kilka dni. Na pewno to przeżyje bardzo, ale będzie musiała to znieść. Przecież nie ma innego wyjścia!
Iza, Mateuszek jest normalnie śliczny. Mały model z niego :ico_brawa_01: Maggie, mam nadzieję, że Antoś już zdrowszy.

My też już po spacerze, Kinga śpi. Oj, mamy problem z nią wieczorami- nie chce spać do 22- 23. Taki mały smerf powinien zasypiać duuuuużo szybciej.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

10 sty 2008, 17:27

Hej ho Baboski
ja dzisiaj rano miałam jakiś strasznie kiepski dzie ń, więc nie zaglądałam żeby Wam nie marudzić, ale teraz jest juz OK i dostałam takiego powera że hej :ico_oczko:
Zrobłam dzisiaj nawet obiad z dwu dań co mi się żadko zdarza.

Wiecie co ja chciałabym już drugą dzidzie, ale narazie to nie możliwe i dobrze o tym wiem...mój mąż też chciałby ale nie teraz, jak on chciał to ja nie chciałam...ale ja dobrze zdaję sobie sprawę że nie mogę, jest kilka powodów....moze to i lepiej....już sama niewiem...

No nic nie marudzę.
Całuję Was i sle pozdrowienia dzieciaczkom.

[ Dodano: 2008-01-10, 16:27 ]
A Antoś znowu dzisiaj nie spał w dzień...

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

10 sty 2008, 19:31

iza, ale Ci przystojniak rośnie...

i teraz się chwalę ...

Malwinka mi dużo lepiej zasypia i śpi w nocy .... ale śpi mi dwa razy w ciągu dnia .... drugi raz zalicza popołudniu w okolicach godziny 14:30 na spacerze i pomimo że już się nie mieści to śpi w głębokim wóżku ... mówię Wam - komicznie to wygląda ... ludziska zaglądają bo myślą że leży w nim maleństwo a tu niespodzianka ... prawie 1,5 roczna Malwinka .... ha ha ha - bo ludzie w okolicy zaczyną mówić że mam juz trzecie dzieciątko :ico_oczko: ale jest o niebo lepiej z zachowaniem Malwinki .... jest wyspana ... spokojniejsza ... potrzfi się sama czymś zająć .... mniej marudzi i nie płacze ... i mam nadzieję że tak już zostanie ..... :-)

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

10 sty 2008, 19:40

Aginka, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Malwince! Super, że w nocy ładnie śpi i zasypia wieczorami. I Ty Kobietko pewnie spokojniejsza się dzięki temu zrobiłaś. Kinga śpi tylko raz w ciągu dnia, a wózek już od jakiegoś czasu mam złożony w kącie mieszkania (i to spacerówkę, bo głęboki sprzedaliśmy. Patryczkowi kupimy drugi- może być nawet cięższy, byle miał dobrą amortyzację. W tamtym, na każdym wyboju czy nierówności Kinga tak podskakiwała, aż mi jej szkoda było :ico_olaboga: ). Na spacerki chodzimy piechotką, a jak mam zrobić przy okazji większe zakupy, to jedziemy samochodem :ico_haha_01: .

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

10 sty 2008, 20:42

Mama_Kingi, nam nadal służy głęboki wózek ... bo Madzia zabiera w nim malwinkę do siebie .... a w głębokim dlatego że lepiej chroni przed zimnem i wiatrem bo spacerówkę mam typowo - parasolkę ....

Awatar użytkownika
iza
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 809
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:38

10 sty 2008, 20:53

Maggie pisze:Iza no fotki cudaczne, powiem Ci że Matuś robi się tak bardzo do Ciebie podobny...no chyba mu włoski zjaśniały...co?
[


dziekujemy.....ale do mnie sie podobny za chiny nie robi...cały tatuś normalnie...klon...a wlaski ja jaśniutkie

[ Dodano: 2008-01-10, 19:59 ]
aginka sie usmiałam jak przeczytałam o tym głoębokim wózku..musi to komicznie wygładac ale najwazniejsze ze malwice jest dobrze!!!!
pstryknij jakąs fotke

kristi u mnie tez tak jest ze jak Mati się obudzi to chce tylko do mnie....wiadomo ze jest najbardziej przywiązany do mamy bo to ze mną spedza całe dnie.....
ale tuy musisz spróbować zeby twój mąż Uspił choc raz Nicolkę..idz wtedy do sąsiadki..nie wiem..na dwór...zeby nie słyszec co tam sie dzieje......a mąż na pewno sobie poradzi!!!

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

10 sty 2008, 21:30

to zdjęcie zrobiłam jeszcze w starym roku ....a teraz na dodatek daję Niuni jeszcze osłone na nogi i tułów ....pojutrze pstrykne fotkę .... bo jutro odpuszczamy sobie spanie na świeżym powietrzu bo idziemy na zabawę karnawałową ....


Obrazek

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

10 sty 2008, 23:08

iza pisze:dziekujemy.....ale do mnie sie podobny za chiny nie robi...cały tatuś normalnie...klon...a wlaski ja jaśniutkie

Iza ja wcześniej uważałam że jest podobny do Twojego męża...bo kiedyś wklejałaś fotki męża i Matusia...i rzeczywiście tak było...a teraz z moim zdaniem robi się podobny do Ciebie :one:

Aginka no to nieżle że Malwinka jeszcze śpi w głębokim, w końcu juz duza pannica, nie wyobrażam sobie Antka w takim wóżku :-D

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości