bry dzień
młoda wstałą dziś o 7 ,a nocka taka se(oczywiście o 3 rano potop w lózeczku)-(wina 2 butelek picia przed snem jedna za drugą no i jeszcze 3 wsrodku nowcy i są efekty ) ,teraz właśnie zasneła o12,a ja posprzatałam chate ,pranie sie pierze , rozebrałąm choinke i całe ozdoby choinkowe z mieszkania pościągałam bo jakos wczesniej nie miałam czasu na to ze by sie za to wziąść
....męzu chciał iśc z Melą na spacer ,ciepło 4 st. ale dmucha dosc mocno ,wiec mówie mu dzis nie ,nieruszamy sie z domu ufff teraz chwila wytchnienia na kawe mmmm ...miodzio jeszcze zostało mi prasowanie ,ale musze ochłonąć
mam was w nosie
pani mgr .
do spraw pakowania czegokolwiek(miedzy innymi pakowania ozdób choinkowych)
uwaga skupiam sie w kupie siła :
halloo ...załatwiam swój interes