Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

17 sty 2008, 00:49

LULU kochana sto lat , dużo zdróweczka, szczęścia, i miłości, i pociechy z cudacznego syneczka (śliczny ten Twój synek, zdjecie w podpisie BoSKIE, czy to dop paszportu...?) :ico_tort:

Ja dzisiaj od wczesnego ranka na nogach cos spac nie mogłam(teraz też spać mi się nie chce)...potem przedszkole, kawka spacerek , zakupy..o mało nie zwinęliśmy z Tośkiem ze sklepu lizaka , bo już w sklepie mu rozpakowałam i zapomniałam o tym powiedziec ekspedientce....no ale jak się kapnęłam to się wróciłam i zapłaciłam....0,25 pensów :-D
Normalnie taka strata byłaby dla sklepu, że hej...ale jakoś nie mogłam się nie wrócić, bym zle się z tym czuła :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

17 sty 2008, 10:45

hej laseczki
Maggie hehe ty nasza przykladna mamusiu :ico_haha_01: :-D :-D

Lulu na serio wytrwalas do konca 6-tki wczesniej te 42 dni??
ja jestem dzis dopiero na 12 i juz mnie tak brzuch nawala ze szok :ico_haha_01:

ja dzis od rana tez na ngach , cala chatke wysprzatalam od 7 i obiadek zrobilam, a maly wstal dopiero o 9 wiec znowu super :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

17 sty 2008, 11:00

Maggie Ty uczciwusie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Lulu szacuneczek za wytrwałość :ico_brawa_01:

Nat jak Ci juz muza sprzatania nie potzrebna wyślij ją do mnie, moja speiprzyła ichyab drogę zapomniała.. Nic mi się nie chce, nawet głupich naczyń umyć, nie mówiąc o całej reszcie.. Ale chyba dzisiaj będę musiała podłogi umyć, bo Wanesska takiego pawia puściła rano, ze wszystko się lepi. Oj nie wiem co jest z tym moim dzieckiem. Co jakiś czas tak mocno wymiotuje, a fontanna na metr albo i dłuzsza :ico_placzek:
Czekamy na USG ciekawe co wykryje, coś musi, bo to nie jest normalne.

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

17 sty 2008, 11:13

ojej Alinko to faktycznie moze przejdz sie do lekarza z tymi wymiotami malutkiej :ico_szoking:
choc z drugiej strony takie mocne wymioty moga byc tez przez zbaki slyszalam, ale lepiej sie upewnic, tym bardziej ze malutka tyle przeszla ostatnio

a taka moja wena do sprzatania to raz na jakis czas tylko sie pojwia :ico_haha_01:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

17 sty 2008, 13:42

Dzięki za oklaski, normalnie mnie zawstydziłyście :-D

JA dzisiaj na nogach od 7....buuuu dawno tak nie było, ale Antos od rana szuka taty, kazał nawet sobie szufladkę z taty ubraniami otworzyć wyjął sweter i się przytulał, słodziak.
teraz zasnął, a ja musze się brać za obiad.

[ Dodano: 2008-01-17, 12:45 ]
Alineczq, Natalka ma rację, może pójdz do lekarza...
Zdrówka dla małej Venesski :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

17 sty 2008, 15:56

Oskar podobno jak kiedys bylam w skzole to wlasnie wyjal moja bluzke i chodzil z nia i sie do niej przytulal :ico_haha_01:
dzieci to sa slodziaki male :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Alineczq
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3407
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:26

17 sty 2008, 17:11

Ale to musiało być słodkie, wyjmuje sweterek i się przytula... :ico_placzek: piękne poprostu :-)

A Wanesska czeka na USG brzuszka, bo ulewa ciągle, czasem w tych rzygach się az dusi, jezeli uleje na leząco.. Kiedyś to przed zaśnięciem jak walnęła, wszystko poleciało do góry i wróciło na nią. Miała pełne uszka, nos, nałykała się tego z powrotem, oczka biedaczce szczypały, bo się zalały, a plama na przescieradle ok. 50 cm była... Ona mi ciągle takie numery urządza.. A nasz poprzedni pediatra mówiła, ze nie ma powodów do niepokoju i ze dzieci tak mają... :ico_wstydzioch: jak taką mozna nazwać?

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

17 sty 2008, 19:41

A nasz poprzedni pediatra mówiła, ze nie ma powodów do niepokoju i ze dzieci tak mają... :ico_wstydzioch: jak taką mozna nazwać?

Alineczq, ja nie wiem mój Antek raz w zyciu wymiotował, i to podejrzewam że dlatego że się przejadł...
dobrze że zmieniłas pediatrę...
Jeszcze raz zdrówka dla Wenesski :-)
A mój Antol ślicznie zajął się zabawą i czeka na tatkę :ico_haha_02:

aniulek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3286
Rejestracja: 05 gru 2007, 14:16

17 sty 2008, 20:59

Alineczq, wiesz,to chyba nawet ja podejrzewałabym np refluks żołądkowy chociaż nie jestem lekarzem.Niektórzy to byle odwalić swoje i iść do domu,masakra.A my-mamy tak ufamy lekarzom.Na szczęście nie ma takich zbyt dużo.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

17 sty 2008, 21:39

ja podejrzewałabym np refluks żołądkowy

może rzeczywiście.... :/

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość