dziewczyny witajcie. ja dziś znów byłam z nogą u lekarza, dostałam skierowanie do ortopedy, aj nonono sobie zawróciłam tylko.
dziewczyny ja nie pisałam, że Oleńka stoi bo ona od dwóch dni dopiero zaczęła stać, więc nie miałam jeszcze okazji
no i jak pięknie sobie teraz opowiada ła ła ła
marudzi cały czas, oj coś czuje, że żeby to u nas będzie ciężka przeprawa. nawet nie daje mi zajrzeć do pyszczka, bije mnie po rękach, więc nie mogę zobaczyć co tam się dzieje.
a mnie dziś rano bolało gardło i lało mi się z nosa
jeśli teśc mnie zaraził, to się wkur....rzę. teraz sobie obiecałam, że jeśli ktokolwiek z domowników będzie chory nie podejdzie do Oli nawet na kilometr. kurcze wiecznie ktoś w tym domu choruje. jak w hospicjum!! Jejku oni tak mało wiedzą na temat chorób, aż mnie to wkurza normalnie
jak można być taką ciemnotą i nie wiedzieć, że wirusy wywołujące przeziębienia bardzo szybko się rozprzestrzeniają. ja izoluję oleńkę od tych zaraz a gangrena się dziwi, czemu ją do ich pokoju nie przyniosę. o takiego wała!!! niech się wyleczą, najlepiej na głowy też
kolka no widzisz zawsze się ktoś trafi kto zaraza przyniesie. zdrówka dla Julci, niech szybko pokonuję to choróbsko!!!!
caro no to ogromne gratulacje
[ Dodano: 2008-01-17, 13:52 ]kari ale świetne zdjęcia, krystianek chyba lubi być fotografowany
no i brawa za stanie