Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

01 sty 2008, 22:12

Dziewczyny OD DZISIAJ- MOJE POSTANOWIENIE NOWOROCZNE- KŁADĘ WOJTASZKA DO ŁÓŻECZKA I ROZPOCZYNAMY NAUKĘ SAMODZIELNEGO ZASYPIANIA. Czuję, że może być ciężko ale sobie wszytsko wytłumaczyłam i postanowłam definitywnie z tym skończyć, obym wytrwała!

Dzień pierwszy- udany, po kolacji Wojtuś został odłożony do łóżeczka, ja usiadłam obok na tapczanie. Mały parę razy usiadł, popłakał, wypluł smoczka- podeszłam włożyłam smoczek- znów usiałm obok...Zasnął. Oby tak dalej!!!!

Raz już było nawet dobrze, ale potem raz małemu popuściłam bo marudził i wziełam go do siebie i już tak pozostało bo to sprytnie wykorzystał i nie chciał za nic w świecie do łóżeczka.... teraz mam nadzieje, że się nie poddam!

Awatar użytkownika
scoiattolo84
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 414
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:13

02 sty 2008, 10:26

Małgorzatka, nie poddawaj się! Gratuluję postanowienia noworocznego!

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 13:48

Kochane przeczytalam wszystkie wypowiedzi :ico_oczko: od dzis walczymy ze spaniem aby sama Wikusia zasypiala w łóżeczku :-) i teraz po godzinnym :ico_placzek: i marudzeniu wreszcie zasnela,musze bys twarda i konsekwentna :ico_oczko:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

20 sty 2008, 17:09

Dziewczyny Mi się udało, mały śpi samodzielnie w łóżeczku, sam zasypia :ico_sorki: No ale ani na sekundkę nie przestałam miec wątpliwości, że dobrze robię, to działa wtedy w 100 % kiedy dziecię wyczuwa, że na nic płacze i lamenty. Udało się, jestem z siebiue dumna alne od tego pięknego postanowienia noworocznego ani na minutkę nie wyciągnęłam Wojtusia z łóżeczka i nie położyłam w naszym to połowa sukcesu..czyli podsumowująć: mały śpi od 21 dni sam w łóżeczku i sam zasypia :-D !

Frydza Powodzenia!

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

20 sty 2008, 21:18

Malgorzatka to super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
ania0709
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1131
Rejestracja: 28 sie 2007, 13:19

21 sty 2008, 12:20

Witam

Moje Maleństwo ma dopiero 4 miesiące ale już coraz bardziej się rozwala.:ico_haha_01: A ja z mężem śpimy po Jego bokach wisząc na brzegach łóżka. Zaczynamy powoli myśleć o przełożeniu Go do łóżeczka ale jakoś tego Sobie nie wyobrażam :ico_noniewiem:
Nie wiem czy nasz Maluszek nie jest jeszcze za mały na przenoszenie.
Mam nadzieje,że kiedyś nadejdzie taki dzień, że i nam się uda :-)
Wielkie gratulacje dla wszystkich wytrwałych MAM :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

21 sty 2008, 12:37

Wikusia dzis sama zasnela :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D ania0709 ja mysle ze moglabys juz zaczac oduczac bo im wczesniej tym lepiej :ico_oczko: ,pozniej babelek coraz wiecej rozumie i bedzie ciezko :ico_olaboga: Powodzenia

NICOLA_1985

04 lut 2008, 16:59

no to gratuluje, nie matrw sie nie odbije sie to na jego psychice :) wyjdzie mu to na dobre tobie zresztą też :) tylko cierpliwosci i bądź konsekwentna! trzymam kciuki żebyś nie zrezygnowała skoro pierwsza próba i już sukces :)

NICOLA_1985

04 lut 2008, 17:10

Każdej mamie byłoby przykro gdyby jej dziecko płakało.. to jest trudne ale dasz rade :) wierze w ciebie. no i musisz stanowczo porozmawiać z mężem bo to rzeczywiście nie bedzie miało sensu jeżeli on będzie robił po swojemu..

NICOLA_1985

04 lut 2008, 17:15

no widzisz 2 sukcesy w 1 :)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości