Alinko ja widze różnicę. Jest ok, zawsze to jakaś odmiana.
BeWu taką rekompensatę za nieobecność przyjmujemy jak najbardziej
No i dobrze, że Kalinka juz zdrowa.
Lucy zaczekaj ze dwa dni, może ta chrypka przejdzie. A jak nie to faktycznie do lekarza, na pewno cos zaradzi.
Frydza ja tez pochwale Wikulę
Co do bucików my nie nosimy. Kombinezon mam ze stópkami. A jak kurte zakładam to mam jedne miękkie buciki ze szruksu i drugie takie kapcie góralskie- swietnie zastępują buciki i można je związać tak że nie spadna.
Wróciliśmy z basenu. Ale dzis Tomek szalał. Aż czas szybko minął. Piszczał i nogami machał jak zawodowiec hehe. teraz padł zmęczony.To dopiero pierwsza drzemka i tym bardziej byłam zaskoczona, ze na basenie nie był zmęczony. Kończy nam sie turnus i juz myślę o wykupie kolejnego. zawsze to jakas odskocznia od codzienności no i mam nadzieje, że korzyść dla Tomka.
Zdjęcia uwielbiam oglądać, ale oczywiście brak mi czasu i zapału na ich wywoływanie. Przez pierwsze miesiące owszem wywoływałam,a teraz leń sie obudził. Chociaż babcia się domaga i musze wreszcie sie wybrac.