Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

21 sty 2008, 11:37

Witajcie kochane,
co tu takie pustki, chyba Wszystkie mamusie odpoczywały przez weekend albo takie zajęte były?? Mi całkiem miło weekend minął z mężem rozbójnikiem :ico_oczko: , fajnie było w końcu mieć cały czas tylko dla siebie :-D

U Małgośki już lepiej, brzuszek ją nie boli, ale ciągle się napina. Dziś odłączyli jej kroplówkę i dają tabletki + zastrzyki... Jak będzie poprawa, to we środę wyjdą do domku.

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

21 sty 2008, 14:48

Myszka_ pisze:U Małgośki już lepiej, brzuszek ją nie boli, ale ciągle się napina. Dziś odłączyli jej kroplówkę i dają tabletki + zastrzyki... Jak będzie poprawa, to we środę wyjdą do domku.
to dobrze ze wszystko oki niech juz wraca do domciu.
mi tez week zlecial ,wczoraj bylismy troche u moich rodzicow a przedwczoraj na imprezce u szwagra.
myszka ciesze sie ze wozeczek macie zamowiony :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

21 sty 2008, 19:27

Witam ponownie,
mam nowe wieści od Małgośki, przepisze Wam sms'a od niej:
"wygląda na to, że pobędę tu dłużej. Odstawili mi kroplówkę, ale po tabletkach brzuch znowu się stawiał, więc znowu mam kroplówkę. Lekarz powiedział, że najprawdopodobniej cały czas będę musiała być pod kroplówką. A jeszcze mi coś urosło w miejscu strategicznym."

Biedna ta nasza Małgośka, mam nadzieje że jednak wszystko będzie dobrze i wróci do nas z Tosią jeszcze przed rozwiązaniem...

myszka ciesze sie ze wozeczek macie zamowiony :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja też się ciesze ale i boję zarazem, kolor wybieraliśmy z katalogu i nie mam pojęcia jak się będzie prezentował na żywo!! noi jeszcze nie do końca oswoiłam się z tym że będziemy go mieć, z czego mój mężu ma niezły ubaw :ico_haha_01:
dzwonił dziś koleś ze sklepu, że wózio do odebrania, ale dopiero jutro będziemy go mieć, bo to szwagier będzie nam go odbierał, bo mówił że i tak będzie w Krakowie to ma przy okazji to po co mamy jechać, a ja już nie mogę się doczekać, będę się z nim oswajać przez najbliższy czas... a moja siostra się śmieje, że będziemy powozić misia po domu :-D
noi wszyscy są ciekawi co to za wózek zamówiliśmy, bo nikt go nie widział
teściowa zdążyła mi już ciśnienie dźwignąć, bo jak wróciliśmy z Kraka to podskoczyliśmy do bankomatu i spotkaliśmy ją i wiecie co, nie pytała czy kupiliśmy i jaki tylko pierwsze jej słowa to były "no to powiedzcie ile daliście za wózek" - a skąd w ogóle wiedziała, że go kupiliśmy... nie cierpię jak ona tak pyta, to samo było z łóżeczkiem, Piotrek do nich dzwonił i powiedział, że kupiliśmy łóżeczko a ona do niego "a za ile" ale się wkurzył biedak, wtedy jej powiedział że chyba powinna była zapytać jakie a nie za ile, noi cały czas, nawet jak przyszli do nas na wigilię to pytała no to powiedzcie ile daliście za to łóżeczko - a co ją to do cholery interesuje, przecież ona nam na to nie daje ani nawet nie dokłada :ico_zly: !! ehh ale to samo było ze ślubem, grosza nie dała a ino pytała co i za ile i komentowała "a taniej się nie dało..."
aha nie powiedzieliśmy ile daliśmy, powiedzieliśmy tylko, że dużo, no to ona chyba wtedy zrozumiała, że się nie dowie więc powiedziała "to choc powiedzcie jaki"...
[size=150]
a co u Was co tu taka cisza???
:ico_szoking: :ico_olaboga: :ico_szoking:[/size]

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

21 sty 2008, 20:19

Myszka_ pisze:mam nowe wieści od Małgośki, przepisze Wam sms'a od niej:
"wygląda na to, że pobędę tu dłużej. Odstawili mi kroplówkę, ale po tabletkach brzuch znowu się stawiał, więc znowu mam kroplówkę. Lekarz powiedział, że najprawdopodobniej cały czas będę musiała być pod kroplówką. A jeszcze mi coś urosło w miejscu strategicznym."


Kurde szkoda Gośki. Kroplówki ma z fenetorolu czy może ma podłaczona pompę magnezową?
Ja biorę tabletki fenetorolu na twardnienie brzucha, tylko u mnie były niebolesne, a Gosię chyba bolaął brzuch, no nie?
Kurde żeby dziewczynie szybko się unormowało i wróziciła do domku, bo w szpitalu satrasznie się dłuzy.
Troszkę dziwię się jej lekarzowi prowadzącemu, bo juz kiedys uskarżałą się na bóle brzucha co nie? Że nie dał od razu fenetorolu w tabletach i wzmożonej dawki magnezu. ja biorę aż 6 dziennie asmaguB.
Ja mam w czwartek wizytę i też się stresują tą szyjką ,oby się wiecej nie skróciła, bo nie widzę sie teraz w szpitalu, bo mąż w pracy, mama pracuje, i z Emi nie miał by kto zostać.
Myszka_ pisze:zapytać jakie a nie za ile

skąd Ja to znam. mojego męzulka babcia to strasznie si8ę wcina dlaczego tak duzo wydaję na lekarza i leki w ciązy.Dlatego złapałam focha i się do niej nie odzywam, dobrze że mieszka ponad 150km stąd i nie musze jej oglądać :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

21 sty 2008, 20:26

Emma, tak bolał ja brzuch, powiem Ci szczerze że nie wiem co dostaje w tej kroplówie, ale chyba magnez, najgorsze jest to, że lekarze nie wiedzą dlaczego jej się brzuch stawia, bo nie wychodzą jej skurcze i pewnie dlatego ja tak trzymają ....

Emma pisze:Dlatego złapałam focha i się do niej nie odzywam, dobrze że mieszka ponad 150km stąd i nie musze jej oglądać :ico_haha_02:

ehh ja niestety nie mam takiej możliwości :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-01-21, 19:33 ]
mam kilka fotek, to się Wam pochwalę
zdjęcie z 27 tc:
Obrazek
Obrazek

zdjęcia z soboty (trochę w nieładzie) i wczoraj - 29 tc:
Obrazek
Obrazek
a tu z brzuchem "obok" :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
Obrazek

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

21 sty 2008, 20:37

Myszka_ pisze:bo nie wychodzą jej skurcze i pewnie dlatego ja tak trzymają ....


Ja w pierszej ciązy z Emi też takk miałam, na ktg żadnych skurczy nie było a mimo to brzuch twardniał i szyjka się skracała, polezłąm tydzień w szpitalu, a potem 3 tyg plackiem w domu i brałąm leki i dotrzymałąm równo do dnia terminu.

lepiej chyba jakby jej właczyli ten feneterol bo on bezposrednio działą na macicę i ja rozlużnia, tylko wiadomo co lekarz to inne metody.

A ja Wam pokazę co mój chłopin awymyslaął mi na prezent walentynkowy dla mnie

http://www.allegro.pl/item295506790__se ... iowy_.html
chyba założę go dopiero za rok, bo narzie to nawet dp lata tyle nie schudnę i celulitu się nie pozbędnę. Bo chłop to sobie mysli,że to tak chop siup i od razu jest się laska :-D Tak wymyślał sobie że po domu bedę latac jak bedzie i mu usługiwać, a dzieciaki co? samowolka czy jak :ico_oczko: :-D Ma bzika na punkcie bielizny,zrtesztą Ja lubię też takie szmatki :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-01-21, 19:40 ]
Myszka_, fajniusi masz ten brzuszek, a reszta chudzinka.szybko wrócisz do figury.A ja bede musiała troche poczekac zanim założę miniówę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

21 sty 2008, 20:44

Emma pisze:A ja Wam pokazę co mój chłopin awymyslaął mi na prezent walentynkowy dla mnie

http://www.allegro.pl/ite...czesciowy_.html

hehe niezłe :-D

Emma pisze:Ma bzika na punkcie bielizny,zrtesztą Ja lubię też takie szmatki :ico_haha_01:

mój też lubi takie rzeczy - w ogóle lubi kupować mi bieliznę i seksi kompleciki, nie koniecznie przebierańcowe, ale szekszi na pewno - a ja też lubię jak on mi je kupuje :-D
choc narazie mu kategorycznie zabroniłam, bo szkoda teraz kasy hehe :-D

[ Dodano: 2008-01-21, 19:47 ]
Myszka_, fajniusi masz ten brzuszek, a reszta chudzinka.szybko wrócisz do figury.A ja będę musiała trochę poczekać zanim założę miniówę :ico_haha_01:

dziękuję, zobaczymy mam nadzieje ze szybko wrócę do formy hehe :-D
śmieję się do mojego że ma mnie ganiać w okół domu :ico_haha_01:
a Ty tez pewnie szybko zrzucisz, po Emi pisałaś, że sprawnie Ci to poszło, to teraz też na pewno :ico_oczko:

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

21 sty 2008, 20:51

A Ja wyszperał fotkę gdzie jestem w 5tc ciązy, i widać jak mi wtedy leko brzuch wzdęło, a Ja myslałąm że to na ciotkę, a dwa dni potem dowiedziałąm się zze w ciązy jestem :ico_haha_01:

Obrazek
A to robione ostatnio:

Obrazek

[ Dodano: 2008-01-21, 19:55 ]
po Emi pisałaś, że sprawnie Ci to poszło, to teraz też na pewno
_________________


No niby sparwnie ale to 50kg już nie wrózciłam. Choć przy wzrościew 168 to wyglądałam jak patyczak, mi pasuje taka waga do 68, gdzie choć jest tyłek a nie prasowalnica :-D
Choć przy dwójce to i czasami może być i te 50kg :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Myszka_
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3255
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:25

22 sty 2008, 11:00

Witajcie Słoneczka,
jak tam wyspane? ja nie bardzo ale byłam taka głodna że musiałam wstac, przecież nie będę dziecka głodzic :ico_oczko:

Emma, pierwszy raz pokazałaś się w całej okazałości, to już wiadomo po kim Emi urodę odziedziczyła :-D :ico_brawa_01:
brzusio śliczny i już całkiem pokaźny :ico_oczko: :ico_brawa_01:

Emma pisze:No niby sparwnie ale to 50kg już nie wrózciłam. Choć przy wzrościew 168 to wyglądałam jak patyczak, mi pasuje taka waga do 68, gdzie choć jest tyłek a nie prasowalnica :-D
Choć przy dwójce to i czasami może być i te 50kg :ico_haha_02:

najważniejsze żebyś się sama z sobą czuła dobrze a czy 50 czy 60 to już nie ważne, a przy 2 maluchów to szybko spalisz pewnie nawet więcej niż przybierzesz :-D
trzeba byc optymistką :ico_oczko:

a ja dostałam sms'a od Małgośki, niestety narazie nie wychodzi i nie wie kiedy to nastąpi :(

Emma
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 344
Rejestracja: 07 lis 2007, 11:41

22 sty 2008, 11:16

Myszka_, Emi ma tylko moje niebieskie oczy, i włosy jasne, choć i tak ciut ciemniejsze od moich, a reszta jednocześnie z charakterem to wykapany tatuś, jak zaraz znajdę fotę to wkleję do porownania, i tak mysle że syn to bedzie mamowy , tylko włosy mógłby mieć po tacie czarne :ico_haha_01:

Kured szkoda Gośki, a załozyli jej krążek, czy nadal na kroplówkach jedzie?

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość