Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

24 sty 2008, 23:14

hehehe...Gosia....no macie powod do dumy bo chlop jak dąb!!!!!super....wysoki ,dobrze zbudowany z pieknymi oczętami...coz jeszcze dodac? :-D :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

24 sty 2008, 23:28

Jestem!!!

Gosia, super, super, super!!! bałam się...ale mówiłam, że lepiej konsultować do bólu...bez sensu stres tylko...
A Hubert kolos, hehhehe

Glzidunia...Ty się ciesz, że Maja nie waży 12kg, bo jakbyś się z nią do PL telepała??? :ico_haha_01:

Massumi...Ty mi nie wal o kaloriach, błagam...ale coś tam pewnie zgubiłam co?
A Wy wyjdziecie kiedyś z tego kataru? powodzenia!

Sikorka, no tak, będzie ciężko z remontem, ale potem będzie bosssko!!! dasz radę.A z obiadem nie wiem...wydaje mi się, że to w sam raz na chłopaczka.

co do wspólnego jedzenia..u nas nie działa...bo my zawsze razem z Hanką siadamy do stołu, jemy wspólne śniadania itp...ale na nią nie działa...dziś pluła również...wszystkim..cudem udało mi się w nią wcisnąć 200ml obiadu...
Ewcik...a Alutek gdzie to mieści w sobie? czyżby miała zewnętrzny żołądek??? :ico_haha_01: Toż ona je jak chłop!

I przestańcie znów z depresjami...tuszą...cyckami...U mnie cycki już ok, nawet zmieściłam się w stare biustonosze, które akurat miałam zamiar wywieźć bratowej :ico_haha_01: A reszta...cóż, dojrzałam do poważnej decyzji...pokochania mojej wagi...która w sumie nie jest dużo większa niż przed ciążą, bo czasem też ważyłam 57kg...ale objętościowo jestem większa i się nie mieszczę w stare spodnie...więc w najbliższym czasie sprzedam je na allegro i kupię nowe :ico_haha_01: wiosnę czuję :ico_haha_01:

Ja dziś już się nosem podpieram...bolą mnie plecy!!! :ico_placzek: Hanka mi mało spała, a musiałam posprzątać, poprasować...Walizka już w aucie...i wózek...jutro tylko "bagaż podręczny" :-D , pościel Hani i Hania :-D
Po pracy zabawa, kąpiel i ja do garów...zrobiłam tort z tortili, pyszny!!! jak wrócę ze stolycy :-D to napiszę Wam przepis.
No dobra, lecę upachać to, co już mogę dziś...kosmetyki, Hanki jedzenie...itp...i kąpiel i spanie...bo wstaję już o 4.30, myję się i ubieram, potem karmienie i ruszamy...oj, ale mam stresa...
Odezwę się do którejś, jak dojechaliśmy i w ogóle co u nas...pozdrowienia! i miłej nocy...

A moje dziecko dziś śpi bez czopka i na razie odpukać (puk, puk) bez marudzenia i wiercenia i płakania...tfu, tfu!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

24 sty 2008, 23:34

Zborra...udanej wyprawy....a 200ml obiadku :ico_szoking: :ico_brawa_01: ...moja zmniejszyla dawke obiadową do ok. 50-80ml...kiedys 190 wciągala ale cos sie popsulo i nie wiem co :ico_noniewiem: ..."pewnie zęby" :ico_oczko: :ico_haha_01:
ja chyba mam goraczke...ide spac...mala dzis usnela bez cyca bo nie mogla ssac przez katar...zjadla za to 100 kaszki bo juz na wiecej pokazala nam odruch bulimiczki....no i spi....biedna....nocki sie boje.....

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

24 sty 2008, 23:39

Zborra no to miłej wyprawy .........

Glizda Ty tez masz goraczke ?? ale rozchowowac sie u mamy to nawet miło ..... mama poda herbatke z soczkiem malinowym i pewnie pomoze przy małej .. a Ty odpoczniez .......

rozumiem ze jedziesz sama ... ?? tzn tylko z małą Glizda ?

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

25 sty 2008, 09:45

witajcie

jedzonko to Alicja spala spędzając całe dnie na brzuszku i pełzając wszędzie gdzie sie da. Teraz tak czytając Was mam wrażenie że Ala mniej tyje bo nie je w nocy..... ostatni posiłek ma koło 20:30 i dosypia do 6:30-7rano bez jedzenia. Z reszt po kim ona ma być grubasek, ja chuda mąż też (przy 170cm waży 60kg)

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

25 sty 2008, 10:39

witram sie i ja....pospalysmy do 8.15....ale za to w nocy byla przeszlo godzinna przerwa bomala glodna byla,daje cyca a ona z zatkanym noskiem ciagnac nie moze i sie dusi i zalewa tym sluzem od srodka...normalnie 3 razy wyciaganie frida,kupa ryku i tyle bo nos dalej zapchany....jestem madonna z wielkim cycem bo nic nie sciagnela....boje sie ze nasze cyckowanie na tym ucierpi bo od wczoraj popoludnia cyca nie ciagnela...pewnie znow bede miala kryzys :ico_noniewiem: .....ale juz bez goraczki wiec idzie ku dobremu.....

Kulka...no sama z malym glizdziatkiem lece :-D no a u mamy jak u mamy...rodzenstwo do szkoly ja ja w domku jak jedynaczka bede :ico_haha_01: ......tylko taka kupa spraw do zalatwienia ze nie wiem kiedy tam odpoczne.... :ico_noniewiem:

Ewcik...no wlasnie ...jak nasza Alunia ma byc pulpecikiem skoro wy chudzinki....chyba po sąsiedzie czy listonoszu :ico_oczko:

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

25 sty 2008, 10:46

hejka, widzę że temat jedzenia naszych pociech znów na tapecie, mój je tak
8- kaszka około 150 ml
11- deserek cały sloiczek, bo uwielbia owoce
15- obiadek z tym to różnie bywa, raz zje cały a czasem nic...
17-18 desterek
20- kaszka
24-1 kaszka
czasem dotrwa do rana a czasem budzi się o 5 zeby zjeść...
no i jeszcze woda, soczki herbatka, ale częściej to woda,
mam iść z nim w połowie lutego na wazenie itd, sama jestem ciekawa ile przybrał

a wczoraj byłam w biurze u brata, tam 3 osób mają dzieci w podobnym wieku, wczoraj taki jeden któremu urodziła się córeczka 2 mis po Mateuszu zrobił wielkie oczy jek zobaczył małego raczkującego na całego i wstającego przy meblach, zapytał się kiedy Mat zaczął pełzać, no to mu powiedziałam że tak około 6 miesiąca, zdziwił się niesamowicie, mówiłam mu zeby się cieszył że jeszcze nie pełza bo potem to normalnie masakra... :-D

mam problem, albo to i nie jest problem, bardziej natury bezpieczeństwa, mianowicie Mat za nic w świecie nie będzie siedział w foteliku samochodowym, płacze wyrywa się normalnie katastrofa... wszystko go interesuje, jak jeżdzimy to ja go mam na kolanach a ten wstaje po prostu w samochodzie wariuje, bawi sie ale nie w foteliku a chciałabym zeby siedział spokojnie zawsze to mogłabymgdzieś z nim jechać a tak to muszę brać T, macie jakiś sposób na chłopca w wieku 8 misięcy który ma mrówki w tyłku??? :-D

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

25 sty 2008, 11:03

kate_k82, mysle ze jak raz juz go wyciagnełas z fotelika w czasie jazdy to bedze problem zeby go nauczyc
moze przynies fotelik do domu i sadzaj go w nim i baw sie do oporu ale nie pozwol wstawac
on musi jezdzic w foteliku nie mozesz go trzymac na kolanach
pomijając fakt ze dostaniecie mandat i punkty to chyba zalezy ci na jego bezpieczenstwie prawda?
wiem ze tak

moja zaczela dzionek od 50ml mleczka
zobaczymy jak bedzie dalej

[ Dodano: 2008-01-25, 10:04 ]
qa zapomnialam kiedys ktoras z was pytala o moją cere ze niby taka ladna na zdjeciu :-D :ico_brawa_01:
to przedewszystkim makijarz i dobry podkład
a cere mam taka przecietna czesto jakies syfy mi wylaza i rumieniec mam jak dorodna wijska dziewuszka :ico_olaboga:

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

25 sty 2008, 11:59

hejka

no, no z tym jedzeniem to na prawde roznie u naszych dzieciaczkow bywa..moja tez o 8:30 zjada mleczko - ze 180 z kleikiem - choc ost probuje jej dawac co innego na to " sniadanko", ale to roznie bywa wtedy z tym jedzeniem
ok 12 obiadek, poł do 3/4 słoiczka
ok 15-16 kaszka ze 150 ml
19 mleczko (ze 180 ml) z kleikiem
no i ok 3 180 ml mleczka z kleikime oczywiscie
jakis tam herbatnik, andrucik w miedzy czasie i herbatka lub soczek
to przy waszych jadłospisach moja ma bardzo ubogi :ico_olaboga:

musze sie teraz wziac za prace, bojutro musze oddac kesiazki do biblioteki a jeszcze nie za bardzo je wykorzystałam :ico_olaboga: a dziecie sie moze obudzic w kazdej chwili i bedzie zonk, bo teraz to jej z oka spuscic nie moge...glizda Majcia tez jeszcze buli sie do tyłu jak siedzi??bo moja z tymi manewrami mnie do białej goraczki doprowadza..

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

25 sty 2008, 12:20

Czołem :ico_oczko:

I nie popiszę.... :ico_noniewiem: zadzwonił telefon i obudził mi ULęęęęęęęęęęę aaaaaa :ico_puknij: pospała 15 min.
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość