mamamonia, a po tobie to nawet ciazy nie widac
ja sie cos nie wyspalam ,jestem jakas zawieszona chyba przez to chore cisnienie za oknem
u nas teraz ferie ,mati u babci to ja powinnam do poludnia spac a nie moge
Może nie mam opuchniętej twarzy i jak to moja szefowa prorokowała "krowich oczu", za to brzusio to niezły balonik 
Witajcie kochane
edit53 bardzo Ci współczuje z powodu wujka ale nie powinnaś iść. Ponoć kobietą w ciąży nie za bardzo wolno chodzić na pogrzeby, wszysy i tak zrozumieją a pożegnać z wujkiem możesz się inaczej.
asika82 brzusio śliczny, zresztą jak zawsze.
mamamonia też masz śliczny brzuszek. Wogule po buzi nie widać, żę w ciąży jesteś.
myszka_ wózek śliczny, a kolorek też bardzo ładny. A nie za jasny troszkę, bo pomyśl, że jak synek będzie straszy i dasz mu cosik do jedzenia na spacerku to zaraz na wózku będzie ślad, trochę bruczny kolor. Ale jak uważasz może to tylko moje zdanie. Mnie się z mutsów najbardziej podobają urbany bo taki prowadziłam i jeździ jak masełko.
edit53 bardzo Ci współczuje z powodu wujka ale nie powinnaś iść. Ponoć kobietą w ciąży nie za bardzo wolno chodzić na pogrzeby, wszysy i tak zrozumieją a pożegnać z wujkiem możesz się inaczej.
asika82 brzusio śliczny, zresztą jak zawsze.
mamamonia też masz śliczny brzuszek. Wogule po buzi nie widać, żę w ciąży jesteś.
myszka_ wózek śliczny, a kolorek też bardzo ładny. A nie za jasny troszkę, bo pomyśl, że jak synek będzie straszy i dasz mu cosik do jedzenia na spacerku to zaraz na wózku będzie ślad, trochę bruczny kolor. Ale jak uważasz może to tylko moje zdanie. Mnie się z mutsów najbardziej podobają urbany bo taki prowadziłam i jeździ jak masełko.
Witajcie!
Słoneczko, to tak jak chyba każda z nas raz lepiej raz gorzej z samopoczuciem i już chyba wszystkie nie możemy się doczekać aż nasze maleństwa będą po tej stronie brzuszka, a porody jakoś przetrwamy, ja się porodu nie boję, mam tylko nadzieję, że nie będzie potrzeby nacinania, bo wizja dbania o higienę ze szwami między nogami mnie przeraża troszku, ale mam nadzieję że nawet jeśli będą musieli "poszerzyć" drogę małemu, to nie będzie tak źle jak ja to sobie wyobrażam
Asika, brzusio cudo, a kiedy reszta dziewczyn brzuszkami się pochwali?? Dawno nic nie pokazywałyście, oj nieładnie
eVe wiesz kolor tylko na zdjęciach wydaje się taki jasny w rzeczywistości jest całkiem inny, baliśmy się co prawda tego jak będzie wyglądał w realu, ale jest naprawdę fajny i właśnie nie brudliwy nam też najbardziej podobał się Urban, jeździ się nim rewelacyjnie a mojemu mężowi 4Rader nie podobał się wcale
edit53, ja też dziś niewyspana, nie mogłam spac w nocy, usnęło mi się w końcu rano po 7 to co chwilę mnie coś budziło aż po 10 wstałam bo mi się juz nie chciało z boku na bok rzucać po całym łóżku
ehhh ale może dziś się wyśpię, w ogóle jestem dziś bardzo osłabiona, pewnie przez tą pogodę, bo jest paskudnie...
My dziś jedziemy na ostanie zajęcia do szkoły rodzenia, będzie kąpanie maluszka, a w piątek mam wizytę u gina, mam nadzieję że tam u mnie i u dzidzi wszystko dobrze...
Właśnie dostałam sms'a od Małgośki pisze, że nudno jej i tęskno do nas oraz przesyła pozdrowionka dla wszystkich kwietniówek! Pisze też, że ma już dla małej łóżeczko i przewijak i że tylko parę rzeczy jej do nonono zostało
Słoneczko, to tak jak chyba każda z nas raz lepiej raz gorzej z samopoczuciem i już chyba wszystkie nie możemy się doczekać aż nasze maleństwa będą po tej stronie brzuszka, a porody jakoś przetrwamy, ja się porodu nie boję, mam tylko nadzieję, że nie będzie potrzeby nacinania, bo wizja dbania o higienę ze szwami między nogami mnie przeraża troszku, ale mam nadzieję że nawet jeśli będą musieli "poszerzyć" drogę małemu, to nie będzie tak źle jak ja to sobie wyobrażam
Asika, brzusio cudo, a kiedy reszta dziewczyn brzuszkami się pochwali?? Dawno nic nie pokazywałyście, oj nieładnie
eVe wiesz kolor tylko na zdjęciach wydaje się taki jasny w rzeczywistości jest całkiem inny, baliśmy się co prawda tego jak będzie wyglądał w realu, ale jest naprawdę fajny i właśnie nie brudliwy
nam też najbardziej podobał się Urban, jeździ się nim rewelacyjnie a mojemu mężowi 4Rader nie podobał się wcale
edit53, ja też dziś niewyspana, nie mogłam spac w nocy, usnęło mi się w końcu rano po 7 to co chwilę mnie coś budziło aż po 10 wstałam bo mi się juz nie chciało z boku na bok rzucać po całym łóżku
ehhh ale może dziś się wyśpię, w ogóle jestem dziś bardzo osłabiona, pewnie przez tą pogodę, bo jest paskudnie...
My dziś jedziemy na ostanie zajęcia do szkoły rodzenia, będzie kąpanie maluszka, a w piątek mam wizytę u gina, mam nadzieję że tam u mnie i u dzidzi wszystko dobrze...
Właśnie dostałam sms'a od Małgośki pisze, że nudno jej i tęskno do nas oraz przesyła pozdrowionka dla wszystkich kwietniówek! Pisze też, że ma już dla małej łóżeczko i przewijak i że tylko parę rzeczy jej do nonono zostało
Myszka_ pisze:wiesz kolor tylko na zdjęciach wydaje się taki jasny w rzeczywistości jest całkiem inny, baliśmy się co prawda tego jak będzie wyglądał w realu, ale jest naprawdę fajny i właśnie nie brudliwy nam też najbardziej podobał się Urban, jeździ się nim rewelacyjnie a mojemu mężowi 4Rader nie podobał się wcale
no to super bo na zdjęciu wydaje się biały, ale często tak jest, że w realu jest inny niż na zdjęciach.
My też idziemy dziś na zajęcia do szkoły rodzenia ale nie wiem jaki temat, zostały na cztery.
asika82 cosik się nie chwali jak jej się podoba na zajęciach. A Twój M. jest, czy już pojechał?
Dziewczynki dziekuje za uznanie mojego brzuszka.
Eve ja nie opowiadam jak na zajęciach mi soię podoba bo na nie nie chodze. Z Magda ustaliłyśmy, ze mi to nie potrzebne bo jak zajmować się maluchem wiem doskonale bo mam wprawe po Kamili. A oglądanie porodówki też przerobiłam po porodzie Magdy wiec stwierdziłam , że nie zapisuje się. Marek jest jeszcze i cały czas czeka aż szefowa go wezwie. Nudzi mi się tu strasznie i już najchętniej by jechał ale nie od niego to zależy.
Eve ja nie opowiadam jak na zajęciach mi soię podoba bo na nie nie chodze. Z Magda ustaliłyśmy, ze mi to nie potrzebne bo jak zajmować się maluchem wiem doskonale bo mam wprawe po Kamili. A oglądanie porodówki też przerobiłam po porodzie Magdy wiec stwierdziłam , że nie zapisuje się. Marek jest jeszcze i cały czas czeka aż szefowa go wezwie. Nudzi mi się tu strasznie i już najchętniej by jechał ale nie od niego to zależy.
Ahoj babeczki.
Ja dziś zapakowałam brzucha do samochodu i uderzyłam po kolejną porcję gadżetów dla Juli. Jeszcze jedna wyprawa w czwartek i będzie wszystko. Mam już nawet potrzebne kosmetyki Cieszę się bo udało mi sie kupić w dobrej cenie śliczniusi kocyk dla małej.
A nie wiem czy już pisałam że wczoraj kupiłam na allegro misie Fisher Price (tą wypaśną karuzelę) za super cenę 115 pln
Jutro zapowiada się dłuuugi dzień w domku. Na obiad chyba zamówię sobie pyszną pizzę, o ile wciąż będę miała na nią ochotę
Ja dziś zapakowałam brzucha do samochodu i uderzyłam po kolejną porcję gadżetów dla Juli. Jeszcze jedna wyprawa w czwartek i będzie wszystko. Mam już nawet potrzebne kosmetyki
Cieszę się bo udało mi sie kupić w dobrej cenie śliczniusi kocyk dla małej.
A nie wiem czy już pisałam że wczoraj kupiłam na allegro misie Fisher Price (tą wypaśną karuzelę) za super cenę 115 pln
Jutro zapowiada się dłuuugi dzień w domku. Na obiad chyba zamówię sobie pyszną pizzę, o ile wciąż będę miała na nią ochotę
Dziewczymy ale wy juz brzuchate jestescie 
szok jak ten czas leci!Dopiero co sie poznawalyscie i kolejno dolaczalyscie do watku a tu juz tak niewiele zostalo! czytam wasze posty na biezaco z usmiechem na twarzy i z wielkim sentymentem bo wydaje sie ze tak niedawno mialam te same dylematy co wy a tu prosze jeden synek skonczy w tym roku 4 a drugi 2 latka 
szkoda ze mi tak szybko rosna te szkraby juz niedlugo nie beda chcialy zeby mama je calowala i sciskala wiec cieszcie sie bo przed wami najcudownijesze chwile 
+ 
+ 
= 
to taki zarcik
szok jak ten czas leci!Dopiero co sie poznawalyscie i kolejno dolaczalyscie do watku a tu juz tak niewiele zostalo! czytam wasze posty na biezaco z usmiechem na twarzy i z wielkim sentymentem bo wydaje sie ze tak niedawno mialam te same dylematy co wy a tu prosze jeden synek skonczy w tym roku 4 a drugi 2 latka szkoda ze mi tak szybko rosna te szkraby juz niedlugo nie beda chcialy zeby mama je calowala i sciskala wiec cieszcie sie bo przed wami najcudownijesze chwile
+ + =
to taki zarcik Magda Sz. pisze:Dziewczymy ale wy juz brzuchate jestescie
Magda to może jeszcze jakąś córeczkę sobie spraw
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość