Eva_1977, ale przystojniak z Dominisia. I ubranko i fryzurka super.
kelly jaki wózeczek w końcu wybrałaś? Podjęłaś już decyzje?
Karolas pamiętam w zeszłym roku jak Nina miała 3 tygodnie Zuzia przytargała coś z przedszkola (grypę ) i wzięło nas wszystkich, potem zapalenie oskrzeli jako powikłanie i zdziwiony lekarz na wizycie domowej że wszyscy pacjenci w jednym domu 
Tyle , że ja męża siłą musiałm w łóżku trzymać bo chciał drugiego dnia wstawać i iść do pracy.
Dlatego baardzo Ci współczuję - nie dość że dzieci chore, ty to jeszcze jęczący chłop 
I podoba mi się Twoje podejście ,że na złość chorobom posprzątałaś cały dom 
Naprawdę jesteś wielka 
Tu na forum oznałam Zubelka - teraz wyjechała do Irlandii do męża i jej coś długo nie ma ale ja ja bardzo podziwiam i rozmowa z nią mnie wzmacniała - ma dwie chore dziewczynki a jest silna i madra kobietą i stawia czoła przeciwnościa losu z optymizmem.
Ale się rozpisałam - przepraszam...
Eva_1977, Ale Dominis elegant
pączki sasiada zrobiła juz wczoraj i jedlismy - pyszne z roza. A ja upieke faworki bo na paczki sie nie zamierzam - nigdy nie robiłam.
olala, fajna ta spacerówka - tez mi sie kolorek podoba!
Tyle , że ja męża siłą musiałm w łóżku trzymać bo chciał drugiego dnia wstawać i iść do pracy.
Dlatego baardzo Ci współczuję - nie dość że dzieci chore, ty to jeszcze jęczący chłop I podoba mi się Twoje podejście ,że na złość chorobom posprzątałaś cały dom Naprawdę jesteś wielka Tu na forum oznałam Zubelka - teraz wyjechała do Irlandii do męża i jej coś długo nie ma ale ja ja bardzo podziwiam i rozmowa z nią mnie wzmacniała - ma dwie chore dziewczynki a jest silna i madra kobietą i stawia czoła przeciwnościa losu z optymizmem.
Ale się rozpisałam - przepraszam...
Eva_1977, Ale Dominis elegant
pączki sasiada zrobiła juz wczoraj i jedlismy - pyszne z roza. A ja upieke faworki bo na paczki sie nie zamierzam - nigdy nie robiłam.
olala, fajna ta spacerówka - tez mi sie kolorek podoba!
karolasrózwniez duzo duzo zdrówka dla was, no ja nie wiem co te choroby sie tak was trzymaja, wspólczuje ale trzymam kciuki zeby wszystko szlo ku lepszemu,trzymaj sie kochana, buziaki
Pociesze cie , ze tez jeszcze nie bylam na dworku, nie mam kiedy,maz wraca pozno to mi juz sie nie chce nawet kasy wydawac i szlag mnie trafia bo ja jestem strasznie zla i mam dola jak z domu nie moge wychodzic.
olalawozeczek ładny i koorek tez mi się podoba i z tego co widze to marka tez dobra :)
W sumie nawet fajnie by bylo zmienic forum i przejsc do kolejnego etapu, w koncu nasze dzieci rosną.
[ Dodano: 2008-01-31, 11:42 ]
Eva_1977, ale z Dominsia przystojniak ze hoho
[ Dodano: 2008-01-31, 11:47 ]
luluw co lub czym lubi sie bawic Filipek, jak juz mowilam, patrus strasznie podobne ma zachowanie, to moze miedzy soba wymienimy sie pomyslami bo nie wiem juz jak go zabawiac,widze,ze sie nudzi.
Patryk o dziwo usiedzi troche jak turlamy do siebie piłeczkę, albo autkiem jezdzimy ale z piłeczka lepiej wychodzi. Lubi jak go ganiam, samolocik jak mu robie albo jak zjezdza po mnie jak po ślizgawce. I ksiązeczki o Noddym,takie z klapkami bardzo lubi. A no i jego ostatnie ulubione zajecie to wyjadanie pojedynczo cheeriosow z pudelka albo ewentulne ich rozsypywanie a potem wyjadanie z dywanu.
Pociesze cie , ze tez jeszcze nie bylam na dworku, nie mam kiedy,maz wraca pozno to mi juz sie nie chce nawet kasy wydawac i szlag mnie trafia bo ja jestem strasznie zla i mam dola jak z domu nie moge wychodzic.
olalawozeczek ładny i koorek tez mi się podoba i z tego co widze to marka tez dobra :)
W sumie nawet fajnie by bylo zmienic forum i przejsc do kolejnego etapu, w koncu nasze dzieci rosną.
[ Dodano: 2008-01-31, 11:42 ]
Eva_1977, ale z Dominsia przystojniak ze hoho
[ Dodano: 2008-01-31, 11:47 ]
luluw co lub czym lubi sie bawic Filipek, jak juz mowilam, patrus strasznie podobne ma zachowanie, to moze miedzy soba wymienimy sie pomyslami bo nie wiem juz jak go zabawiac,widze,ze sie nudzi.
Patryk o dziwo usiedzi troche jak turlamy do siebie piłeczkę, albo autkiem jezdzimy ale z piłeczka lepiej wychodzi. Lubi jak go ganiam, samolocik jak mu robie albo jak zjezdza po mnie jak po ślizgawce. I ksiązeczki o Noddym,takie z klapkami bardzo lubi. A no i jego ostatnie ulubione zajecie to wyjadanie pojedynczo cheeriosow z pudelka albo ewentulne ich rozsypywanie a potem wyjadanie z dywanu.
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Hej!
Zgadzam się, czasmi też wydawało mi się, że co tam ślub ale jak przyszły dni kiedy nic nie miało sensu, to, że ślubowaliśmy sobie przed Bogiem miłość i wierność no i w końcu jak jest dobrze i jak jest źle czy to choroba, czy inne problemy dnia codziennego, nasze wspólnie życie nabierało jakieś sensu, że jednak są problemy ale jeśli się kochamy- a tak sobie obiecywaliśmy przy ołtarzu- to musimy sie oboje wziąść w garśc, inaczej nic już na świecie nie ma sensu. Wiecie, jednak ta obietnica dana sobie procentuje, może nie widac tego w codziennym życiu jak na dłoni ale jednak trzyma małżonków w ryzach, że nie wolno miczego niszczyć.
Mądre słowa, takie prawdziwe, 100% poparcia i naprawdę tak jest, naprawdę!
olala Dziękujemy za pączusia! Fajny wózio, ale nie ma przypadkiem mało miejsca na pupkę? Nie będzie Asi pupa zjeżdzała?
Eva_1977 Świetne fotoski! Dominiś śliczny chłopczyk, no i na zdjęciach taki kawaler poważny! No i ta fryzurka!
Katelajdka Dobzre, że nic poważnego BArtusiowy nie jest! Ciesze się!
Karolas 3mam kciuki, oby bylo wszytsko po Waszej myśli. Buziaki!
Magdzinka Bardzo smaczne ten tort wygląda na zdjęciu, dobzre, że wszytsko się fajnie ułożylo, i wyszło tak jak zaplanowałaś!
ellepati Zdrowiejcie szybko!
Dziewczyny Ale mi ten czas leci, jestem już na odliczanku od 120 dni
Czyli teraz to już z górki poleci, jeszcze 3 tygodnie i zaczynam 3 trymastr ciąży!
aga0406 pisze:Dla mnie przysięga w kościele jest czymś szczególnym, ma jakąś dziwną moc, nie potrafię tego wytłumaczyć.
Zgadzam się, czasmi też wydawało mi się, że co tam ślub ale jak przyszły dni kiedy nic nie miało sensu, to, że ślubowaliśmy sobie przed Bogiem miłość i wierność no i w końcu jak jest dobrze i jak jest źle czy to choroba, czy inne problemy dnia codziennego, nasze wspólnie życie nabierało jakieś sensu, że jednak są problemy ale jeśli się kochamy- a tak sobie obiecywaliśmy przy ołtarzu- to musimy sie oboje wziąść w garśc, inaczej nic już na świecie nie ma sensu. Wiecie, jednak ta obietnica dana sobie procentuje, może nie widac tego w codziennym życiu jak na dłoni ale jednak trzyma małżonków w ryzach, że nie wolno miczego niszczyć.
aga0406 pisze:Wiem, że niejednokrotnie słowa przysięgi małżeńskiej uratowały nasz związek, bo mają dla nas naprawdę ogromne znaczenie.
Mądre słowa, takie prawdziwe, 100% poparcia i naprawdę tak jest, naprawdę!
olala Dziękujemy za pączusia! Fajny wózio, ale nie ma przypadkiem mało miejsca na pupkę? Nie będzie Asi pupa zjeżdzała?
Eva_1977
Świetne fotoski! Dominiś śliczny chłopczyk, no i na zdjęciach taki kawaler poważny! No i ta fryzurka!
Katelajdka Dobzre, że nic poważnego BArtusiowy nie jest! Ciesze się!
Karolas 3mam kciuki, oby bylo wszytsko po Waszej myśli. Buziaki!
Magdzinka Bardzo smaczne ten tort wygląda na zdjęciu, dobzre, że wszytsko się fajnie ułożylo, i wyszło tak jak zaplanowałaś!
ellepati Zdrowiejcie szybko!
Dziewczyny Ale mi ten czas leci, jestem już na odliczanku od 120 dni
Czyli teraz to już z górki poleci, jeszcze 3 tygodnie i zaczynam 3 trymastr ciąży!
hej , co do ślubu kościelnego , nie do końca się z Wami zgodzę..
Jeśli ktoś jest wierzący i mówi że jego wiara tak nakazuje to ok.
Ale jeśli chodzi że małżeństwo mi związek uratuje to nie do końca się zgodzę..
Przypadek w mojej rodzinie - pije , bije poniża- o ona mówi - "Nie zostawię go , ponieważ ślubowałam mu na dobre i złe'' Szlag mnie wtedy trafia jak słyszę tą argumentację..
JA obiecałam sobie kiedyś z mężem że nigdy nie podniesie na mnie ręki , ani nie poniży i nie oszuka..8 lat dotrzymuje tego i nie potrzebny nam ślub kościelny do tego .. Poprostu są pewne zasady..
Nie wierzę że jak koleś chce odejść czy zdradzić to bedzie się wachał bo jest "po kościelnym " , a nie np. cywilnym..Zrobi to i już ..
A tak z innej beczki -
Podam Wam jeszcze przypadek ze stażu który odbywałam w Ośrodku Interwencji Kryzysowej - Przez pół roku szukali księdza który za darmo by się podjął pochówku
bezdomnych , po tak długim czasie znaleźli jednego!!
Dziś Julka obudziła mi się o 4 i do 5.30 płąkała jestem niewyspana..
Jeśli ktoś jest wierzący i mówi że jego wiara tak nakazuje to ok.
Ale jeśli chodzi że małżeństwo mi związek uratuje to nie do końca się zgodzę..
Przypadek w mojej rodzinie - pije , bije poniża- o ona mówi - "Nie zostawię go , ponieważ ślubowałam mu na dobre i złe'' Szlag mnie wtedy trafia jak słyszę tą argumentację..
JA obiecałam sobie kiedyś z mężem że nigdy nie podniesie na mnie ręki , ani nie poniży i nie oszuka..8 lat dotrzymuje tego i nie potrzebny nam ślub kościelny do tego .. Poprostu są pewne zasady..
Nie wierzę że jak koleś chce odejść czy zdradzić to bedzie się wachał bo jest "po kościelnym " , a nie np. cywilnym..Zrobi to i już ..
A tak z innej beczki -
Podam Wam jeszcze przypadek ze stażu który odbywałam w Ośrodku Interwencji Kryzysowej - Przez pół roku szukali księdza który za darmo by się podjął pochówku
bezdomnych , po tak długim czasie znaleźli jednego!!
Dziś Julka obudziła mi się o 4 i do 5.30 płąkała
jestem niewyspana..w takim przypadku to nie ma o czym mówić, dla mnie by też nie było tłumaczenia, ale mówi sie o życiu takim normalnym czasem kłótnia itp. I mnie to pomaga zawsze tak jakoś łatwiej mi spojrzeć na mojego męża nawet jak się zatne w sobie. I bynajmniej dla mnie jest to ważne.mamaJulci pisze:Przypadek w mojej rodzinie - pije , bije poniża- o ona mówi - "Nie zostawię go , ponieważ ślubowałam mu na dobre i złe'' Szlag mnie wtedy trafia jak słyszę tą argumentację..
Witam
Karolas
Dużo zdrówka Wam życzę i żeby te chorubska wreszcie Was zostawiły w spokoju.Wiem że powtarzam ale dla mnie też JESTEŚ WIELKA że ze wszystkim tak świetnie dajesz rade i nie poddajesz sie.
Ewa
No no.Przystojniaczek niesamowity
Ja kupiłam wczoraj wózeczek zdecydowałam sie na Coneco Solar i jest super narazie go testuje ale wszystko jest ok.Jedyny mankament to cena.
Mama Julci
Ja też nie wobrażam sobie by mój mąż mnie uderzył lub poniżał nie zatrzymała by mnie wtedy żadna przysięga taka już jestem.
A w dodatku wczoraj dowiedziałam się o dwóch rozwodach kuzynki i koleżanki też brali ślub kościelny i co?
Nigdy nie wiadomo co życie przyniesie
Karolas
Dużo zdrówka Wam życzę i żeby te chorubska wreszcie Was zostawiły w spokoju.Wiem że powtarzam ale dla mnie też JESTEŚ WIELKA że ze wszystkim tak świetnie dajesz rade i nie poddajesz sie.
Ewa
No no.Przystojniaczek niesamowity
Ja kupiłam wczoraj wózeczek zdecydowałam sie na Coneco Solar i jest super narazie go testuje ale wszystko jest ok.Jedyny mankament to cena.
Mama Julci
Ja też nie wobrażam sobie by mój mąż mnie uderzył lub poniżał nie zatrzymała by mnie wtedy żadna przysięga taka już jestem.
A w dodatku wczoraj dowiedziałam się o dwóch rozwodach kuzynki i koleżanki też brali ślub kościelny i co?
Nigdy nie wiadomo co życie przyniesie
witajcie kochane...
dziekuje w imieniu mojego małego łobuziaczka ;d;d;d
my tez mamy Coneco ale Jokera bo potrzebowalismy tylko taki maly do samochodu
aby tam lezal i jak bedziemy na zakupach to zeby miec go pod reka ;))
i mamy taki kolorek:
kolorki takie same jak fotelik ;)
[ Dodano: 2008-01-31, 14:43 ]
juz go wyprobowalismy na wczorajszych zakupkach i powiem Wam, ze jak na taka zwykla parasolke to prowadzi sie go bardzo fajnie ;d
dziekuje w imieniu mojego małego łobuziaczka ;d;d;d
ania0807 pisze:Ja kupiłam wczoraj wózeczek zdecydowałam sie na Coneco Solar i jest super narazie go testuje ale wszystko jest ok.Jedyny mankament to cena.
my tez mamy Coneco ale Jokera bo potrzebowalismy tylko taki maly do samochodu
aby tam lezal i jak bedziemy na zakupach to zeby miec go pod reka ;))
i mamy taki kolorek:
kolorki takie same jak fotelik ;)
[ Dodano: 2008-01-31, 14:43 ]
juz go wyprobowalismy na wczorajszych zakupkach i powiem Wam, ze jak na taka zwykla parasolke to prowadzi sie go bardzo fajnie ;d
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość