mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

31 sty 2008, 19:39

A co tu takie pustki :ico_nienie: wracać mi tu i to szybko. Asiu to super że obyło sie bez antybiotyku, a wagą się nie przejmuj. Szybko to nadrobi moja waż ok 10kg chodz teraz już nie wiem z pewnoscia przez tą infekcje też spadła. :-D

Awatar użytkownika
Kasiulka28
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 721
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34

31 sty 2008, 20:37

Dobry Wieczór pączusie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Zjadłam 1,5 pączka i więcej na razie nie dam rady. Mam nadzieję że każda zjadła choć jednego bo to ponoć zapewnia "tłusty" rok. A słyszałam że jak się zje 10 :ico_szoking: to można i w totka wygrać :-D

MERY ta paczka o którą pytałaś przyjechała z Anglii od mojej siostry a w niej były klocki LEGO DUPLO. Konrad dostał "białej" jak nie mógł jej otworzyć :ico_oczko: Klocki są wypasione i bardzo polecam. Jestem w szoku ile czasu moje dziecię potrafi SAMO przy nich siedzieć :ico_szoking: :ico_haha_01: Buduje wieżyczki itp. I powiem Ci coś jeszcze że oprócz loczków to noce wyglądają u nas podobnie. Śmiać mi się chce jak piszesz że dziś pospałaś bo ja wtedy też jestem po dobrej nocy :-D Jakaś telepatia? :-)

Dużo zdrówka życzę naszym choruszkom :ico_chory: :ico_buziaczki_big:

Awatar użytkownika
nella
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 410
Rejestracja: 30 lip 2007, 10:54

31 sty 2008, 22:36

Gdzie wszystkie znowu pouciekałyście :ico_szoking:
Asiu, super że nasza zdolniacha prawie zdrowa :ico_brawa_01: Co do wagi to Maks waży coś ponad 10 kg,tyle się rusza że nie możliwe by ważył więcej :-D
Swoją drogą to zastanawiam się jak jechać z nim na jakiekolwiek wczasy :ico_noniewiem:
Umówiłam się dziś z siostrą na pogaduchy w restauracji, na kawkę i sałatkę. Niestety, nie mogłam nawet spokojnie usiedzieć 20 sekund bo Maks był wszędzie, w kuchni, za drzwiami... :ico_olaboga: Jak go wołam to kompletnie nie reaguje, nawet się nie odwróci :ico_nienie: Nie wiem jak to będzie jak pojadę z nim do Egiptu? Tam wszędzie baseny, morze ... Po dzisiejszym dniu mniej optymistycznie patrzę na ten wyjazd :ico_olaboga: Jak Wasze szkraby? Też mają mrówki w dupciach? :ico_oczko:

Kasiula, dobrze Konrad ma z taką ciocią :ico_brawa_01: Jak tam @ u Ciebie? Pisałaś, że bierzesz duphaston. Ja go brałam jak miałam problemy z zajściem w ciążę, na jakieś tam wyregulowanie, jajeczjowanie, czy jakieś takie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

31 sty 2008, 22:58

Mróweczki w dupci :ico_smiechbig: dobre . Moja w domu i dobrze sobie znanych miejscach tak - no tylko jak gdzieś jesteśmy pierwszy raz to spokojnie i powoli bada teren :-) Ale to dobrze bo ciekawość taka świadczy o tym że się rozwija prawidłowo a energia niespożyta to też zaleta :ico_haha_01: choć wiem że czasami można zwariować lub oczopląsu dostać
W Egipcie inny klimat to może inaczej się zachowywać - będzie dobrze zresztą chyba jeszcze troche czasu do wyjazdu to może już mu się odmieni :-)

Awatar użytkownika
Iwcia 33
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 948
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

31 sty 2008, 23:00

Nellu no to wypoczynek będzie udany :ico_oczko: ,Maks napewno będzie zadowolony i wypoczęty,gorzej pewnie z Tobą :ico_noniewiem:

Kasiu ,chyba nasze dzieci zaczynają się uczyć samodzielnej zabawy :ico_brawa_01: .Widzę co u nas -wcześniej Bartek wszystko brał na moment,a teraz zaczyna kombinować co do czego i jak...Mam nadzieję ,że się troszkę usamodzielnią w tej kwestii :ico_oczko:

Jakaś dziś jestem padnieta,do jutra :-)

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

31 sty 2008, 23:27

Hej

Nell- pewnie, że mróweczki w dupce ma Kornello i jak go wołam to jak do ściany bym mówiła, nie zawsze ale często nie zwraca na mamusię uwagi :-D

Kasiulka-no właśnie jak duphaston pomógł, teraz sobie przypomniałam, ze ja na poczatku po ciąży tak krwawiłam i też duphaston do plastrów anty. dotałam i mi przeszło,
A z tym spaniem to nieźle chyba telepatja, a dzisiaj pospałaś bo ja druga nocke tak nie musiałam wstawać, ciekawe jak ta minie, i z tego co pamietam to nasze łobuzy w wanne srają :-D :-D oj coś podobni do siebie :ico_oczko: ,
te klocki muszą być super skoro małemu tak się podobają, przynajmniej masz trochę luzu bo mały zajęty budowaniem :ico_haha_01:

Asiu- dobrze, ze Wiki sie nie daje chorobie i antybiotyk nie był konieczny, uściskaj ją niech zdrowieje

Maziu- dla Twojej małej też zdróweczka, bidulka z tymi zastrzykami, ja jak miałam ze 4 lata i przychodziła do mni epielęgniarka dawać mi zastrzyki to tak sie bałam, ze do szafy wchodziłam i mnie siłą wyciagali, pamiętam to jak dziś, bojek był ze mnie strzaszny

Iwciu- masz ta szarlotkę jeszcze bo chetnie bym zjadła, paczusia dzisiaj nie dostałam, mężuś nie kupił już nie było, chudy rok się szykuje :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-01-31, 22:31 ]
Czyżbym sama tutaj była :ico_noniewiem:
Wypiłam lampkę winka i cos mi w główeczce kręciołka się włączyła mała a mężuś czeka na górze więc chyba pójdę się poprzytulać :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

31 sty 2008, 23:52

Maziu ucałuj maleńką, maleństwo takie dzielnem znosi to wszystko. Buziak dla was duży.
Nellu no na pewno sobie odpoczniesz :ico_oczko:
Ja Kasieńko już Ci pisałam, ja dostałam na wywołanie owilacji CLO (coś tam dalej) wpier jeden gin powiedział że mam taką nadżerke, że dopóki jej nie usunę to w życiu nie zajdę w ciążę, rzecz jansa poleciałam do innego lekarza i całe szczeście. Bo wybuliłabym kase na zabiegm a okazało się że wszystko jest cacy. Miałam robione badania, sprawdzali mi poziom jakiegoś hormonu, potem wyszło że mam cykle bezowulacyjne. Leczenie miało dac efekty tak średnio 3-6 m-cy, a ja zaciążyłam już przy pierwszej kuracji. To tyle...

Apropo mrówek - jesssu dziewczyny ona ma motorek dziś w dupci, jak Maksio, biegała po całym mieszkaniu jak oszalała, może ona ma ADHD :ico_oczko: normalnie jak zaklęta jakby ją ktos nakręcił, ja siadam np przy kompie ona włazi na kanape i skacze, no to ja do niej lece by gleby nie zaliczyła, ona złazi i ucieka, szarpie mnie, szczypie, piszczy jak czegoś bronie, rzuca się na podłogę, tupie, gada coś tam do mnie, ale tak jakby pyskowała. Normalnie łobuziara, wiecie co, to chyba taki etap bo widzę że i u was tak jest, ale serio ja nie wyrabiam czasem, jutro zmykam do pracy...

Awatar użytkownika
Kasiulka28
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 721
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34

01 lut 2008, 00:09

NELLY to w takim razie Konrad ma w nonono mrowisko :ico_smiechbig:

Duphaston mam zacząć brać od 16. do 25. dnia cyklu a dziś mam 11. i zaraz zmykam z mężem "pogadać" :ico_wstydzioch: :-D

MERY oj dzisiaj w nocy miałam przerwę w spaniu od 3 do 5. Nie wiem co mu się ostatnio porobiło że tak się wybudza (nie ma znaczenia czy jest po jednej czy po dwóch drzemkach) :ico_olaboga: Nie płacze ale cały czas gada, tak to wygląda jakby przeżywał dzień poprzedni, bo powtarza słowa które mówił w ciągu dnia :ico_szoking: W poniedziałek babcia nauczyła go robić przysiady to w nocy jak się obudził (był już w naszym łożu) to wstał i zrobił przysiad :ico_haha_01: Pewno z boku to wygląda komicznie ale ja tego nie ogarniam :ico_zly: Co się z nim dzieje?

ASIU to nie ADHD tylko wiek :-D Konrad też wspina się na fotele i po nich skacze, ubawiony jest po pachy a ja mam stan przedzawałowy :ico_szoking:

mazia***
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1232
Rejestracja: 04 paź 2007, 17:13

01 lut 2008, 11:31

Witam ja dziś pierwsza :-D Noc okropna mała jak wstało o 1.30 na mleczko tak nie spała do 4, juz się wyspała i chciała się bawić :ico_olaboga: Wczoraj też w dzień mało spała bo tylko do południa a potem kładałam ja chyba z 2 razy a ona polezała i chciała wychodzić. Dziś jeszcze też nie śpi.To chyba po tym zastrzyku taka pobudzona. Dzis już zaliczylismy bal przebierańców w przedszkolu, martynke zaprowadzilismy i troche matyldzia pobuszował wśród dzieci. Potem na zastrzyk i oddalismy siuski. :-D :-D :-D nawet już troche posprzątaliśmy, bo po wczorajszym lenistwie aż mi było głupio przed mężem :ico_wstydzioch: Że taki leń ze mnie :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

01 lut 2008, 12:20

Witam

A ja dzisiaj też nad ranem nie pospałam mały obudził sie o 5, zasnął o 7 na 30 min, teraz go połozyłam i lula
Kornel tez włazi na wersalkę, fotel ale nie skacze na szczęście, za to uwielbia latać po domu i ciagać za soba samochód, biega tak w tą i z powrotem aż jest cały mokry, teraz na topie są auta i ksiązeczki :ico_haha_02:

KAsiulka- kiedy my tak pospimy porządnie :ico_noniewiem: a Konrad nocna gimnastykę uprawia, skoro nie chce mu się spać to robi to co w dzień, nic w tym dziwnego kochana

Maziu- Ty też nie pospałaś, moze rzeczywiście to od tych zastrzyków mała nie ma snu :ico_noniewiem:
ja też właśnie muszę wziąść się za sprzątanie

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość